Jaka przyszłość van Dijka? Holender zabrał głos
Fani z czerwonej części Liverpoolu przeżywają w ostatnim czasie ogromny ładunek emocji. Wszystko z uwagi na oświadczenie Jurgena Kloppa, który po sezonie zakończy swoją przygodę z „The Reds”. Kibice mają także słuszne obawy o przyszłość największych gwiazd drużyny, w tym m. in. Virgila van Dijka.
Ubiegły piątek z całą pewnością na długo zapadnie w pamięci wszystkim sympatykom LFC. Jak grom z jasnego nieba spadła decyzja Jurgena Kloppa. Niemiecki szkoleniowiec w oficjalnym oświadczeniu poinformował, że po zakończeniu obecnego sezonu, po ponad 8 latach opuści Anfield. „The Normal One” swój wybór motywuje potrzebą odpoczynku i naładowania baterii.
Wraz z 56-latkiem z Liverpoolu odejdą jego asystenci, a także (po styczniowym oknie) dyrektor sportowy Joerg Schmadtke. Z całą pewnością Klopp był głównym architektem sukcesów LFC w ostatnich latach, ale nie należy zapominać przy tej okazji o kluczowych zawodnikach zespołu. Niemiec był dla nich pewnego rodzaju magnesem i spoiwem. To on wykreował wiele gwiazd światowego formatu, rozwijał piłkarzy. Pozostaje zatem pytanie – co z najbardziej znanymi nazwiskami z Liverpoolu?
Przyszłość van Dijka pod znakiem zapytania
Kibice nie wyobrażają sobie składu „The Reds” bez Jurgena Kloppa, ale także bez takich piłkarzy jak Alisson Becker, Trent Alexander– Arnold, Mohamed Salah, czy Virgil van Dijk. Właśnie ostatni z nich w wywiadzie dla „The Times” rzucił trochę światła na zaistniałą w klubie sytuację.
Podjął [Jurgen – przyp. WCz] decyzję dla swojego dobra oraz rodziny. Rozumiem to i musimy to zaakceptować.
Trochę martwić może odpowiedź 32-latka odnośnie jego przyszłości. Holender nie zapewnił jednoznacznie o swoim pozostaniu na Anfield, choć warto pamiętać, że jego aktualna umowa ważna jest jeszcze jedynie przez 18 miesięcy.
Nie wiem, zostało mi 18 miesięcy umowy. Klub ma przed sobą wielkie wyzwanie. Musi zastąpić menedżera, ale nie tylko, bo odchodzi też sztab. Dużo się zmieni, jestem ciekaw w jakim kierunku to pójdzie. Gdy wszystko stanie się jasne, to zobaczymy w jakiej będziemy sytuacji. Nie mogę teraz wiele o tym powiedzieć. Mam nadzieję, że osiągniemy sukces, o którym wszyscy marzymy, i o który każdego dnia walczymy. Do tego czasu powinna wyjaśnić się przyszłość klubu, a wtedy zobaczymy.
Liverpool nadal pozostaje w walce na wielu frontach. W niedzielę awansował do 5. rundy FA Cup po wygranej 5:2 z Norwich City. Pod koniec lutego, „The Reds” zmierzą się w finale Carabao Cup z Chelsea. Do tego wystąpią w 1/8 finału Ligi Europy, a w Premier League zajmują fotel lidera. Przyszłość van Dijka rozstrzygnie się najprawdopodobniej późnym latem.
Fot. PressFocus