Borussia Dortmund mocno osłabiona przed ”Der Klassikerem”

30.03.2024

Już w najbliższy weekend odbędzie się ”Der Klassiker”. Borussia Dortmund może mówić o sporym pechu, ponieważ do starcia przystąpi z poważnymi osłabieniami. Razem z zespołem do Monachium nie pojadą Donyell Malen i Gregor Kobel – absolutnie kluczowi piłkarze zespołu.

”Der Klassiker” znów na korzyść Bayernu?

Najbliższe starcie Bayernu Monachium z Borussią Dortmund nie będzie miało dużego znaczenia dla układu tabeli, ale nie oznacza to jednak, że mecz nie cieszy się zainteresowaniem. Oczy fanów niemieckiej piłki będą skierowane w sobotni wieczór właśnie na Allianz Arenę. Bayern Monachium przystąpi do klasyka, jak na swoje standardy, z dość niskiej pozycji. Zajmuje on bowiem drugie miejsce i wielce prawdopodobne, że w obecnym sezonie to Bayer Leverkusen będzie tym, kto w końcu odbierze im mistrzowską paterę.

Borussia Dortmund nie potrafiła tego zrobić w poprzednim sezonie, popisując się niebywałym wręcz „frajerstwem”, gdy zremisowała u siebie z niegrającym o nic FSV Mainz. Dość powiedzieć, że w Monachium wcale się po takim tytule nie cieszyli i mając świadomość, że Dortmund oddał trofeum na tacy… zwolniono prezesa Olivera Kahna, a Hasan Salihamidzić kłócił się na boisku z prezesem Herbertem Hainerem i także wyleciał ze stanowiska. Okoliczności 11 mistrzostwa z rzędu były naprawdę kuriozalne.

”Aptekarze” mają w tej chwili aż dziesięć punktów przewagi nad ”Bawarczykami”. Do tego podopieczni Xabiego Alonso nie przegrali w tym sezonie ani jednego meczu we wszystkich rozgrywkach.

Borussia Dortmund za to ma dużo gorszy sezon po odejściu Jude Bellinghama i zajmuje dopiero czwarte miejsce. Musi mieć się jednak na baczności, ponieważ ma tylko jeden punkt przewagi nad depczącym im po piętach Lipskiem. Weekendowa porażka może oznaczać spadek w tabeli poza miejsce gwarantujące fazę grupową Ligi Mistrzów.

Osłabienia Borussii Dortmund

Przed hitowym starciem klub wydał oficjalny komunikat, w którym informuje, że do Monachium zespół pojedzie bez kluczowych graczy. Pierwszym pechowcem został Gregor Kobel. Bramkarz w obecnych rozgrywkach wypadał już kilka razy z powodu kontuzji i wydawało się, że tak jest i tym razem. Z podanych informacji wynika jednak, że powodem jego nieobecności jest choroba, jakiej nabawił się w ostatnim czasie. Jak pech, to pech. Poza składem będzie też znajdujący się w zwyżkowej formie Marcel Sabitzer.

Donyell Malen doznał urazu uda podczas ostatniego spotkania w kadrze narodowej przeciwko Niemcom. Mimo że w ostatnim czasie nie prezentował najwyższej formy, to bez wątpienia jest kluczowym ogniwem w składzie Edina Terzica. Ma on razem z Niclasem Fullkrugiem najwięcej trafień w zespole. Obydwaj panowie strzelili po 13 goli we wszystkich rozgrywkach. Tak więc powiedzieć, że Borussia Dortmund będzie mocno osłabiona przed ”Der Klassikerem”, to jak nic nie powiedzieć.

Fot. PressFocus