Cztery mecze jak poprzednie 123 łącznie. De Gea przeżywa najgorszy okres w karierze?
Wymieniając najlepszych fachowców między słupkami na świecie, do niedawna bez zastanowienia umieszczano w nim Davida De Geę. Był on jedyną jasną postacią w beznadziejnym Manchesterze United, jednak ostatni okres nieco zasłonił to światło.
„Gdyby nie De Gea, United walczyłoby o utrzymanie” – nawet takie skrajne opinie można było usłyszeć w ostatnich sezonach. Hiszpan co i rusz notował świetne parady, po których wszyscy, włącznie z rywalami, mogli się tylko łapać za głowę. Niestety teraz, w najbardziej kluczowym momencie sezonu, dużo się pozmieniało…
Me every time someone shoots at De Gea. pic.twitter.com/Pt7biEb8ls
— AP (@AP__01) April 28, 2019
W ostatnich czterech meczach David De Gea popełnił aż trzy błędy, które bezpośrednio poskutkowały utratą bramki. To tyle, ile przydarzyło mu się łącznie w poprzednich… 123 występach dla „Czerwonych Diabłów”. Na jego nieszczęście zbiegło się to z wyraźnym kryzysem całej drużyny, więc koledzy z ofensywy nie naprawiają jego błędów. Wpadki takie jak ta w meczu z Chelsea mogą zadecydować o być albo nie być w Lidze Mistrzów.
Do końca sezonu pozostały jedynie dwie kolejki, a United zamiast zrównać się punktami z „The Blues”, wciąż traci trzy oczka. Szkoda, że taka obniżka formy przyszła akurat teraz – bramkarzom obrywa się zdecydowanie bardziej, niż reszcie winnych…
3 – David de Gea has made three errors leading to goals in his last four games in all competitions for Manchester United – as many as in his previous 123 matches combined for the Red Devils. Sloppy. #MUNCHE pic.twitter.com/Tbq59cYSU7
— OptaJoe (@OptaJoe) April 28, 2019