Wieczysta ściąga gwiazdę I ligi
Jak informuje Bartosz Karcz z ”Gazety Krakowskiej”, Wieczysta porozumiała się z Wisłą Kraków ws. transferu definitywnego Goku Romana. Hiszpan ma podpisać z II-ligowcem dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny rok. W dwóch poprzednich sezonach Goku był jednym z najlepszych strzelców I ligi.
Transfer na linii Wieczysta – Wisła
Po raz pierwszy Joan Roman do Polski trafił latem 2016 roku, gdy został wypożyczony na rok z rezerw Bragi do Śląska Wrocław. Tam rozegrał 13 meczów, w których strzelił jednego gola i zaliczył dwie asysty w Ekstraklasie. Jednak przez ostatnie dwa miesiące sezonu 2016/17 Hiszpan znajdował się poza kadrą meczową.
Po półtora roku Joan Roman wrócił do Polski i znów występował dla drużyny z Dolnego Śląska. Trafił do Miedzi Legnica, z którą jednak nie udało mu się utrzymać w Ekstraklasie. Hiszpanowi wystarczyła jednak zaledwie runda, by zostać drugim najlepszym strzelcem Miedzi w sezonie 2018/19. W 12 meczach strzelił pięć goli i dołożył jedną asystę – lepsze liczby miał tylko Petteri Forsell (13 goli, jedna asysta).
Choć podpisał z Miedzią 2,5-letni kontrakt, już po pół roku przeniósł się do Grecji. Zimą 2020 roku wrócił jednak na Dolny Śląsk i walczył z Miedzią w barażach o awans do Ekstraklasy. W trakcie sezonu 2020/21 Hiszpan zmienił imię z Joan na Goku na cześć… postaci z serialu ”Dragon Ball”. Tamten sezon zakończył z dziewięcioma bramkami, ale Miedź nie załapała się nawet do strefy barażowej.
Taka ciekawostka… @Joan_Roman7 zmienia swoje imię. Złożył dokumenty i czeka na potwierdzenie. Nowe imię to… Goku.
Powiedział mi, że zrobił to, żeby odciąć się od negatywnej energii, którą wytwarza obecne imię i zacząć od nowa. Dodał, że Goku ma dla niego potężne znaczenie. pic.twitter.com/uxqNWecDQe
— Piotr Potępa (@PiotrPotepa) October 12, 2020
Wraz z końcem sezonu 2020/21 dobiegła końca jego umowa z Miedzią i jako wolny zawodnik przeniósł się do spadkowicza z Ekstraklasy – Podbeskidzia. Z ”Góralami” miał walczyć o powrót elity, a tymczasem klub z Bielska-Białej sezony 2021/22 i 2022/23 kończył tuż za strefą barażową. Goku był jednak niekwestionowanym liderem zespołu, zdobywając 22 bramki i 17 asyst w 64 meczach.
W sezonie 2022/23 z 26 punktami (16 goli, dziesięć asyst) zajął drugie miejsce w klasyfikacji kanadyjskiej I ligi. Lepszy był tylko jego rodak z Wisły Kraków – Luis Fernandez, który zdobył 27 punktów (20 goli, siedem asyst). Latem 2023 roku Goku trafił na Reymonta, ale nie było mu dane występować w jednym zespole z Luisem Fernandezem. O kilka miesięcy młodszy rodak przeniósł się bowiem równolegle do Lechii Gdańsk.
Hᴇʀᴇ ᴡᴇ ɢᴏ! 🔥
Witamy przy R22, „Goku”! 🫡
▶️ https://t.co/d91ZOW1pRP pic.twitter.com/I69k4uq5aM
— Wisła Kraków (@WislaKrakowSA) June 28, 2023
Według oficjalnych danych Wisła zapłaciła za Goku Podbeskidziu 125 tysięcy euro. Hiszpan podpisał roczny kontrakt, ale krótko przed zwycięstwem ”Białej Gwiazdy” w finale Pucharu Polski przedłużył go o kolejny rok. Jednocześnie Goku już z trzecim pierwszoligowym klubem nie udało się wywalczyć awansu do Ekstraklasy.
Na kolejne występy w Ekstraklasie Hiszpan będzie musiał poczekać jeszcze, bo przenosi się do II-ligowej Wieczystej Kraków. Beniaminek II ligi ma zapłacić Wiśle za 31-latka ok. 150 tysięcy euro, ale z bonusami pełna kwota transferu wyniesie 175 tysięcy euro. Będzie to więc drugi najdroższy transfer w historii Wieczystej. Więcej ten klub zapłacił jedynie za Michała Trąbkę, którego sprowadzono zimą 2024 roku za 350 tysięcy euro.
📢 Goku odchodzi z @WislaKrakowSA do @wieczysta.
Kontrakt 2+1. Wisła zarobi blisko 200 tys. euro.
— Mateusz Miga (@MateuszMiga) July 19, 2024
Jak informuje Bartosz Karcz z ”Gazety Krakowskiej”, Goku podpisze z Wieczystą dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia go o kolejny rok. Hiszpan już od dawna znajdował się na radarze II-ligowca, ale dopiero teraz sprawy przyspieszyły. Najpewniej Goku w nowych barwach zadebiutuje podczas wyjazdowego meczu 2. kolejki Betclic 2. Ligi z rezerwami Zagłębia Lubin. Na poziomie II ligi Wieczysta zadebiutuje domowym meczem z Resovią Rzeszów. Mecz odbędzie się w sobotę 20 lipca o godz. 14:45. Transmisja w TVP Sport.
fot. PressFocus