Ivan Rakitić po raz pierwszy zagra w Chorwacji. Był witany jak król

22.07.2024

Choć Ivan Rakitić ma na koncie ponad 100 występów w reprezentacji Chorwacji, nigdy nie zagrał w tym kraju. Dopiero w wieku 36 lat po raz pierwszy wystąpi w rodzimej lidze. Jako wolny zawodnik dołączył do Hajduka Split, gdzie był witany przez rzeszę fanów.

Rakitić po raz pierwszy zagra w Chorwacji

Ivan Rakitić to jeden z najwybitniejszych chorwackich piłkarzy. W barwach narodowych wystąpił 106 razy, co jest piątym wynikiem w historii reprezentacji Chorwacji. Był członkiem drużyny, która w 2018 roku dotarła do finału mistrzostw świata. Jednak nigdy nie wystąpił w rodzimej w lidze. Urodził się bowiem w szwajcarskim Möhlin, a w wieku siedmiu lat dołączył do akademii FC Basel. Co więcej, zaliczył także 42 występy w młodzieżowych reprezentacjach Szwajcarii.

Jako 19-latek 8 września 2007 roku zadebiutował w reprezentacji Chorwacji, a już kilka dni później w swoim drugim występie dla ”Ognistych” strzelił premierowego gola. Rakitić był wtedy piłkarzem Schalke, które zimą 2011 roku opuścił na rzecz Sevilli. Tam występował przez 3,5 roku aż w lipcu 2014 roku 18 milionów euro wyłożyła za niego Barcelona. Po sześciu latach Rakitić wrócił do dobrze sobie znanej Sevilli, w której znów występował przez 3,5 roku, stając się trochę nawet pewną legendą klubu. Opuszczał go ze łzami w oczach, nazywając swoim domem. Bardzo się zżył z miastem. Poza srebrnym medalem mistrzostw świata w 2018 roku, w piłce klubowej sięgnął po aż 17 trofeów:

  • Puchar Szwajcarii z Basel w 2007 roku
  • Puchar Niemiec z Schalke w 2011 roku
  • Ligę Europy z Sevillą w 2014 i 2023 roku
  • Ligę Mistrzów z Barceloną w 2015 roku
  • Superpuchar UEFA z Barceloną w 2015 roku
  • Klubowe Mistrzostwo Świata z Barceloną w 2016 roku
  • mistrzostwo Hiszpanii z Barceloną w 2015, 2016, 2018 i 2019 roku
  • Puchar Hiszpanii z Barceloną w 2015, 2016, 2017 i 2018 roku
  • Superpuchar Hiszpanii z Barceloną w 2017 i 2019 roku

Wybrany w 2015 roku najlepszym chorwackim piłkarzem Rakitić zimą 2024 roku opuścił Europę i udał się na zasłużoną emeryturę do Arabii Saudyjskiej. Tam podpisał dwuletni z Al-Shabab, czyli byłym klubem Grzegorza Krychowiaka (obaj notabene mijali się w 2014 roku w Sevilli – Rakitić odchodził, Krychowiak przychodził). Z klubem z Rijadu podpisał półtoraroczny kontrakt, ale jego przygoda na Bliskim Wschodzie zakończyła się już po pół roku.

Królewskie powitanie i mocna paka w Hajduku

Fabrizio Romano informował, że Chorwat jak najszybciej chciał odejść z Al-Shabab i kilka dni temu doszło do rozwiązania kontraktu. Po zaledwie półrocznym pobycie nad Zatoką Perską Rakitić wrócił na Stary Kontynent, a konkretnie do swojej ojczyzny. Jako wolny zawodnik dołączył do Hajduka Split, gdzie pod stadionem Poljud był witany przez tłumy fanów. To oznacza, że dopiero w wieku 36 lat po raz pierwszy zagra w rodzimej lidze.

W Hajduku tworzy się dość ciekawa ”paka”. Wraz z początkiem tego sezonu zespół przejął Gennaro Gattuso. Po rozwiązaniu kontraktu z Tottenhamem do ”Białych” na stałe dołączyła inna legenda chorwackiej piłki – Ivan Perisić. Nie brak tam również innych byłych reprezentantów Chorwacji – m.in. Lovre Kalinicia, czy Marko Livaja.

Celem władz klubu jest przerwanie niemal 20-letniej już hegemonii Dinama Zagrzeb. Od 2006 roku – poza sensacyjnym mistrzostwem Rijeki z 2017 roku – Dinamo seryjnie zdobywa mistrzostwa Chorwacji. Klub z Zagrzebia jest pod tym względem absolutnym rekordzistą i ma ich na koncie 25. Drugi w tym zestawieniu jest Hajduk, który zdobył osiem mistrzostw Chorwacji, ale ostatnie w 2005 roku. Od tamtego czasu siedem razy byli wicemistrzem, a sześć razy – w tym ostatnio – zajmowali trzecie miejsce.

Już 25 lipca Hajduk przystąpi do eliminacji Ligi Konferencji. Ich rywalem w II rundzie będzie HB Torshavn z Wysp Owczych. W przypadku awansu Hajduk do losowania III rundy przystąpi jako drużyna rozstawiona. Byłby więc bliski pierwszej od 2011 roku kwalifikacji do fazy zasadniczej europejskich rozgrywek.

fot. screen YouTube