Crystal Palace wzmocni linię ataku

26.07.2024

Crystal Palace cały czas boryka się z luką, jaką pozostawiło po sobie odejście Michaela Olise. W dodatku wiele klubów interesuje się także inną gwiazdą linii ofensywy – Eberechim Eze. Klub z Selhurst Park nie tylko sprzedaje, ale też pozyskuje nowych piłkarzy ofensywnych. Według Fabrizio Romano oraz Davida Ornsteina z ”The Athletic” do zespołu z zachodniego Londynu dołączy Ismaila Sarr.

Spore roszady w Crystal Palace

Wydaje się, że od momentu przejęcia Crystal Palace przez Oliviera Glasnera wszystko niejako „ruszyło”. Forma w końcówce ostatniego sezonu była wręcz imponująca, ponieważ z ostatnich siedmiu spotkań Premier League wygrali sześć, przy tym jedynie raz remisując. Jednak po zakończeniu sezonu pewnym było, że ta drużyna nie pozostanie w takim samym składzie personalnym.

Szczególnie że od dłuższego czasu mówiło się o zainteresowaniu największymi gwiazdami, Michaelem Olise oraz Eberechim Eze. Pierwszy z nich na początku lipca został zawodnikiem Bayernu Monachium, więc w składzie powstała luka. Teraz dochodzą kolejne informacje z rynku transferowego, jakoby Manchester City oraz Tottenham walczyły o podpisanie Eberichiego Eze. Crystal Palace musiało więc zareagować.

Wszyscy w klubie zdawali sobie sprawę, że nawet mimo wielu milionów zarobionych dzięki sprzedaży Olise, Crystal Palace nie jest w stanie pozyskać gwiazdy na podobnym poziomie. Dlatego też jako wolny agent na Selhurst Park przyszedł Daichi Kamada. Na pewno spory udział w tym transferze miał trener Oliver Glasner, który wcześniej prowadził Japończyka w Eintrachtcie Frankfurt. Jednak ciężko powiedzieć, czy będzie on w stanie samodzielnie zastąpić byłego już francuskiego gwiazdora. Sygnały od zarządu Palace były jasne – to nie koniec nowych nazwisk.

Ismaila Sarr to właściwe zastępstwo?

26-letni senegalski zawodnik doskonale zna realia angielskiego futbolu, ponieważ przez cztery lata reprezentował barwy Watfordu. Ostatni sezon spędził jednak we Francji, gdzie był zawodnikiem Olympique Marsylia. Na pewno nie była to dla niego specjalnie udana kampania, ponieważ w 35 spotkaniach strzelił tylko pięć goli oraz zanotował sześć asyst.

Warto jednak skupić się na jego przygodzie na Wyspach Brytyjskich, ponieważ przez te cztery sezony zanotował z Watfordem dwa spadki do Championship i jeden awans do Premier League. Swoje najlepsze wyniki osiągał w Championship, gdzie w ostatnim sezonie dla Watfordu zdobył dziesięć bramek oraz zanotował sześć asyst. Teraz powróci do Anglii, lecz zasili szeregi Crystal Palace.

Angielski klub ma zapłacić za niego 15 milionów euro, co wydaje się bardzo rozsądną ceną, gdyż jeszcze w 2019 roku Watford płacił za Senegalczyka 30 milionów euro. Dał się poznać przede wszystkim jako przebojowy skrzydłowy, który nie boi się wejść w drybling. Crystal Palace może więc dokonać bardzo trafnego i niedrogiego transferu, ponieważ Sarr pasuje charakterystyką do wizji, jaką Glanser próbuje przekazać tej drużynie. Teraz wystarczy czekać na oficjalne ogłoszenie, a później na pierwsze spotkania z jego udziałem.

fot. PressFocus