Legendarny Zico okradziony! Kolejny incydent na igrzyskach w Paryżu

26.07.2024

Jak informuje francuski „Le Parisien” doszło do kolejnej kradzieży w stolicy Francji, gdzie już wkrótce oficjalnie rozpoczną się igrzyska olimpijskie. Legendarny Zico został okradziony w taksówce, a wartość skradzionych przedmiotów to około 500 tysięcy euro. 

Kolejny przypadek? Tym razem ofiarą Zico

Igrzyska Olimpijskie 2024 organizowane w Paryżu jeszcze oficjalnie się nie rozpoczęły, a już informowaliśmy o przypadku kradzieży. Mowa przede wszystkim o wydarzeniach związanych z reprezentacją Argentyny, które dokładnie opisywał Javier Mascherano. Podczas sesji treningowej drużyna została okradziona, a piłkarze stracili m.in. zegarki. Javier nie krył swojego rozgoryczenia, podkreślając, jak wiele kontroli i obostrzeń oni sami muszą przechodzić, a mimo tego nie mają zapewnionego bezpieczeństwa.

Niestety patrząc na takie sytuacje istnieje obawa, iż może być to zmora tych igrzysk. Wszyscy jednak liczą, że francuska policja będzie w stanie zapanować nad całym wydarzeniem. Warto podkreślić, że piłkarze nieco wcześniej rozpoczęli zmagania, a sama impreza oficjalnie się jeszcze nie rozpoczęła.

Legendarny brazylijski piłkarz, który w swojej karierze nie miał okazji zagrać na takiej imprezie, jaką są igrzyska – został okradziony. 71-krotny reprezentant Brazylii do Paryża przyjechał w ramach delegacji i na pewno inaczej sobie wyobrażał ten wyjazd. Arthur Antunes Coimbra, a więc szerzej znany „Zico”, ledwo wsiał do taksówki, a niedługo później musiał zawiadamiać policję.

Zico okradziony na pół miliona euro

Jak donosi ”Le Parisien”, Zico opuścił swój hotelowy pokój i wsiadł do taksówki. Na tylnym siedzeniu umieścił teczkę, której zawartość była bardzo pokaźna. Zegarek marki Rolex, do tego diamentowa biżuteria oraz gotówka (po dwa tysiące w euro oraz dolarach).

Sprawcy kradzieży działali w dwójkę, a schemat ich działania wydaje się bardzo prosty. Zanim taksówka odjechała, jeden z nich wdał się w pogawędkę z kierowcą, by zająć jego uwagę. W tym czasie drugi złodziej bardzo szybko wyjął teczkę z tyłu samochodu.

W taki sposób „Biały Pele” stracił teczkę o szacowanej wartości 500 tysięcy euro. Czytając dalej informacje podawane przez francuski dziennik, sprawa szybko została zgłoszona oraz przekazana do BRB. Jest to Brygada ds. Zwalczania Bandytyzmu, która już zdążyła wszcząć śledztwo. Pytanie, czy uda się jeszcze odzyskać tak kosztowne rzeczy „Zico”, czy jednak jego delegacja zakończy się z ogromną stratą finansową.

Fot. screen YouTube/ J League