Tottenham dokonał kolejnego wzmocnienia w ataku

16.08.2024

Tottenham cały czas szuka następcy Harry’ego Kane. Niedawno „Koguty” sprowadziły Dominika Solanke za rekordowe 65 milionów euro. Kolejnym wzmocnieniem w linii ataku został były piłkarz spadkowicza z Premier League, 19-letni Wilson Odobert z Burnley, który trafił na Tottenham Hotspur Stadium z myślą o przyszłości.

Tottenham wzmacnia atak

Chwilę po transferze Solankego, klub zaprezentował kolejną nową twarz w zespole. Na Tottenham Hotspur Stadium trafił młody Wilson Odobert z Burnley. 19-latek rozpoczynał swoją przygodę z futbolem w Paris Saint-Germain. Tam jednak nie udało mu się przebić do pierwszej drużyny, grywał jedynie w zespołach młodzieżowych. Następnie przeniósł się do Troyes, gdzie występował już na poziomie Ligue 1. W 32 spotkaniach strzelił cztery gole i zaliczył dwie asysty.

Rok temu trafił do Burnley, gdzie trenerem był Vincent Kompany. Zagrał 29 meczów w Premier League i zdobył trzy bramki oraz zaliczył tyle samo asyst. Najczęściej występował na pozycji skrzydłowego, jednak z powodzeniem może występować również na środku ataku. Po spadku klubu do Championship, belgijski szkoleniowiec objął Bayern Monachium. Podobny los spotkał Odoberta, który nie zabawił długo w Burnley.

Tottenham oficjalnie poinformował, że Francuz zasilił ich szeregi na zasadzie transferu definitywnego. Podpisał umowę z klubem do czerwca 2029 roku. Jak informuje Fabrizio Romano transakcja wyniosła „Koguty” 25 milionów funtów, plus ewentualne bonusy w wysokości pięciu milionów funtów. W kontrakcie została również zawarta klauzula odsprzedaży wynosząca 10% dla Burnley.

Tottenham dokonał kolejnego wzmocnienia ataku

Tottenham cały czas szuka następcy Harry’ego Kane’a. Zastąpienie takiego piłkarza to jednak nie lada wyczyn. To właśnie Anglik przez ostatnie lata był najważniejszą postacią w drużynie, a zarazem jej kapitanem. Mimo utraty tak ważnego piłkarza, miniony sezon nie był najgorszy w wykonaniu „Kogutów”. Pomimo wielu obaw przed startem rozgrywek potrafili sobie radzić bez swojego legendarnego napastnika, bo Spurs zakończyli sezon na miejscu piątym, jedną lokatę za miejscami oferującymi Ligę Mistrzów.

Sezon wstecz, na szpicy występował Richarlison, który jest w drużynie od 2022 roku. Brazylijczyk mimo niedanego początku, kiedy tylko rozgrywki się rozkręciły, imponował formą i zanotował nawet serię dziewięciu goli w ośmiu meczach Premier League. 27-latek w jednym z wywiadów podkreślił, że na jego wysoką formę miała wpływ terapia z psychologiem, z którego korzystał.

Następnie jednak, już w końcówce sezonu przypałętała mu się kontuzja, która ciągnie się za nim aż do teraz. Brazylijczyk nie rozegrał żadnego meczu podczas przygotowań „Kogutów” do nowego sezonu i nie wiadomo, kiedy otrzyma swoją szanse. Z konieczności, jego miejsce na środku ataku zajął następnie Son Heung-Min. Koreańczyk jest oczywiście wiodącą postacią z zespole, jednak najlepiej czuje się na lewym skrzydle.

„Koguty” postanowiły więc sięgnąć głęboko do kieszeni i sprowadzić Dominika Solanke z Bournemouth. W minionych rozgrywkach udało mu się zdobyć 19 goli w lidze z „Wisienkami”, które nie aspirują o czołowe lokaty. 26-latek był bliski powołania nawet przez Garetha Southgate’a na EURO 2024. Kupując Solankego, Tottenham pobił rekord własny rekord transferowy – przed byłym piłkarzem „Wisienek” nie lada wyzwanie. Ange Postecoglou jest z kolei szczęśliwy, bo atak był według niego formacją dość newralgiczną co do liczebności.