Franciszek Smuda nie żyje. Zmarł w krakowskim szpitalu

18.08.2024

Franciszek Smuda zmarł w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie – poinformowało „Radio 90”. Kilka dni temu „TVP Sport” przekazało przykrą wieść, że legendarny trener znajduje się w krytycznym stanie. Były selekcjoner reprezentacji Polski chorował na nowotwór krwi. Zmarł w wieku 76 lat.

Franciszek Smuda nie żyje

Przed kilkoma dniami „TVP Sport” przekazało informację, że Franciszek Smuda znajduje się w szpitalu w krytycznym stanie. Kilka miesięcy wcześniej opinia publiczna dowiedziała się, że legendarny trener choruje na nowotwór krwi, czyli białaczkę. Niestety, były selekcjoner reprezentacji Polski przegrał walkę o życie. „Radio 90” poinformowało, że Smuda zmarł w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie w nocy z 17 na 18 sierpnia. Miał 76 lat.

Legenda polskiego futbolu

Franciszek Smuda był jednym z najlepszych polskich trenerów przełomu XX i XXI wieku. Karierę trenerską w Polsce rozpoczął w 1993 roku, gdy przejął Stal Mielec. W maju 1995 roku został trenerem Widzewa Łódź, z którym osiągał największe sukcesy w karierze. W 1996 roku zdobył z Widzewem mistrzostwo i Superpuchar Polski oraz wprowadził ten klub do fazy grupowej Ligi Mistrzów. W 1997 roku jego podopieczni w spektakularny sposób obronili mistrzostwo Polski, pokonując w przedostatniej kolejce bezpośredniego rywala w walce o tytuł – Legię. Widzew wygrał to spotkanie 3:2, choć jeszcze do 87. minuty przegrywał przy Łazienkowskiej 1:2.

W 1998 roku został trenerem Wisły Kraków, z którą w sezonie 1998/99 zdobył swoje trzecie – i ostatnie – mistrzostwo Polski. W latach 1999-01 prowadził Legię, po czym ponownie przejął Wisłę Kraków, z którą w 2001 roku sięgnął po Superpuchar Polski. Jego ostatnim trofeum w karierze był Puchar Polski zdobyty w 2009 roku z Lechem Poznań. Zresztą, w sezonie 2008/09 Lech pod jego wodzą po raz pierwszy zakwalifikował się do fazy grupowej europejskich pucharów i nawet dotarł do 1/16 finału Pucharu UEFA. To była piękna europejska przygoda i efektownie grający Lech ze Stiliciem, Murawskim, Peszką, Lewandowskim, Rengifo…

Po odejściu z Lecha latem 2009 roku przez kilka miesięcy ponownie prowadził Zagłębie Lubin, ale po rundzie jesiennej zrezygnował z pracy w ”Miedziowych”, bowiem był już selekcjonerem reprezentacji Polski. Poprowadził ”Biało-Czerwonych” podczas najważniejszego turnieju w historii reprezentacji Polski – EURO 2012. Po tym turnieju przestał pełnić funkcję selekcjonera, a na początku 2013 roku po 20 latach wrócił do pracy za granicą, gdy przejął niemieckie Jahn Regensburg.

Następnie w Ekstraklasie prowadził jeszcze Wisłę Kraków i Górnika Łęczna, a jego licznik zatrzymał się na 498 meczach w najwyższej klasie rozgrywkowej. To trzeci najwyższy wynik w historii polskiej Ekstraklasy. Po raz ostatni w Ekstraklasie na ławce zasiadł w 2017 roku, a później prowadził jeszcze występujących na niższych szczeblach Widzewa, Górnika Łęczna i Wieczystą Kraków. Ostatni raz na ławce zasiadł w sierpniu 2022 roku. Później udzielał się jeszcze w mediach, gdzie wypowiadał się na temat polskiej piłki.

fot. Foot Truck / YouTube