Legendarny trener żegna się ze światem. „Dbajcie o siebie i o swoje życie.”

21.08.2024

Legendarny szwedzki trener, który w trakcie swojej kariery prowadził m.in. AS Romę, Lazio, Manchester City czy reprezentację Anglii Sven-Göran Eriksson od dłuższego czasu choruje na raka trzustki. Lekarze zgodnie stwierdzili, że nie zostało mu wiele życia we wzruszającym filmie pożegnał się ze światem. 

„Miałem dobre życie”

Jakiś czas temu szwedzki trener informował za pomocą tamtejszych mediów, że został mu maksymalnie rok życia. Dzień przed pójściem do szpitala przebiegł pięć kilometrów, zanim upadł i zemdlał. Eriksson wyznaje, że to się po prostu wzięło z niczego, ponieważ nie odczuwa żadnego większego bólu. Od tego czasu starał się czerpać garściami z reszty życia.

W marcu 76-latek spełnił swoje największe marzenie i poprowadził Liverpool w meczu na Anfield Road. Był to charytatywny mecz legend Liverpoolu i Ajaxu Amsterdam. Legendy „The Reds” wygrały 4:2 dając ogromne powody do radości szwedzkiemu szkoleniowcowi. Jakiś czas wcześniej „Chanel 4″ przyjechał do Erikssona, by nakręcić materiał pokazujący jego reakcje na wideo z wyrazami wsparcia od legend angielskich boisk.

W końcu menedżer ze Szwecji prowadził Anglię przez ponad pięć i pół roku (2001-2006). Powtarzał, że jest wdzięczny za to, że może takich podziękowań doświadczyć jeszcze za życia, bo zwykle takie rzeczy dzieją się już po śmierci.

Z kolei w kwietniu szwedzki IFK Goteborg – klub, z którym Sven-Göran Eriksson jest emocjonalnie związany zaprosił go na jeden z meczów a kibice przygotowali wzruszającą oprawę: „Nie wiemy gdzie to się skończy, ale wiemy gdzie się zaczyna” w nawiązaniu do tego, że Eriksson zapoczątkował znakomity czas dla klubu. W 1982 roku z pół-amatorskim zespołem ze Szwecji sięgnął po Puchar UEFA.

Teraz w dokumencie przygotowanym przez Amazon Prime Video szwedzki trener pożegnał się ze światem futbolu i podsumował swoją karierę oraz całe życie:

– Miałem dobre życie. Myślę, że wszyscy boimy się dnia, w którym umrzemy, ale życie to również śmierć. Musisz nauczyć się akceptować to takim, jakie jest. Mam nadzieję, że na końcu ludzie powiedzą, że byłem dobrym człowiekiem, ale wiem, że nie każdy tak powie – stwierdził Sven-Göran Eriksson.

Utytułowany trener

W trakcie swojej długiej kariery trenerskiej Sven-Göran Eriksson pracował w dwudziestu miejscach. W absolutnym szczycie popularności został mistrzem Włoch z Lazio oraz prowadził reprezentację Anglii. Eriksson prowadził też jako trener: AS Romę, Fiorentinę, Benfikę, Manchester City czy Sampdorię. Karierę szkoleniowca zakończył dopiero w 2019 roku po epizodzie z reprezentacją narodową Filipin. Następnie był doradcą w trzecioligowym szwedzkim IF Karlstad Fotboll.

– Mam nadzieję, że zapamiętacie mnie jako pozytywnego faceta, który starał się zrobić wszystko, co mógł. Nie bądźcie smutni, uśmiechnijcie się. Dziękuję za wszystko – trenerom, zawodnikom, kibicom. Było fantastycznie. Dbajcie o siebie i własne życie. I korzystajcie z niego – zakończył.