Anwar El Ghazi po raz kolejny zyskał szacunek kibiców
Anwar El Ghazi w ostatnim czasie występował w Mainz, choć bardziej pasuje tu słowo… przebywał. Holender został bowiem zawieszony przez klub za propagowanie propalestyńskich haseł. Piłkarz wygrał z niemieckim klubem w sądzie i pokazał na czym polega człowieczeństwo. Ofensywny zawodnik przekazał, że odszkodowanie, które otrzymał za złamanie prawa pracy trafi na potrzeby mieszkańców Strefy Gazy.
Anwar El Ghazi po raz kolejny zyskał szacunek kibiców
Holenderski zawodnik o marokańskich korzeniach, który swego czasu występował w Ajaksie Amsterdam oraz Aston Villi głośno wyraził w październiku 2023 roku sprzeciw wobec izraelskich działań w Strefie Gazy. W trwającym do dziś konflikcie życie straciło bardzo wielu ludzi i sam piłkarz zabrał w tej sprawie głos w sieci. Jego światopoglądowe przeciwieństwo wśród piłkarzy – Segiv Jehezkel po swojej cieszynce z miejsca stracił wolność w Turcji, a po krótkim czasie stał się też bezrobotnym.
Mainz sacking El Ghazi for standing up for Palestine and him using their payout money to donate to children in Gaza, absolutely unbelievable from him. What a guy.
— Kendall Rowan (@kendallrowanx) August 23, 2024
Piłkarz w swoim oświadczeniu w mediach społecznościowych, napisał:
El Ghazi kontra Mainz – o co poszło?
Holender wygrał w niemieckim Sądzie Pracy batalię z pracodawcą, dla którego grał do listopada. Wtedy to klub z Moguncji zerwał z nim umowę. El Ghazi pisał wtedy: „Od rzeki do morza Palestyna będzie wolna”, sugerując zniszczenie Izraela – to doprowadziło włodarzy klubu do natychmiastowego zaprzestania współpracy. Zdążył wystąpić w zaledwie trzech spotkaniach Bundesligi. Piłkarz miał otrzymać zezwolenie na powrót do gry oraz 1,5 miliona euro zadośćuczynienia. Według ”The Times”, wraz z premiami El Ghaziemu należy się nawet do 1,7 miliona euro.
🚨 Anwar El Ghazi has been released by Bundesliga side Mainz for posting a pro-Palestinian Instagram story. pic.twitter.com/yKz5fyQisx
— Chris Wheatley (@ChrisWheatley) October 17, 2023
Piłkarz na krótki czas wrócił do treningów, a następnie w listopadzie zakończono jednostronnie i przedwcześnie trwanie umowy. Niedawno podpisał on kontrakt z klubem Championship – Cardiff City.
Fot. PressFocus