Olympique Lyon sięga po byłego gwiazdora Premier League

31.08.2024

Olympique Lyon na koniec letniego okienka zrobił ciekawy ruch. Do Francji w ramach wypożyczenia z Galatasaray przeniósł się Wilfried Zaha. Francuski klub zapłaci za to wypożyczenie 3 miliony euro. Iworyjczyk w Turcji nie potrafił się odnaleźć i spekulowano, ale o powrocie do Anglii. Teraz w Lyonie będzie próbował wrócić do dyspozycji, jaką dysponował nie tak dawno w Crystal Palace. 

Wilfred Zaha wypożyczony do Lyonu

Wilfried Zaha przez wiele lat był fundamentalną postacią Crystal Palace i jednym z wyróżniających się graczy w Premier League, a przede wszystkim czołowym dryblerem w tej lidze. Jego liczby w tym klubie (458 meczów, 90 bramek, 62 asysty – za „Transfermarkt”, który dolicza także wywalczone rzuty karne; w samej Premier League ma 68 goli i 29 asyst wg oficjalnych danych przyp. red.) świadczą o jego niepodważalnym wkładzie w rozwój zespołu.

Transfer do Galatasaray za 22 miliony euro mógł wydawać się zaskakująco niski, biorąc pod uwagę jego umiejętności i doświadczenie. Był też trochę niespodziewany, bo w jego przypadku przewijały się raczej mocniejsze kluby w Anglii – np. Tottenham. Jednak pierwszy sezon w Turcji nie potoczył się dla niego dobrze. Pomimo że wystąpił w 42 meczach i zdobył 10 bramek oraz miał pięć asyst asyst, to tracił na znaczeniu w drużynie, stając się bardziej opcją rezerwową. Może to być znak, że adaptacja do nowego środowiska i ligi nie była tak łatwa, jak się pierwotnie spodziewano.

Galatasaray postanowiło, że w celu obniżenia płac wystawi napastnika na listę transferową. Przedstawiciele mistrzów Turcji poinformowali że są gotowi pozbyć się Zahy już tego lata za małą opłatą. Stąd pojawiły się opcje powrotu do Premier League. Najczęściej padała opcja… Crystal Palace. Oba zespoły miały się jednak nie dogadać co do warunków wypożyczenia. Pojawiał się także temat Leicester City, jednak temat ten również zakończył się fiaskiem, ponieważ 31-latek obrał całkowicie inny kierunek.

Olympique Lyon ogłosił przybycie Wilfreda Zahy z Galatasaray jako ostatni letni transfer. Porozumienie zostało zawarte na podstawie odpłatnego rocznego wypożyczenia w wysokości trzech milionów euro, co zostało ujawnione w oficjalnym komunikacie. Wilfried Zaha zdążył już też zapozować z koszulką nowego zespołu, na której wybrał numer 12.

Olympique Lyon głęboko sięga do portfela

Olympique Lyon po fatalnym poprzednim sezonie musiał dokonać wielu zmian kadrowych. Te były nadto widoczne podczas zakończonego letniego okienka. „Les Gones” na transfery wydali ponad 143 miliony euro.

Poza Wilfriedem Zahą jednym z najciekawszych nabytków jest Georges Mikautadze. Gruzin został kupiony za 18,5 miliona euro z drugoligowego FC Metz. Wielu kibiców na pewno pamięta popisy 23-latka oraz jego kolegów z reprezentacji podczas ostatniego EURO 2024. Wówczas Mikautadze w czterech meczach strzelił aż trzy gole i dołożył do tego jeszcze asystę. Gruzja odpadła z turnieju dopiero w 1/8 finału po meczu z Hiszpanią.

Poza tym na Groupama Stadium przybyli m.in.: Moussa Niakhate, Ernest Nuamah, Said Benrahma, Abner i Mama Balde i to za duże sumy. Na razie jednak ci piłkarze nie spełniają oczekiwań. Lyon w pierwszych trzech meczach nowego sezonu Ligue 1 poniósł już dwie porażki i ma tylko jedno zwycięstwo. Ta wiktoria po szalonym meczu ze Strasburgiem. „L’OL” wygrało to spotkanie 4:3, mimo iż Strasburg prowadził po 58 minutach 3:1.

Fot. PressFocus