Galatasaray zabrało zawodnika na mecz, by tuż przed rozwiązać z nim kontrakt

03.09.2024

O Galatasaray jest niezwykle głośno w ostatnich dniach za sprawą sensacyjnego wypożyczenia Victora Osimhena. Jednak warto zwrócić uwagę na kulisy rozwiązania kontraktu z innym zawodnikiem, jakim jest Leo Dubois. Francuski obrońca wraz z drużyną poleciał do Adany, lecz tuż przed meczem doszło do zerwania jego umowy. Dubois musiał na własną rękę wracać do Stambułu. 

Galatasaray na pierwszych stronach gazet

Sytuacja Victora Osimhena była jednym z najgłośniejszych tematów w ostatnich tygodniach. Po nieudanych negocjacjach z Arabią Saudyjską oraz londyńską Chelsea bardzo mocno zmniejszył się możliwy zakres odejścia, ponieważ w najlepszych ligach europejskich (Anglia, Niemcy, Hiszpania, Włochy, Francja) okienka transferowe zostały zamknięte. Wówczas pojawiła się sensacyjna informacja, iż gwiazdor Napoli zostanie wypożyczony do Galatasaray. Informacja ta była wręcz szokująca, zważając na wartość piłkarza oraz jego aspiracje.

Turecki zespół bardzo dobrze rozpoczął zmagania ligowe, bo od dwóch zwycięstw. Wygrał bowiem z Hataysporem oraz Konyasporem w obu spotkaniach notując wynik 2:1. Warto podkreślić, że w obu tych meczach w pierwszym składzie wychodził francuski obrońca Leo Dubois. W trzecim meczu Galatasaray czekał wyjazd do Adany, gdzie znany klub miał zagrać z Demirsporem. Wszystko wyglądało „normalnie”, a drużyna wyruszyła w podróż samolotem. Dubois również był w kadrze na mecz, lecz zanim się on rozpoczął, musiał wracać samolotem na własną rękę.

Zwolnienie tuż przed meczem

Galatasaray uznało, iż odpowiednim momentem na rozwiązanie kontraktu z 29-latkiem będzie właśnie wyjazd do Adany. Sytuacja jest lekko mówiąc dziwna, ponieważ jak wcześniej wspomniano, Dubois w dwóch pierwszych meczach ligowych wychodził w podstawowym składzie. Nagle jednak pojawiła się informacja o tym, że kontrakt został rozwiązany i musi wrócić do Stambułu na własną rękę.

Fani mają za złe klubowi fakt, że tak długo zwlekano z podjęciem tej decyzji i wyszło to bardzo niefortunnie – dopiero przed spotkaniem w Adanie, gdzie wstępnie zjawił się także Dubois. Fani uchwycili go na lotnisku, jak z całym sprzętem zmierza do samolotu, oczywiście zabukowanego na własną rękę.

Dubois trafił do Turcji w 2022 roku z francuskiego Olympique Lyon za 2,5 miliona euro. W pierwszym sezonie wystąpił w 21 spotkaniach dla Galatasaray, by w drugim odejść na wypożyczenie do Basaksehiru. Po powrocie spekulowano o jego odejściu, lecz po występach w pierwszym zespole wydawało się, że w nieco inny sposób pożegna się z klubem. Teraz 29-latek dołączył do grona wolnych zawodników.

fot. PressFocus