Wisła Kraków: Kibice po raz kolejni nie zostaną wpuszczeni na stadion

10.09.2024

Fani Wisły Kraków od lat znani są jako jedni z najbardziej zagorzałych kibiców w całej Polsce, a może i nawet Europie. Tym razem sympatycy „Białej Gwiazdy” znowu nie obejrzą meczu swojej drużyny na żywo. Kibiców krakowskiej ekipy na swój stadion nie wpuści bowiem ŁKS Łódź.

Wisła zagra bez kibiców

W przeszłości wielokrotnie zdarzało się, że zespoły z mniejszymi stadionami w celu uniknięcia niepotrzebnych bójek i burd nie wpuszczały na swój obiekt fanów Wisły. Tym razem jednak przybyszów z Krakowa nie ugości… ŁKS Łódź, czyli klub posiadający jeden z najbardziej nowoczesnych boisk w całej Polsce. Organizator spotkania, czyli zespół z centralnej Polski tak tłumaczy podjętą decyzję:

Wobec zaistnienia przesłanek wskazujących na możliwość pojawienia się zagrożeń dla bezpieczeństwa oraz przebiegu imprezy masowej informujemy, że Ł.K.S. Łódź S.A. powołując się na Uchwałę nr 11/85 z dnia 20 lutego 2013 roku Zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej ws. zasad udziału kibiców drużyny gości na meczach piłki nożnej podczas rozgrywek szczebla centralnego organizowanych przez PZPN i Ekstraklasę S.A., odmawia przyjęcia zorganizowanej grupy kibiców klubu Wisła Kraków na ww. spotkanie.

Spotkanie ŁKS-u z Wisłą odbędzie się 17 września – z wielu względów jest także określane mianem jednego z meczów roku w trwającym sezonie pierwszej ligi. Nie ma co się dziwić takiej „pompce”, w końcu zmierzą się z sobą dwa kluby z niezwykle bogatą historią.

ŁKS nie taki niewinny?

Decyzję ŁKS-u należy traktować jako co najmniej dziwną, tym bardziej wiedząc, że fani Łódzkiego Klubu Sportowego sami nie należą do najgrzeczniejszych w kraju. Idealny przykład chuligaństwa ze strony kiboli ekipy z centralnej Polski zobaczyliśmy kilka tygodni temu – podczas meczu przeciwko Warcie Poznań, kiedy to sympatycy ekipy z Łodzi postanowili… wrzucić race na murawę stadionu w Grodzisku Wielkopolskim. Ostatecznie mecz pomiędzy „Zielonymi”, a ŁKS-em został przerwany na dobre kilkadziesiąt minut.

Mecz przez duże „M” w Grodzisku – ŁKS pokonuje Wartę Poznań

Niezliczone są także „ustawki” pomiędzy fanami „Rycerzy Wiosny” i lokalnego rywala – Widzewa, jednak te na swój sposób zdołały już przejść do historii „polskiej kultury kibicowskiej”, choć w tym przypadku o kulturze raczej trudno mówić. Do wcześniej wspomnianych wydarzeń z Grodziska Wielkopolskiego w swoim komunikacie odwołała się także Wisła, która stwierdziła, że fani Wisły na stadionie przy ulicy Króla po prostu nie czuliby się bezpiecznie.

Klub Wisła Kraków wnioskuje, że próba zapewnienia bezpieczeństwa jest ponad możliwości klubu – w szczególności po skandalicznym zachowaniu kibiców z Łodzi i braku możliwości panowania nad nimi w meczu z Wartą Poznań, gdy sytuacja ewidentnie wymknęła się klubowi spod kontroli – pokazuje, że kibice Białej Gwiazdy w meczu z ŁKS-em mogą nie czuć się bezpiecznie.

fot. PressFocus