Jan Bednarek przedłużył kontrakt z Southampton

13.09.2024

Jan Bednarek przedłużył kontrakt z Southampton, o czym oficjalnie poinformował klub z St. Mary’s Stadium. Noma umowa reprezentanta Polski obowiązywać będzie do czerwca 2026/27. Bednarek jest jednym z najdłużej obecnie grających dla Southampton piłkarzy. Właśnie rozpoczął już ósmy sezon w barwach ”Świętych”.

Jan Bednarek na dłużej w Southampton

Dotychczasowa umowa Bednarka z Southampton obowiązywała do końca tego sezonu. Do jej przedłużenia doszło w grudniu 2020 roku. Po niemal czterech latach reprezentant Polski podpisał nową umowę ze ”Świętymi”, która obowiązywać będzie do czerwca 2027 roku. Bednarek to jeden z najdłużej występujących dla Southampton zawodników z obecnej kadry tego zespołu. Dłużej z tym klubem związani są jedynie Jack Stephens (od 2011), Alex McCarthy (od 2016) i wychowanek akademii Southampton Will Smallbone, który trafił do niej w 2008 roku.

Jednak żaden inny zawodnik z obecnej kadry Southampton nie ma tylu występów w jego barwach, co Bednarek. Polak rozpoczął ósmy sezon na St. Mary’s Stadium i w ciągu 6,5 roku rozegrał dla tego klubu 223 mecze. Strzelił dziewięć goli i zanotował cztery asysty. Wśród zawodników spoza Wysp Brytyjskich tylko pięciu piłkarzy ma na koncie więcej występów dla tego klubu od Bednarka.

Jestem naprawdę szczęśliwy. Myślę, że dla mnie i mojej rodziny to idealne miejsce. Wszyscy jesteśmy tu szczęśliwi. Myślę, że znaleźliśmy tu nasze szczęśliwe miejsce do życia. Chcemy iść naprzód, rozwijać się jako rodzina, ja jako piłkarz, czy my jako klub, więc uważam, że obecnie to dla mnie odpowiednie miejsce – mówił Bednarek dla mediów klubowych.

Myślę, że jestem w odpowiednim miejscu ze świetnym trenerem i świetnymi fanami. Myślę, że stworzyliśmy tu coś naprawdę fajnego i jedyną decyzją, jaką mogłem podjąć jest przedłużenie kontraktu i pozostanie tu – dodał.

Jan Bednarek do Southampton trafił latem 2017 roku z Lecha Poznań. ”Kolejorz” otrzymał za swojego wychowanka sześć milionów euro, co było ówczesnym rekordem sprzedażowym polskiej Ekstraklasy. Na debiut w Premier League musiał czekać aż do kwietnia 2018 roku, ale od razu strzelił w nim gola przeciwko Chelsea. Etatowym zawodnikiem pierwszego składu stał się dopiero w grudniu 2018 roku, gdy pogrążony w kryzysie zespół przejął Austriak Ralph Hassenhuttl.

Spróbuje się utrzymać

Najlepsze miejsce w Premier League z Southampton zajął w sezonie 2020/21, gdy ”Święci” zakończyli rozgrywki ligowe na 11. miejscu. W 2018 i 2021 roku dotarł również do półfinału Pucharu Anglii, więc dwukrotnie miał okazję zagrać na Wembley. Trzeci występ na Wembley w klubowych barwach zaliczył w maju 2024 roku, gdy Southampton w finale baraży Championship pokonało Leeds United 1:0 i już rok po spadku wróciło do Premier League.

W tym sezonie w pierwszym składzie zaczynał wszystkie trzy dotychczasowe ligowe mecze beniaminka. W meczu pierwszej kolejki z Newcastle (0:1) został zmieniony po 80 minutach, a w drugiej kolejce przeciwko Nottingham (0:1) obejrzał żółtą kartkę. Z kolei w ostatnim przed przerwą reprezentacyjną meczu z Brentford (1:3) miał duży udział przy utracie bramki na 0:2.

Po trzech kolejkach podopieczni Russella Martina zajmują przedostatnie miejsce w tabeli. Podobni jak Everton, nie mają na koncie ani jednego punktu, ale na dnie nie znajdują się wyłącznie dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu. W czwartej kolejce ”Święci” przed własną publicznością podejmą Manchester United i to spotkanie otworzy czwartą kolejkę Premier League. Mecz rozpocznie się w sobotę 14 września o godzinie 13:30 polskiego czasu.

fot. PressFocus