Bayern pozbawił mistrzów trenera

19.09.2024

Za nami już pierwsze spotkania w ramach nowego formatu elitarnych rozgrywek Champions League. Jak się okazuje, nie dla wszystkich nowa Liga Mistrzów będzie wspominana dobrze. Przekonać się o tym mógł Sergej Jakirović.

Kompromitacja w pierwszym meczu

Wtorkowy pojedynek w Lidze Mistrzów był dla piłkarzy i kibiców Dinama Zagrzeb bardzo bolesnym przeżyciem. Aktualni mistrzowie Chorwacji mimo podjętej próby walki przez 90 minut, okazali się bezskuteczni wobec mocy bawarskiego walca, za którego sterami stoi od niedawna Vincent Kompany – piłkarze z Monachium dosłownie zmietli swoich rywali z murawy i odnieśli wysokie zwycięstwo 9:2 (najwyższe w historii Champions League). Warto wspomnieć, że cztery bramki w tym pojedynku zdobył Harry Kane, który został tym samym najskuteczniejszym Anglikiem w całej historii LM.

Po jednej z najbardziej bolesnych porażek w swojej historii, klub ze stolicy Chorwacji przeżywa trudne chwile. Do tego stopnia, że kierownictwo sportowe Dinama nie wytrzymało i podjęło decyzję o rozstaniu z dotychczasowym szkoleniowcem, czyli Sergejem Jakirovicem, z którym jeszcze kilka miesięcy temu wiązano wielkie plany na przyszłość. Słaba dyspozycja chorwackiej ekipy, kiepskie wyniki oraz fatalne morale w szatni przelały czarę goryczy. W związku z tym, po pogromie w Lidze Mistrzów, prezydent Velimir Zajec i spółka zdecydowali się na zwolnienie szkoleniowca.

Na ten moment nie wiadomo kto przejmie na dłuższą metę stery klubu z Zagrzebia, ale tymczasowo obowiązki trenera pełnić będzie Sandro Perkovic, czyli do niedawna asystent Jakirovica. Dla 40-latka „nowe” stanowisko nie powinno raczej stanowić problemu, albowiem przed rozpoczęciem swojej przygody z Dinamem, pełnił on funkcję pierwszego trenera w łotewskim Ryga FC.

− Przede wszystkim jako prezydent pragnę podziękować Sergejowi Jakirovicowi za wszystkie osiągnięte wyniki. Współpraca układała się miło, zrobił na mnie wrażenie wartościowej osoby i życzę mu wszystkiego najlepszego w przyszłej karierze trenerskiej. Najważniejszą rzeczą w takich sytuacjach jest jednak pozostanie człowiekiem i stawianie mimo wszystko interesów Dinama na pierwszym miejscu. Teraz do nas wszystkich należy podjęcie dobrej decyzji w sprawie nowego trenera w tym trudnym momencie dla Dinama i powrót na zwycięską ścieżkę – podsumował prezydent Dinama Velimir Zajec.

Sergej Jakirovic został mianowany szkoleniowcem Dinama latem 2023 roku, zaś w zeszłym sezonie poprowadził swoich podopiecznych do dwóch tytułów – mistrzostwa oraz Pucharu Chorwacji. Łącznie jako opiekun „Niebieskich” poprowadził ich w 60 spotkaniach, notując 41 zwycięstw, dziewięć remisów oraz 10 porażek, przy zachowaniu bilansu bramkowego 122:59. Wtorkowy mecz z Bayernem w Lidze Mistrzów był zarówno jego debiutem w Champions League, jak i również pożegnaniem z tymi rozgrywkami.

Trudne wyzwania przed Dinamem

Choć to tak naprawdę początek sezonu 2024/25, to po porażce w Lidze Mistrzów oraz zwolnieniu trenera dla Dinama nadchodzące dni i tygodnie mogą okazać się bardzo ważne w kontekście walki o tytuły. Trener nie wyleciał jednak tylko za blamaż z Bayernem. To było pokłosie słabej formy mistrza Chorwacji, który najpierw zremisował z Rijeką, a później przegrał u siebie 0:1 z Hajdukiem Gennaro Gattuso.

Już w tę sobotę mistrzowie Chorwacji zmierzą się ze Slavenem Belupo, zaś kilka dni później (25 września) czeka ich równie ważny bój w 1/16 finału krajowego pucharu z ekipą Banjole, po którym nastąpi derbowe starcie ligowe z Lokomotiwem Zagrzeb. Z kolei już 2 października podopieczni Sandro Perkovica powalczą przed własną publicznością z AS Monaco o pierwsze punkty w ramach drugiej kolejki nowej odsłony Ligi Mistrzów.

fot. screen YouTube/GNK Dinamo Official TV