Gorące info
Chcesz reklamować się na naszym profilu? Zapraszamy do współpracy.

Ewa Pajor kontynuuje doskonałą formę

Napisane przez Krzysztof Małek, 14 października 2024
Ewa Pajor

Ewa Pajor staje się aktualnie coraz większą gwiazdą w FC Barcelonie. Reprezentantka Polski odkąd przeszła do „Dumy Katalonii” z Wolfsburga latem nie przestaje zachwycać na murawie. Jej drużyna rozbiła w derbach Espanyol aż 7:1, a polska piłkarka w tym spotkaniu zaliczyła hat-tricka. To już jej drugi w tym sezonie Primera Division. 

Ewa Pajor z kolejnym hat-trickiem

Ewa Pajor odkąd tylko trafiła do Barcelony, to błyszczała od początku. Zaczęło się już od sparingów. Biorąc pod uwagę mecze towarzyskie oraz te z ligi hiszpańskiej, to zdobyła już dla „Dumy Katalonii” 13 bramek. W derbach z Espanyolem, piłkarka z Pęgowa w województwie łódzkim zaliczyła kolejny kapitalny występ.

Kobiecy zespół Barcelony do derbów z Espanyolem przystępował jako lider tabeli. Mimo to Espanyol objął w meczu prowadzenie za sprawą Simony Botero. To by było jednak na tyle. Po przerwie, trener Barcy Pere Romeu poczynił kilka zmian w składzie, w tym wprowadził na murawę dwie największe gwiazdy – Ewę Pajor oraz Alexię Putellas.

Obie zawodniczki szybko odmieniły grę swojej drużyny. Ewa Pajor worek z bramkami otworzyła w 59. minucie, gdzie uderzeniem głową wykończyła dośrodkowanie Clàudii Piny. W ciągu kilku minut Alexia Putellas dorzuciła do tego dublet. Nieco później Ewa Pajor odwdzięczyła się przy golu Piny asystą. Polka płasko dograła jej piłkę z prawego skrzydła. Na 5:1 wynik podwyższyła w 79. minucie Aitana Bonmatí.

Końcówka meczu należała do Ewy Pajor, która strzeliła dwa gole w 85. i 87. minucie i zapewniła zwycięstwo Barcelonie aż 7:1. Dla Polki to był kolejny hat-trick w tym sezonie. Wcześniej dokonała tego w meczu ligowym przeciwko Granadzie. Pajor na ten moment jest liderką w klasyfikacji strzelczyń – ma na koncie dziewięć trafień i dwie asysty.

Barcelona idzie po mistrza

Tak jak i mężczyźni, tak samo kobiety reprezentujące „Dumę Katalonii” mają znakomity początek sezonu. Na razie podopieczne Pere Romeu nie mają sobie równych i wręcz rozjeżdżają rywalki. Granada dostała dwucyfrówkę, a Madrid C.K prawie dwucyfrówkę. Ewa Pajor oraz Alexia Putellas znacznie się przyczyniły do tego, że bilans bramkowy 32:4 jest zdecydowanie najlepszym w lidze.

Barcelona ostatnio dominuje żeńskie rozgrywki nie tylko w Hiszpanii. „Duma Katalonii” wygrywa mistrzostwo krajowe rok w rok od sezonu 2019/20. Z kolei w Lidze Mistrzyń udało się wygrać trzy z czterech ostatnich edycji.

Ewa Pajor tego lata trafiła do drużyny pełnej gwiazd kobiecej piłki. Barcelona Femeni to prawdziwy gwiazdozbiór. Polka gra w zespole bowiem z m.in. Alexią Putellas czy Aitaną Bonmati. Ta pierwsza wygrała dwie z rzędu Złote Piłki, druga natomiast zdeklasowała konkurencję w ostatniej edycji tego konkursu i porównywana jest do żeńskiej wersji Andresa Iniesty. Do tego Fridolina Rolfo, którą zna z Wolfsburga, a także Caroline Graham Hansen – aż samemu chce się zagrać w takim zespole.

Polka może się w swojej drużynie poczuć zupełnie jak Robert Lewandowski. Kto wie, czy nie uda jej się przebić hiszpańskiego całokształtu kariery Lewego, w końcu ma dopiero 27 lat, czyli prawie dekadę mniej od największej w historii postaci polskiej piłki. Może i Polka z Pęgowa otrzyma w przyszłości złotą statuetkę, niczym jej klubowe koleżanki? Czas pokaże.

Fot. PressFocus