Ligue 1: Właściciel klubu zwolnił trenera… przed kamerami

21.10.2024

Mistrz Francji z 2012 roku – Montpellier zaliczył koszmarne wejście w ten sezon Ligue 1. W pierwszych ośmiu meczach nowego sezonu zespół Michela Der Zakariana stracił 26 bramek, czyli średnio ponad trzy na mecz i zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Po klęsce z Marsylią 0:5 Armeńczyk został zwolniony, a dowiedział się o tym… po wystąpieniu właściciela klubu przed kamerami telewizyjnymi. Sytuacja przypomina nam zwolnienie Leo Beenhakkera przez Grzegorza Lato. 

Montpellier, czyli najgorsza ekipa Ligue 1

Choć na początku tego sezonu Saint-Etienne zostało rozbite na wyjeździe przez OGC Nice i doznało sromotnej klęski aż 0:8 i już do przerwy przegrywało 0:6, beniaminek Ligue 1 mimo to nie jest najgorszą defensywą rozgrywek. W ośmiu meczach 10-krotni mistrzowie Francji stracili 20 bramek, ale jeszcze więcej bramek w tym czasie straciło Montpellier. Mistrzowie Francji z 2012 roku stracili w tym sezonie Ligue 1 już 26 bramek, czyli średnio trzy na mecz. Ponieśli aż sześć porażek i z zaledwie czterema punktami zajmują ostatnie miejsce w tabeli.

Porażka  Saint-Etienne 0:8 z Niceą jest największą w tym sezonie Ligue 1, ale drugą i trzecią najwyższą w tym sezonie Ligue 1 poniosło właśnie Montpellier. W drugiej kolejce zostało rozbite na wyjeździe (0:6) przez PSG, a w minionej serii gier skompromitowało się przed własną publicznością z Marsylią (0:5). Już w pierwszej minucie wynik otworzył wychowanek Montpellier Elye Wahi, który jest najdrożej sprzedanym piłkarzem w historii tego klubu. W drugiej połowie dołożył asystę przy bramce Masona Greenwooda na 4:0.

Trener zwolniony… przed kamerami telewizyjnymi

Przed meczem ze swoim byłym podopiecznym przywitać próbował się trener Montpellier Michel Der Zakarian, ale 21-latek raczej nie był zainteresowany dłuższą rozmową, za co został skrytykowany w mediach społecznościowych. Nie była to jedyna przykra sytuacja, która spotkała Armeńczyka tego wieczora, bowiem po meczu dowiedział się o swoim zwolnieniu za sprawą… wypowiedzi właściciela klubu przed kamerami telewizyjnymi.

Jak Grzegorz Lato

Po końcowym gwizdku właściciel Montpellier Laurent Nicollin został zaproszony przed kamery „DAZN”, czyli nadawcy rozgrywek Ligue 1 we Francji. Następnie w trakcie rozmowy z dziennikarzami „DAZN” Nicollin ogłosił zwolnienie trenera. Polskim kibicom ta sytuacja od razu może kojarzyć się ze zwolnieniem Leo Beenhakkera przez ówczesnego prezesa PZPN Grzegorza Lato, który rozstanie z holenderskim szkoleniowcem ogłosił przed kamerami „TVN24”, tuż po klęsce 0:3 ze Słowenią w eliminacjach MŚ 2010.

Der Zakarian poprowadził Montpellier w aż 222 meczach. W lutym 2023 roku wrócił do tego klubu po niemal dwóch latach. W międzyczasie był trenerem Brestu, a wcześniej prowadził Montpellier w latach 2017-21. Wówczas pod jego wodzą klub z południa Francji zajmował kolejno dziesiąte, szóste i dwa razy ósme miejsce w Ligue 1. Armeńczyk z Montpellier związany był także jako piłkarz. W barwach tego klubu w 1998 roku zakończył piłkarską karierę, a wcześniej w ciągu dziewięciu lat rozegrał dla niego 263 mecze – najwięcej w swojej karierze.

fot. screen YouTube