Newcastle przedłużyło umowę swojej gwiazdy
Newcastle United w ostatnich miesiącach zaliczyło gwałtowny wzrost pod względem boiskowych dokonań. „Sroki” po przejęciu przez saudyjski fundusz awansowały do Ligi Mistrzów 2023/24, gdzie jednak nie udało im się wejść choćby do fazy pucharowej Ligi Europy. Dość sprawnie udało się zbudować ofensywnie grający zespół. Anthony Gordon to jedna z największych gwiazd. Przedłużył właśnie umowę z klubem – prawdopodobnie do 2029 roku.
Newcastle przedłużyło umowę swojej gwiazdy
Proces przejęcia klubu przez Public Investment Fund z Arabii Saudyjskiej rozpoczął się w kwietniu 2020 roku, a zakończył w październiku 2021. Wiązało się z tym wiele kontrowersji, choćby z uwagi na Dżamala Chaszodżiego, który został zamordowany i podejrzewało się o to wpływy księcia Mohameda Bin Salmana, który był jednym z odpowiedzialnych za przejęcie „Srok”. Premier League pozwoliła jednak na wkroczenie potężnego arabskiego konsorcjum, którego fundusz bije na głowę po wielokroć pozostałe kluby w lidze.
A jednak od tej pory Newcastle na rynku działało wcale nie jakoś chaotycznie, lecz bardzo mądrze i bez zbędnych poczynań czy życia ponad stan. Zaskoczeniem była jednak kwota, którą wydano za Anthony’ego Gordona – Everton zarobił bowiem prawie 46 milionów euro. Jak się okazało, jedna strona zarobiła, a druga skorzystała. Gordon okazał się kluczowym ogniwem u Eddiego Howe’a i wyrósł na jednego z liderów „nowego Newcastle” obok takich postaci jak Kieran Trippier czy też Bruno Guimaraes.
✍️ We are delighted to announce that Anthony Gordon has signed a new long-term contract at St. James' Park!
Congratulations, @anthonygordon! 💫 pic.twitter.com/qSH8DcVwF8
— Newcastle United (@NUFC) October 22, 2024
Angielski skrzydłowy ma na koncie w Premier League w barwach „Srok” 59 spotkań, 14 bramek i 10 asyst. Zaliczył on dość spory i zaskakujący progres w nowym klubie, bowiem w Evertonie stać go było góra na cztery trafienia ligowe w sezonie. Według doniesień Matta Jacobsa, umowę przedłużono do 2029 roku. Dotychczasowa umowa 23-latka wygasała trzy lata wcześniej. Gordon, wraz z Alexandrem Isakiem stanowi o sile ofensywnej gry Newcastle.
Newcastle w dołku
„Sroki” są jednak ostatnio w dołku, bowiem nie wygrały od czterech spotkań ligowych. Ostatnie zwycięstwo to 15 września i starcie z czerwoną latarnią ligi, Wolverhampton. Od tej pory w lidze dwa remisy i dwie porażki to bilans starć bandy Howe’a. Newcastle zajmuje aktualnie dziewiąte miejsce w tabeli ligowej Premier League i do miejsca gwarantującego europejskie puchary traci trzy punkty (Brighton, miejsce piąte – 15 punktów). W następnej kolejce, „Sroki” podejmą na wyjeździe Chelsea, która ostatnio przegrała hit kolejki na Anfield z Liverpoolem 1:2.
Fot. PressFocus