Szymon Marciniak wyznaczony do prowadzenia hitu Ligi Mistrzów

04.11.2024

Szymon Marciniak wraca do Ligi Mistrzów. Najlepszy polski sędzia został wyznaczony do bycia rozjemcą hitowego starcia. UEFA obsadziła go jako arbitra głównego Paris Saint-Germain z Atletico Madryt. Ten mecz zostanie rozegrany w środę 6 listopada o godzinie 21:00 na Parc des Princes.

Szymon Marciniak spokojnie rozpoczął sezon

Szymon Marciniak bardzo spokojnie rozpoczął ten sezon. Od czasu finału EURO 2024, w którym był sędzią technicznym, poprowadził na razie tylko dziewięć meczów PKO BP Ekstraklasy –  w tym w ostatniej kolejce pomiędzy Radomiakiem a Piastem Gliwice (1:1). Z kolei w europejskich pucharach prowadził tylko jedno spotkanie w kwalifikacjach Champions League pomiędzy Lille a Spartą Praga (2:0). W międzyczasie Polak miał być głównym arbitrem starcia w Lidze Mistrzów pomiędzy Liverpoolem a Milanem.

UEFA musiała jednak odwołać z delegacji Marciniaka z powodu jego kontuzji mięśniowej, której nabawił się na treningu. Zastąpić go musiał Espen Eskas. Jeszcze w trakcie leczenia kontuzji Szymon Marciniak podjął ważną decyzję. Postanowił, że na razie nie skorzysta z oferty Arabii Saudyjskiej i dalej chce sędziować mecze pod egidą UEFA. 43-latek bardzo chce pojechać na Klubowe Mistrzostwa Świata w 2025 roku, ale przede wszystkim na mundial w Stanach Zjednoczonych, Meksyku oraz Kanadzie w 2026 roku.

Powrót do Ligi Mistrzów

Na razie jednak Marciniak ma okazję powrócić do rozgrywek Champions League. Od czasów reformy tych rozgrywek nie miał okazji jeszcze sędziować spotkań w fazie ligowej. Wiemy już, że UEFA wyznaczyła Polaka do poprowadzenia na Parc des Princes meczu PSG z Atletico. Przy liniach bocznych asystować będą Tomasz Listkiewicz oraz Adam Kupsik. Jako sędziego technicznego wskazano Damiana Kosa. Z kolei na wozie VAR głównym sędzią będzie Tomasz Kwiatkowski, a na jego prawą rękę wyznaczono Anglika Davida Coote’a.

O tej nominacji rozpisują się media z jednego kraju, gdzie „wspomnienie jego nazwiska przywołuje bolesne wspomnienia”. Francja jako piłkarski kraj nie przepada za Marciniakiem. Ci wciąż mają mu za złe, jak wykonywał swoje obowiązki podczas finału mistrzostw świata w Katarze, gdzie Argentyna pokonała Francuzów po rzutach karnych. O nominacji dla Szymona Marciniaka portal rmcsport.bfmtv.com pisał, że „Wspomnienie nazwiska Polaka przywołuje bolesne wspomnienia” – takie słowa znajdziemy w jednym z artykułów na tym portalu.

Szymon Marciniak niedobrze kojarzy się też kibicom PSG. Rok temu sędziował paryżanom w meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów przeciwko Newcastle. Francuzi piszą, że decyzje Polaka w tamtym meczu pozostawiały wiele do życzenia. „PSG zdołało wyrównać w doliczonym czasie gry po rzucie karnym Kyliana Mbappe podyktowanym za niezbyt oczywiste zagranie ręką Tino Livramento. Wcześniej dwie niepodyktowane karne za kontakt Achrafa Hakimiego i Anthony’ego Gordona (69. minuta) oraz zagranie ręką Lewisa Mileya (72. minuta) doprowadziły paryżan do szału” – dodał wspomniany wcześniej portal rmcsport.bfmtv.com.

Dla kontrastu, Atletico ma milsze wspomnienia z naszym arbitrem. Gwizdał im aż siedem razy, a podopieczni Cholo Simeone wygrali aż sześć razy. Ostatnio sędziował w ich rewanżowym meczu z Interem Mediolan w 1/8 finału poprzedniej edycji Champions League. Atletico wygrało ten emocjonujący dwumecz po serii rzutów karnych. Jakie obie ekipy będą miały wspomnienia z polskim arbitrem po najbliższym meczu? Okazja, by się o tym przekonać już w środę 6 listopada o godzinie 21:00.

fot. PressFocus