Zapalił się pociąg z kibicami Legii. Jest stanowisko policji [AKTUALIZACJA]
Przed meczem Legii Warszawa z Lechem Poznań, przegranym przez stołeczny zespół 2:5, pojawiły się doniesienia o pożarze pociągu osobowego przewożącego kibiców ”Wojskowych”, który zapłonął w wyniku pożaru pobliskiego pociągu towarowego. Kibiców ewakuowano, a rzecznik wielkopolskiej policji poinformował o wylegitymowaniu ponad 800 z nich. Mł. insp. Andrzej Borowiak nie wykluczył, że pożar powstał w wyniku rzuconych rac.
Pożaru pociągu przewożącego kibiców Legii
Hit 15. kolejki PKO BP Ekstraklasy pomiędzy Lechem Poznań a Legią Warszawa (5:2) rozpoczął się o godzinie 17:30. Ok. 2,5 godziny wcześniej w mediach społecznościowych zaczęły pojawiać się informacje o pożarze pociągu towarowego na poznańskim Górczynie. W jednym z płonących wagonów były urządzenia AGD, których pożar miał tylko pogorszyć sprawę. Dodatkowo, pożar spowodował zerwanie oraz spadnięcie sieci trakcyjnej, co wiązało się z utrudnieniami w ruchu. Nie doszło jednak do wybuchu cysterny, jak pierwotnie przekazywano.
Ogień zaczął rozprzestrzeniać się na pobliski pociąg osobowy, którym na mecz jechali kibice Legii. Po chwili na miejscu zjawiły się służby, które ewakuowały ok. 1000 osób. Aby kibice mogli dotrzeć na mecz, policja podstawiła dla nich specjalne autobusy. Zanim jednak fani Legii udali się na stadion przy Bułgarskiej, ponad 800 osób było legitymowanych przez policję. Rzecznik wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak przekazał, że niewykluczone jest, iż pożar powstał w wyniku rzucenia rac.
Na miejscu nie doszło ani do pożaru cystern, ani tym bardziej ich wybuchów. Zapaliła się naczepa samochodu ciężarowego ze sprzętem RTV i AGD, który był ustawiony na wagonie-platformie – przekazał dyżurny wielkopolskich strażaków dla portalu „Głos Wielkopolski”.
„Podczas postoju… pic.twitter.com/Rp0ndOS0Sk
— 🌐 ᴛʜᴇᴘᴏʟᴀɴᴅɴᴇᴡs 🌐 (@thepolandnews_) November 10, 2024
– Podczas postoju na stacji Górczyn pociągu z kibicami Legii Warszawa jadącymi na mecz w Poznaniu doszło do pożaru wagonu towarowego. Od niego zapalił się wagon osobowy. Nikt nie ucierpiał. Szacujemy straty (…) W związku z pożarem wagonów towarowych i osobowych podczas postoju pociągu z kibicami Legii Warszawa policjanci wylegitymowali 834 osoby. Zabezpieczane są nagrania z monitoringów. Pożar przypuszczalnie wybuchł w wyniku rzuconych rac – przekazał mediom mł. insp. Andrzej Borowiak.
PKP Intercity w mediach społecznościowych poinformowało, że powołana została komisja kolejowa, która przeprowadzi dochodzenie w tej sprawie. Polskie Koleje Państwowe przekazały również, że będą zabiegać o odszkodowanie od sprawców zniszczenia wagonów. Kibice Legii z opóźnieniem weszli na Stadion Miejski w Poznaniu. Jednak nie wszystkim udało się wejść na obiekt przy ulicy Bułgarskiej. Wobec tego fani stołecznego klubu w ramach protestu zdjęli flagi i nie prowadzili dopingu.
„W związku z pożarem wagonów towarowych i osobowych podczas postoju pociągu z kibicami Legii Warszawa policjanci wylegitymowali 834 osoby. Zabezpieczane są nagrania z monitoringów. Pożar przypuszczalnie wybuchł w wyniku rzuconych rac” – informuje wielkopolska policja. pic.twitter.com/rpm1LElaxV
— 🌐 ᴛʜᴇᴘᴏʟᴀɴᴅɴᴇᴡs 🌐 (@thepolandnews_) November 10, 2024
[AKTUALIZACJA] Policja rozpoczęła oględziny
W Święto Niepodległości w godzinach popołudniowych Wielkopolska Policja rozpoczęła oględziny miejsca zdarzenia. W oficjalnym komunikacie czytamy, że pociąg specjalny przewożący warszawskich kibiców zatrzymał się obok pociągu towarowego. Wtedy rzucono race, w wyniku czego wybuchł pożar pociągu towarowego, a następnie osobowego. Śledztwo dalej trwa i wyliczane są straty.
– Ruszyły policyjne oględziny spalonych wagonów kolejowych. W niedzielę pociąg specjalny z warszawskimi kibicami zatrzymał się w Poznaniu obok pociągu towarowego. Wówczas zostały rzucone race, od których zapalił się wagon towarowy, a potem osobowy. Trwa śledztwo i szacowanie strat – czytamy na oficjalnym profilu Wielkopolskiej Policji na portalu X.
fot. Wielkopolska Policja / Twitter