Zawieszenie na siedem meczów z powodu… niefortunnej wypowiedzi

Napisane przez Maciej Bartkowiak, 18 listopada 2024

Pomocnik Tottenhamu Rodrigo Bentancur został zawieszony przez angielską federację FA na siedem meczów. Powodem jest niefortunna wypowiedź dla urugwajskiej telewizji o jego klubowym koledze Heung-Min Sonie. Dodatkowo, Bentancur zobowiązany jest zapłacić 100 tysięcy funtów grzywny. Tottenham będzie mógł jednak w tym czasie korzystać z niego w meczach Ligi Europy.

Rodrigo Bentancur zawieszony na siedem meczów

Sprawa ma swój początek w czerwcu 2024 roku. Wówczas Rodrigo Bentancur wystąpił w jednym z programów urugwajskiej telewizji, a zdanie, które wypowiedział wywołało zamieszanie w Anglii. Dziennikarz zapytał Bentancura, czy może od niego otrzymać koszulkę któregoś z jego kolegów z zespołu. Piłkarz dopytał, czy chodzi o Heung-Min Sona, po czym zażartował, że w zasadzie może to być koszulka od jakiegokolwiek Koreańczyka, bowiem oni wszyscy wyglądają tak samo:

– Możesz mi wręczyć koszulkę Koreańczyka?

– Sonny’ego? – dopytał Bentancur.

– Albo innego mistrza?

– Albo jakiegokolwiek kuzyna Sona. Oni (Koreańczycy – przyp. red.) wyglądają tak samo.

– No tak, pewnie – odpowiedział dziennikarz.

Reprezentant Urugwaju zdał sobie jednak sprawę, że przesadził i publicznie przeprosił za tę wypowiedź. Son, który miał paść ofiarą rasistowskiego żartu, w oficjalnym oświadczeniu Tottenhamu wytłumaczył, że odbył rozmowę ze swoim klubowym kolegą i nie ma mu za złe tej wypowiedzi. Klub ”przychylił się do stanowiska Sona o zamknięciu sprawy”. Dodano jednak, że ”ta sytuacja będzie stanowić przykład w edukowaniu wszystkich piłkarzy z zakresu różnorodności, równości i integracji”.

Mimo to we wrześniu br. londyńskie media poinformowały, że FA prowadzi dochodzenie związane z naruszeniem przepisu E3 mówiącego o ”niewłaściwym zachowaniu podczas rozmowy z mediami”Ten przepis składa się z dwóch podpunktów i Bentancurowi zarzucono naruszenie ich obu – podpunktu E3.1 mówiącego o ”niewłaściwym zachowaniu i/lub używania słów obraźliwych, i/lub znieważających” oraz podpunktu E3.2 mówiącego o ”wyraźnym lub podprogowym odniesieniu swoich słów do narodowości i/lub rasy, i/lub pochodzenia etnicznego”.

Wówczas mówiło się o nawet 12 meczach zawieszenia, ale po dwóch miesiącach, w listopadzie br. pojawiły się informacje, że FA prawdopodobnie ukarze Bentancura siedmioma meczami zawieszenia. I takowa kara została mu wymierzona. Dodatkowo, Urugwajczyk zobowiązany jest zapłacić 100 tysięcy funtów grzywny.

Klub będzie mógł jednak w tym czasie skorzystać z pomocnika w meczach Ligi Europy z AS Romą i Rangers FC. W rozgrywkach krajowych Bentancur będzie mógł zagrać dopiero w Boxing Day (26 grudnia), gdy Tottenham zmierzy się na wyjeździe z Nottingham Forest. W międzyczasie nie zagra m.in. w ligowych meczach z Manchesterem City, Chelsea, Manchesterem United oraz meczu 1/8 finału Pucharu Ligi z Liverpoolem.

Podwójne standardy angielskiej federacji?

Decyzja FA jest o tyle kontrowersyjna, że piłkarz Chelsea Enzo Fernandez nie otrzymał żadnej kary za transmitowanie na swoim Instagramie, jak wraz z innymi reprezentantami Argentyny po ich triumfie na Copa America śpiewa rasistowską piosenkę uderzającą we francuskich piłkarzy. Angielska federacja brak działania w tej sprawie tłumaczyła tym, że wydarzyło się to podczas przerwy reprezentacyjnej. Niefortunna wypowiedź Bentancura miała zaś miejsce przed rozpoczęciem zgrupowania przed Copa America, gdy podpadał jeszcze pod jurysdykcję FA.

fot. PressFocus