Konferencja prasowa skończona po 20 sekundach. Zadziwiający przypadek

Napisane przez Kacper Śliz, 20 listopada 2024
Trener Brian Riemer

Czy ktoś wyobraża sobie, aby konferencja prasowa po spotkaniu Ligi Narodów trwała 20 sekund? Duńczycy mają już takie doświadczenie za sobą. Nowy selekcjoner tej reprezentacji Brian Riemer chyba nie budzi dużego zainteresowania mediów, ponieważ po spotkaniu wyjazdowym w Lidze Narodów z Serbią nikt nie zadał pytania trenerowi. Sam szkoleniowiec też nie wygłaszał żadnej mowy. Dlatego po 20 sekundach Duńczyk „wyszedł po angielsku”. 

Zero pytań do selekcjonera

Selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz zawsze na konferencji prasowej musi mierzyć się z kilkoma bądź kilkunastoma pytaniami od dziennikarzy. Takiego problemu nie ma, jeśli chodzi o dziennikarstwo sportowe w Danii. Na gorąco po wyjazdowym meczu LN z Serbią (0:0) nikt nie postanowił zadać pytania selekcjonerowi „Czerwono-Białych”.

Riemer czekał na to kilkanaście sekund. Po nieowocnym czekaniu i pytaniu rzecznika kadry „No questions?” („Nie ma pytań?”), trener wstał i z uśmiechem wyszedł z pomeczowej konferencji prasowej. Wszystko trwało zaledwie 20 sekund. Wydaje się, że to najkrótsza konferencja w historii piłki nożnej.

Brak pytań może dziwić, ponieważ Brian Riemer prowadzi Duńczyków dopiero od końcówki października 2024 roku, więc „nie zużył” się w tej roli. Mecz z Serbią był jego dopiero drugim. Wcześniej przegrał z Hiszpanią (1:2). Dopiero zaczął nową pracę.

Warto dodać, że ten remis w świetle nowych zasad Ligi Narodów dał ekipie z północy Europy awans do ćwierćfinału w edycji 2024/2025. Po czasowym bezkrólewiu, gdy selekcjoner Kasper Hjulmand podał się do dymisji, władze Duńskiego Związku Piłki Nożnej postanowiły zatrudnić tymczasowo Mortena Wieghorsta. Byłego reprezentanta już na stałe zastąpił Riemer.

Kim jest nowy selekcjoner Duńczyków

Porażka z Hiszpanią i remis z Serbią to pierwsze wyniki nowego trenera reprezentacji Danii. Wcześniej Riemer pracował m.in. w Brentfordzie F.C. jako asystent swojego rodaka Thomasa Franka, czy w belgijskim Anderlechcie jako samodzielny szkoleniowiec. Wiosną 2023 roku doprowadził ten słynny belgijski klub do ćwierćfinału Ligi Konferencji, natomiast sezonie 2023/2024 zajął z nim trzecie miejsce w Jupiler Pro League.

Riemer nie pracuje już w Anderlechcie, ponieważ jego skład nie został dostatecznie wzmocniony, a styl gry jego zespołu był dość męczący, mimo osiąganych wyników. Może czuć się zawiedziony oknem transferowym. Rozpoczął sezon z zaledwie jednym uznanym środkowym obrońcą, Janem Vertonghenem, który był kontuzjowany. Przegrał tylko raz na siedem kolejek, awansował też dalej w Lidze Europy. Chodziło bardziej o jakość piłkarską odniesionych zwycięstw.

Wcześniej prowadził m.in. młodzieżowy zespół FC Kopenhagi, w którym trenował przyszłych reprezentantów Danii, np. Mortena Hjulmanda, Jonasa Winda, czy debiutanta we wspominanym meczu ze Serbią Madsa Roersleva.

Fot. PressFocus