Matty Cash z pierwszym golem w sezonie

Napisane przez Marcin Ziółkowski, 05 grudnia 2024
cash screen gol

Matty Cash w ostatnim czasie jest notorycznie pomijany przez Michała Probierza w selekcji na mecze polskiej reprezentacji. Tego błędu nie popełnia z kolei Unai Emery i pochodzący ze Slough uczestnik MŚ 2022 odwdzięczył się za zaufanie trenerowi z Kraju Basków. Polak zanotował swoje premierową ligową bramkę w bieżącej kampanii, trafiając z Brentfordem na 3:0. Mecz zakończył się wygraną drużyny z Birmingham 3:1.

Matty Cash pomijany

Cash zagrał w tym sezonie ligowym po 14 kolejkach po raz dziewiąty. Ma już na koncie dwa drobne urazy, ale wrócił do gry po listopadowej przerwie na kadrę. Po raz kolejny ominęło go powołanie od Michała Probierza, który wolał korzystać na wahadle z Przemysława Frankowskiego, Jakuba Kamińskiego, czy ostatnio Bartosza Bereszyńskiego.

Po raz ostatni zagrał on w reprezentacji przeciwko Estonii 21 marca 2024 roku, kiedy to zastąpił kontuzjowanego Przemysława Frankowskiego, żeby 10 minut później zejść z kontuzją. To był baraż o EURO 2024. W finale tych baraży z Walią już nie był dostępny. Na mistrzostwa Europy nie pojechał, a później nie otrzymał żadnego powołania na trzy jesienne zgrupowania (raz był kontuzjowany).

Niedawno zadebiutował on w Lidze Mistrzów w wieku 27 lat, ale ma za sobą też słaby występ przeciwko Chelsea, gdzie londyńczycy gładko przejechali się po rywalu 3:0. Może cieszyć regularna gra Matty’yego, bo właśnie w trzecim meczu z rzędu rozegrał pełne 90 minut. Taka seria miała miejsce w jego przypadku ostatnio w… kwietniu 2024 roku.

Matty Cash z pierwszym golem w sezonie

Z Brentford znów wyszedł od pierwszej minuty. „The Villans” rozstrzygnęli mecz w… 13 minut. Bramki Morgana Rogersa oraz Olliego Watkinsa w 21. i 28. minucie wyprowadziły klub z Birmingham na dwubramkowe prowadzenie, a reprezentant Polski w 34. minucie otrzymał w pole karne dośrodkowanie od Morgana Rogersa i płaskim strzałem przy bliższym słupku podwyższył wynik meczu. Po przerwie kontaktowego gola strzelił Mikkel Damsgaard, ale z bramek w tym meczu to by było na tyle.

Jeśli liczyć bramki Casha zanim dostał pierwsze powołanie do seniorskiej reprezentacji Polski, to wyrównał on liczbę bramek na poziomie Premier League Jana Bednarka, który jest w tej materii rekordzistą – ma siedem trafień. Pozostali Polacy z bramkami w angielskiej elicie to Mateusz Klich (pięć) Jakub Kiwior, Marcin Wasilewski oraz Robert Warzycha (po jednej).

„The Villans” wreszcie przełamali fatalną passę spotkań bez zwycięstwa – wynosiła ona aż osiem meczów i trwała półtora miesiąca. Są obecnie na siódmej lokacie w Premier League. W fazie ligowej Ligi Mistrzów na trzy kolejki do końca są na lokacie numer dziewięć, co oznacza, że wciąż mają spore szanse na awans bezpośrednio do 1/8 finału. Klub z Birmingham odpadł już z Carabao Cup po meczu z Crystal Palace w 1/8 finału.

Fot. screen X/ Aston Villa

Futbolowy romantyk, z Milanem wierny po porażce, a zdziwiony po zwycięstwie. Spokrewniony z synem koleżanki Twojej matki. Ten typ człowieka, który na Flashscore ma gwiazdkę przy drużynie z Tajlandii czy Indonezji.

1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)