Właściciel Botafogo przyznał, że kupił piłkarza dzięki… social mediom

Botafogo niedawno wygrało Copa Libertadores w niezapomnianych okolicznościach. Piłkarze grali od pierwszej minuty spotkania w dziesięciu i mimo to wygrali z Atletico Mineiro 3:1. Właściciel klubu (mający w portfolio Eagle Football Group inne drużyny) John Textor poinformował, że jeden z piłkarzy drużyny został kupiony… dzięki social mediom, dokładnie Twitterowi (dziś portal X). Trudno jednoznacznie twierdzić, czy to żart… czy może jednak prawda?
Botafogo: właściciel kupił piłkarza dzięki… social mediom?
John Textor to dość ciekawa futbolowa persona. Rok temu jako właściciel Lyonu wypożyczał z RWD Molenbeek (innego swojego klubu) Ernesta Nuamaha, aby Francuzi mogli skompletować ciekawy skład na nowy sezon. Ma on też w portfolio Crystal Palace oraz Botafogo, a niedawno przyznał, że bycie właścicielem Evertonu byłoby dla niego zaszczytem niczym… prezydentura w Stanach Zjednoczonych.
Na jednym z instastories, właściciel m. in. Lyonu oraz Botafogo wrzucił wpis ze zdjęciem Thiago Almady z pucharem za Copa Libertadores. Kryje się za tym jednak bardzo ciekawa historia.
Dlaczego zawsze próbuję być dostępny? Zostałem wybrany dla Botafogo przez Linkedina, a Thiago Almadę odkryłem przez Twittera. Co następne?
Wszystko to działo się w styczniu 2024 roku. Jeden z kibiców klubu z Brazylii napisał: – @John Textor Jest taki dobry piłkarz imieniem Thiago Almada. Wierzę, że jest on świetnym dodatkiem do klubu Botafogo pod kątem Copa Libertadores. Jest Argentyńczykiem, który ustawia grę, jest szybki, ma dobre wykończenie i gra na obu skrzydłach. W tej chwili gra dla Atlanty United.
Amerykanin odpisał: – Sprawdzę go… dzięki!
Prawda czy PR?
Na pewno jest to specyficzne działanie. Można jedynie gdybać jaki jest zamiar wypuszczenia świat w takiej informacji i czy należy to w prosty sposób zrozumieć jako kupienie piłkarza, bo polecił go kibic i nie musi stać za tym głębsza analiza. Wszak w piłce nadal obecne jest kupowanie graczy z racji dobrych relacji klubu z agentem – bardziej niż staranna selekcja dzięki skautingowi.
Równie dobrze Amerykanin mógł coś takiego opublikować z przymrużeniem oka, bowiem klub już obserwował zawodnika. Może kiedyś dowiemy się prawdy o tym transferze? Pokazuje to trochę jak wielu właścicieli klubów piłkarskich nie ma pojęcia o futbolu. Almada co prawda nie był pierwszoplanową postacią, ale został w Katarze mistrzem świata i był jedną z gwiazd MLS w Atlancie United. Do tego graczom Football Managera jest on doskonale znany od kilku edycji. Piłkarz w styczniu zamieni Botafogo na Lyon, co wiadomo już od początku sezonu w Europie.
Es un personaje que no me causa mucha amabilidad, aunque es parte intrínseca de él y sus acciones. Creo que ser dueño de una multipropiedad de equipos ayuda a mi opinión formada sobre él.
Pero es innegable que John Textor llegó a Brasil para hacer historia y lo ha cumplido. pic.twitter.com/RWJtPxvuzz
— Fútbol y Progreso (@futbolyprogreso) December 1, 2024
Jak sytuacja przedstawia się w klubach amerykańskiego inwestora?
- Botafogo – po wygraniu Copa Libertadores klub potrzebuje jednego punktu w ostatniej kolejce sezonu, aby wygrać ligę brazylijską
- Olympique Lyon – piąte miejsce w lidze ze stratą czterech oczek do strefy Ligi Mistrzów, siódma lokata w Lidze Europy w fazie ligowej
- Crystal Palace – 17. lokata w Premier League z przewagą trzech oczek nad strefą spadkową, czekają na ćwierćfinał Pucharu Ligi i 1/32 finału FA Cup
- RWD Molenbeek – trzecia drużyna w drugiej lidze belgijskiej ze stratą pięciu oczek do Zulte Waregem, odpadła w 1/16 krajowego pucharu
Fot. PressFocus