Edoardo Bove ma problem. W Serie A przez to nie zagra

Edoardo Bove kilka dni temu trafił do szpitala z powodu zasłabnięcia na murawie podczas meczu z Interem Mediolan w ramach 14. kolejki Serie A. Piłkarz jest przytomny, świadomy i chciałby już wrócić do gry. Pojawiła się jednak spora przeszkoda, jeżeli mowa o włoskim gruncie. Po wszczepieniu kardiowertera-defibrylatora, na które piłkarz wydał już zgodę – może on zapomnieć o kolejnym meczu Serie A, ponieważ przepisy zabraniają z tym urządzeniem grać.
Edoardo Bove ma problem
Piłkarz Fiorentiny w niedzielę 1 grudnia zasłabł na Stadio Artemio Franchi we Florencji podcza 14. serii gier ligowych. Na toskański zabytek przyjechał Inter Mediolan. Mistrzowie Włoch i niedawni finaliści Ligi Mistrzów rozegrali 17 minut spotkania z gospodarzami. Wtedy to na murawę padł Edoardo Bove. Krótko po sytuacji media donosiły, że pierwszym, który pomógł pomocnikowi „Violi” był jego kolega z drugiej linii – Danilo Cataldi. Pomogły mu jego umiejętności z zakresu pierwszej pomocy.
Edoardo Bove tendría difícil su futuro en Italia tras una secuela por descompensación en Fiorentina https://t.co/78h09V6adb
— minutouno (@minutounocom) December 5, 2024
Bove udał się do szpitala Careggi, gdzie trafił przytomny i świadomy. Mówiło się o tym, że ucierpiał powyżej pasa w starciu z Denzelem Dumfriesem. Pomocnik chciał sobie parę minut później poprawić sznurowadła, a po chwili padł na ziemię. Podobny przypadek miał miejsce w kwietniu z Evanem N’Dicką, który upadł na murawę z Udinese w meczu ligowym kilka minut po tym, gdy oberwał w okolice płuc.
Z Bove jest normalny kontakt. Powiedział nawet kolegom, żeby nie przekładali meczu Pucharu Włoch z Empoli, dał im sporo energii po dość przytłaczających wydarzeniach, które spotkały całą społeczność florencką (wtedy) w ostatnich godzinach. Jest jednak pewien problem. Lekarze w klinice Careggi dostrzegli podczas badań problem z jedną z komór serca. W związku z tym pod skórą piłkarz ma mieć wszczepiony kardiowerter-defibrylator.
Report: Edoardo Bove to receive implant of cardiac defibrillator, ruling him out of Italian football https://t.co/D2fwrZ7E0X
— RomaPress (@ASRomaPress) December 5, 2024
Dla codziennego funkcjonowania to rzecz jasna dobra nowina, Bove będzie bardziej bezpieczny. Pod kątem futbolu – oznacza to koniec kariery w Serie A. Przepisy na Półwyspie Apenińskim są na tyle restrykcyjne, że nie pozwalają brać osobom z takim urządzeniem na branie udziału w sportach kontaktowych – z uwagi na możliwość popsucia urządzenia.
Według gazety „La Repubblica” piłkarz dał już zgodę na wszczepienie urządzenia. Nastąpi to ze znieczuleniem miejscowym. To urządzenie pozwalające monitorować wszelkie zmiany rytmu serca. Jego użycie jest przewidziane przez międzynarodowe wytyczne dla osób, u których doszło do zatrzymania akcji serca spowodowanego arytmią, która z kolei spowodowała migotanie przedsionków.
22-letni pomocnik we włoskiej piłce zagrał 92 spotkania w Romie (cztery gole) oraz 14 dla Fiorentiny (jeden gol). W młodzieżowych reprezentacjach kraju zanotował łącznie 32 występy i cztery trafienia. Ma też na koncie powołania do seniorskiej kadry Włoch. W 2022 wygrał Ligę Konferencji, a rok później dotarł z Romą do finału Ligi Europy.
Kardiowerter-defibrylator w piłce nożnej
Od końcówki 2019 roku wszczepione urządzenie nosi ze sobą Daley Blind. Syn zwycięzcy Ligi Mistrzów z 1995 roku, Danny’ego, miał podejrzenie zaburzeń rytmu serca. W karierze miał ponadto jeszcze podejrzenie zawału – po meczu 10 grudnia 2019 roku z Valencią w Lidze Mistrzów. Jak przyznał, dopiero po roku gry z urządzeniem rozegrał mecz bez świadomości, że nosi coś w sobie. Od tamtego czasu przeniósł się już do Bayernu oraz Girony, gdzie nadal z powodzeniem gra na wysokim poziomie.
Eriksen's former cardiologist says he had no history of heart concerns https://t.co/JzssyglTyB pic.twitter.com/xgvpw0D5SA
— Reuters (@Reuters) June 13, 2021
Podobnie sprawa wygląda w przypadku Christiana Eriksena. On podczas meczu Dania – Finlandia na EURO 2020 w czerwcu 2021 roku miał zawał serca. Pogłoski mówiły nawet o tym, że były gwiazdor Tottenhamu, a ówczesny Interu – na kilka minut był „po drugiej stronie”. Finalnie z racji wszczepienia urządzenia musiał opuścić ligę włoską – było to o tyle brutalne, że Duńczyk wyszedł na prostą po wielu problemach w Interze pod wodzą Antonio Conte, gdzie musiał nauczyć się grania w określony sposób. Eriksen wrócił do gry po zawale w lutym 2022 roku, już jako zawodnik Brentford.
Pod koniec czerwca z kolei ataku serca doznał Nabil Bentaleb i także wszczepiono mu ww. urządzenie. Algierczyk do tej pory nie wrócił na boisko w Ligue 1 (jest piłkarzem Lille). Internauci wychwycili jednak w listopadzie, że na klubowej stronie pozuje on w modelu koszulki z aktualnego sezonu, co może wiązać się z jego powrotem na boisko w niedalekim czasie.
Fot. PressFocus