Porozumienie gigantów. Brazylia podpisała wieloletnią umowę 

Jak ogłoszono w oficjalnym komunikacie, Brazylia przedłużyła współpracę z amerykańską firmą Nike. Znane przedsiębiorstwo pozostanie odpowiedzialne za dostarczanie przede wszystkim strojów meczowych, ale też trykotów treningowych i całego niezbędnego sprzętu sportowego i to na wiele lat. 

Nowe zasady gry. Brazylia zarobi więcej 

Obecnie trwająca umowa obowiązywała do 2026 roku. Na jej podstawie gigant odzieżowy płacił 70 milionów dolarów rocznie za możliwość współpracy. Według nowych warunków kwota wzrośnie do 100 milionów amerykańskiej waluty. Jeśli zostanie wypełniona, to potrwa aż do 2038 roku. Zobowiązania wobec brazylijskiej federacji dotyczą nie tylko dorosłej reprezentacji, ale też drużyn młodzieżowych, kobiecych, futsalowych i beachsoccerowych. Dla firmy z siedzibą w Beaverton każdy turniej mistrzowski to świetna okazja do ekspozycji marki na całym świecie. 

Time flies when you’re having a ball.
Dancing together since 1996. @cbf_futebol

O tempo voa e a gente continua dançando.
Juntos no baile desde 1996. @cbf_futebol#NikeFootball pic.twitter.com/D50B2IVZPL

— Nike Football (@nikefootball) December 6, 2024

Dla CBF to już rekordowo długa współpraca tego typu. Pierwsze porozumienie z Nike zostało zawarte w 1997 roku, więc trwa już 27 lat i potrwa jeszcze przynajmniej 14. Kiedy „Canarinhos” wygrali mistrzostwo świata na boiskach w Stanach Zjednoczonych, to zrobili to w żółtych strojach i logiem Umbro. Amerykanie od 1997 roku czasu dostarczają stroje na każdy duży turniej. Drużyna z trio: Ronaldo, Rivaldo, Ronaldinho pod wodzą Luiza Felipe Scolariego ubrana w trykoty ze słynnym znaczkiem „swoosh” w Korei Południowej i Japonii sięgnęła po mistrzostwo świata. 

Pele w Nike się nie ubierał

Przedstawicielstwo brazylijskiego futbolu w przeszłości współpracowało jeszcze z kilkoma innymi firmami odpowiadającymi za dostarczanie wyposażenia sportowego. W historii już na zawsze zapisało się brytyjskie Umbro. Podpisanie w 1954 roku pierwszej oficjalnej umowy cztery lata później przyniosło premierowy triumf na światowym czempionacie w Szwecji, gdzie boiska podbijał młodziutki debiutant Edson Narantes do Nascimento, czyli niejaki Pele. 

Później Brazylijczyk kojarzył się także z firmą Puma, ponieważ grał w takich korkach. Na mundialu w 1970 roku nawet został poproszony w ćwierćfinale, by… specjalnie zawiązać buta tej marki. Chodziło o to, by to na nim i na jego bucie skupiła się kamera w krótkim czasie. Tak wówczas wyglądały próby marketingowe.

Pelé vs France (1958 WC) pic.twitter.com/sqkHWUgM2s

— AM (@Diegoat__10) December 3, 2024

Umowa Brazylii z Umbro z kolei potrwała ponad dwie dekady, jednak w latach 90. nastąpił znacznie krótszy powrót do współpracy. Równo 40 lat później na amerykańskim czempionacie Brazylia znów w strojach tej firmy okazała się bezkonkurencyjna, pokonując Italię po rzutach karnych. W międzyczasie za sprzęt dla „Canarinhos” odpowiedzialny był niemiecki Adidas i argentyński Topper. Później do gry wkroczyła firma Nike i skutecznie zawładnęła prawem do ubierania reprezentacji pięciokrotnych mistrzów świata.

Nike ubiera także inne reprezentacje. Są to chociażby:

• Anglia
• Francja
• Portugalia
• Polska
• Holandia
• Chorwacja
• Nigeria
• Turcja

Od 2027 roku będą to także niemieckie trykoty. To wyjątkowo bolesna szpileczka w stronę niemieckiego Adidasa, który pielęgnował wręcz kultową, 70-letnią współpracę.

Fot. PressFocus