Bayern z kolejnym zwycięstwem, Szachtar rozbity 5:1

Napisane przez Gabriel Stach, 10 grudnia 2024
Bayern

Bayern Monachium kontynuuje swoją zwycięską passę w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Po ograniu Benfiki i Paris Saint-Germain w ostatnich tygodniach, klub ze stolicy Bawarii pokonał w ramach szóstej kolejki fazy ligowej Champions League drużynę Szachtaru 5:1 i awansował tym samym na ósmą lokatę w tabeli.

Bayern z pewnym zwycięstwem

Rekordowy mistrz Niemiec może mieć kolejne powody do zadowolenia, albowiem po porażkach z Aston Villą i Barceloną, Bayern wygrał pozostałe trzy spotkania, dopisując do swojego dorobku komplet punktów. Tym razem w szóstej kolejce fazy ligowej, podopieczni Vincenta Kompany’ego okazali się lepsi od Szachtaru i odnieśli w pełni zasłużone zwycięstwo 3:1, choć warto wspomnieć, że ukraiński klub prowadził w 5. minucie 1:0 po bramce Kevina. Monachijczycy odzyskali jednak twarz i strzelili w sumie trzy bramki – na listę strzelców wpisali się dla FCB kolejno Konrad Laimer, Thomas Mueller, Michael Olise, Jamal Musiala oraz ponownie Olise.

W przypadku wyjściowych jedenastek obu zespołów, Bayern Monachium wystąpił tradycyjnie w ustawieniu 4-2-3-1, choć w ofensywie zawodnicy wymienili się pozycjami z Thomasem Muellerem, który zastępował na środku ataku kontuzjowanego Harry’ego Kane’a. Mając zaś na uwadze pojedynek ligowy z Heidenheim (FCB zwyciężyło 4:2), trener Vincent Kompany zdecydował się dokonać łącznie trzech zmian w pierwszym składzie. Jeśli zaś mowa o Szachtarze, to szkoleniowiec Marino Pusic dokonał pięciu korekt, zaś do akcji powrócił przede wszystkim utalentowany Kevin.

Szachtar XI:

Dmytro Riznyk – Yukhym Konoplia, Valeriy Bondar, Mykola Matviyenko, Alaa Ghram – Marlon Gomes (46′ Dmytro Kryskiv) – Oleksandr Zubkov (83’ Newertton Newerton), Artem Bondarenko (77′ Pedrinho), Georgiy Sudakov, Kevin (77′ Eguinaldo) – Danylo Sikan (46′ Lassina Franck Traore).

Bayern Monachium XI:

Daniel Peretz – Konrad Laimer (88’ Adam Aznou), Dayot Upamecano, Kim Min-jae (88’ Eric Dier), Raphael Guerreiro (65’ Sacha Boey) – Joshua Kimmich, Leon Goretzka – Michael Olise, Jamal Musiala, Leroy Sane (65’ Mathys Tel) – Thomas Mueller (88’ Arijon Ibrahimovic).

Wynik spotkania na Veltins Arenie w Gelsenkirchen sprawia, że Bayern Monachium po rozegraniu sześciu dotychczasowych kolejek fazy ligowej Ligi Mistrzów może pochwalić się dorobkiem dwunastu punktów, co daje im ósme miejsce w tabeli Champions League. Na dorobek ten składają się następujące liczby:

  • cztery zwycięstwa
  • dwie porażki
  • bilans bramkowy 17:8

Jeśli zaś mowa o drużynie Szachtaru, to póki co piłkarze z Doniecka ugrali cztery punkty po sześciu kolejkach, co z kolei przekłada się na 27. lokatę w tabeli Ligi Mistrzów. Jak z kolei prezentują się liczby Ukraińców? Odpowiedź znajdziecie poniżej:

  • jedno zwycięstwo
  • jeden remis
  • cztery porażki
  • bilans bramkowy 5:13

Bayern odzyskał twarz

Mecz w Gelsenkirchen mógł zacząć się od wielkiej niespodzianki, albowiem w pierwszej minucie błąd przy wyprowadzeniu piłki z własnej bramki popełnił Daniel Peretz, ale szczęśliwie dla gości Bayern wyszedł cało z opresji. Bawarski klub odpowiedział jednak błyskawicznie i w trzeciej minucie swoją niesamowitą techniką popisał się Jamal Musiala, który przedryblował na małej przestrzeni kilku graczy i podał do Sane, ale Niemiec został w ostatniej chwili zablokowany. W piątej minucie gospodarze przeprowadzili zabójczą kontrę, zaskakując „Bawarczyków”. Zubkov wypuścił na wolną pozycję Kevina, który zachował zimną krew do samego końca i pewnym strzałem pokonał Daniela Peretza.

Podopieczni Vincenta Kompany’ego mogli odpowiedzieć błyskawicznie wyrównaniem na 1:1, ale Mueller zmarnował genialne podanie Musiali. W dziesiątej minucie Konrad Laimer zrehabilitował się za błąd przy bramce Szachtaru, wykorzystując zgranie Michaela Olise i silnym uderzeniem wpakował piłkę tuż pod poprzeczkę. Rekordowy mistrz Niemiec nabrał wiatru w żagle po golu wyrównującym i stopniowo budował sobie coraz większą przewagę, raz za razem atakując bramkę gospodarzy – szczęścia kolejno próbowali m. in. Musiala, Sane oraz Mueller.

Dominacja monachijczyków była widoczna w kolejnych minutach, lecz nie wynikało z tego większe zagrożenie pod bramką klubu z Doniecka. Bayern dwoił się i troił, jednakże w decydujących momentach brakowało nie tylko wykończenia, ale i szczęścia. Koniec końców „Bawarczycy” w końcu nagrodzili się i w samej końcówce pierwszej połowy trafieniem na 2:1 popisał się Thomas Mueller, którego podaniem obsłużył Jamal Musiala. Utalentowany pomocnik minął kilku obrońców, po czym dograł do wolnego Muellera, który zmylił bramkarza i zapewnił kolegom w pełni zasłużone prowadzenie do przerwy.

Olise z dwoma golami

Druga połowa zaczęła się z wysokiego C – zarówno Bayern, jak i Szachtar naciskali nieustannie i próbowali zdobyć kolejne bramki, ale po kilkuminutowym zrywie, gra na Veltins Arenie uspokoiła się. Goście znów przejęli inicjatywę i zaczęli dyktować warunki gry, nie pozwalając jednocześnie Ukraińcom na zbyt wiele. W 58. minucie szczęścia próbował Leon Goretzka, lecz Dmytro Riznyk pokazał się z dobrej strony i wybronił uderzenie. Z minuty na minutę dominacja „Bawarczyków” była coraz bardziej widoczna, co nie przekładało się jednak na poważne sytuacje bramkowe.

W 66. minucie Thomas Mueller i spółka w końcu dopięli swego – Jamal Musiala wykorzystał dośrodkowanie Joshuy Kimmicha i uderzeniem z woleja wpakował piłkę do siatki. Radość rekordowego mistrza Niemiec nie trwała zbyt długo, albowiem sędzia anulował bramkę, jako że Mathys Tel zablokował bramkarzowi drogę do skutecznej interwencji. Bayern nie odpuszczał i ostatecznie w 69. minucie starcia kropkę nad i postawił Michael Olise, który wykorzystał rzut karny. Stracony gol sprawił jednocześnie, że Szachtar nie miał już nic do stracenia i ruszył wszystkimi siłami do ataku.

Mimo starań gospodarzy i kilku dobrych interwencji Daniela Peretza, Szachtar nie był w stanie już zdobyć drugiego gola. Kiedy wydawało się, że wynik meczu nie ulegnie już zmianie, to na trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu gry, na 4:1 podwyższył Jamal Musiala, który w świetnym stylu wykończył akcję bramkową i zdobył swojego trzynastego gola w sezonie 2024/2025 (licząc wszystkie rozgrywki). Choć zespół prowadzony przez Vincenta Kompany’ego prowadził pewnie 4:1, to nadal starał się strzelić kolejne bramki.

W doliczonym już czasie gry Michael Olise postanowił dosłownie zabawić się z obroną klubu z Doniecka, po czym prostym strzałem pokonał Riznyka, pieczętując tym samym wynik starcia w Gelsenkirchen na 5:1. Dzięki tej wygranej FCB awansowało także na ósmą lokatę, która przynajmniej na ten moment gwarantuje im bezpośredni awans do fazy pucharowej.

Klub ze stolicy Bawarii będzie miał niewiele czasu na przygotowania do kolejnego spotkania, albowiem już w najbliższą sobotę Bayern rozegra kolejny mecz w Bundeslidze – tym razem w ramach czternastej kolejki ligowej ich rywalem będzie FSV Mainz 05. Początek tego boju na MEWA Arenie w Moguncji zaplanowano dokładnie o 15:30. W przypadku Szachtaru, powracają oni do akcji dopiero w przyszłą niedzielę, kiedy to o 17:00 zmierzą się w starciu ligowym na wyjeździe z Polissią Żytomierz.

Fot. Screen/X TheEuropeanLad

1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)