Atalanta wywiozła punkt ze Stadio Olimpico. Lazio z dominacją w pierwszej połowie

Napisane przez Marcin Ziółkowski, 28 grudnia 2024
atalanta z remisem w rzymie screen

Atalanta Bergamo przedłużyła serię meczów bez porażki w lidze do 13 spotkań. W jednym z dwóch hitów 18. kolejki Serie A, podopieczni Gian Piero Gasperiniego rzutem na taśmę zremisowali w Rzymie z Lazio 1:1. Podopieczni Marco Baroniego zdominowali w pierwszej połowie swojego rywala, ale nie przełożyli oni występu na pozostałą część meczu. W spotkaniu, w którym bardzo dobrą pracę wykonali zmiennicy z obu drużyn to „Bergamaschi” wyrównali w 88. minucie.

Lazio z Atalanta czyli gwarancja ofensywnego futbolu

Starcie Lazio z Atalantą było gwarancją bramek na Stadio Olimpico. W ostatnim starciu w 2024 roku dla obu drużyn, zasiedliśmy przed telewizoru do starcia drugiej z trzecią ofensywą tego sezonu Serie A. Inter dzięki trzem bramkom na Sardynii usytuował się na prowadzeniu z 45 bramkami, natomiast za nim byli „Bergamaschi” z 42 trafieniami, a rzymianie z 32.

Marco Baroni i jego podopieczni braliby przed sezonem w ciemno na koniec 2024 roku stratę jedynie trzech oczek do ligowego lidera. Taki wynik mogli mieć w tabeli po ewentualnym pokonaniu drużyny z Lombardii. Nie mógł on jednak skorzystać z Pedro Rodrigueza, Matiasa Vecino, Tijjaniego Noslina. W ostatnim ligowy starciu w ostatnich minutach zanotowali zwycięstwo na trudnym terenie z Lecce.

Gasperini, uznany przez trenera gospodarzy w przedmeczowym wywiadzie najbardziej wplywowym włoskim szkoleniowcem minionej dekady – nie mógł wystawić Mateo Reteguiego, który doznał kontuzji mięśniowej w starciu z Empoli, wygranym 3:2 po emocjonującej końcówce. Atalanta w Rzymie próbowała zdobyć swoje 12 zwycięstwo ligowe z rzędu – przed meczem z Lazio, mieli oni na koncie jedynie jedną porażkę w ostatnich 18 meczach, to bilans z ostatnich trzech miesięcy.

Lazio XI: Provedel – Marusic, Romagnoli, Gila, Nuno Tavares – Guendouzi, Rovella, Dele-Bashiru – Tchaouna, Castellanos, Zaccagni
Atalanta XI: Carnesecchi – Djimsiti, Hien, Kolasinac – Bellanova, De Roon, Ederson, Zappacosta – Pasalić, Lookman – De Ketelaere

Zaskakująca dominacja Lazio, bezzębna Atalanta

Pierwsza poważna sytuacja miała miejsce w szóstej minucie. Valentin Castellanos uderzył mocno, ale minimalnie niecelnie z dystansu. Mario Pasalić z kolei wrzucił w pole karne cztery minuty później, ale nikt tego nie wykorzystał. Los chciał, że piłka leciała w stronę bramki, ale z łatwością wyjął to Ivan Provedel.

W jedenastej minucie Lazio miało… trzy okazje. Castellanos dwukrotnie próbował szczęścia, obie próby obronił Carnesecchi. Druga z prób to gibkość niczym prime Artur Boruc. Trzecia okazja to słupek po znakomitym rogalu Matteo Guendouziego.

Na kolejne uderzenia musieliśmy poczekać do 20. minuty. Od tamtej pory dwukrotnie uderzył Nicolo Rovella, a także raz Davide Zappacosta.  Strzelanie Rovelli nie wychodziło, ale podawanie i owszem. Rovella posłał znakomitą piłkę do Fisayo Dele-Bashiru, a ten po kilkunastometrowym sprincie, uderzył nie do obrony z woleja i Lazio wyszło na prowadzenie. Sensacyjnie wystawiony od pierwszej minuty w tak ważnym meczu były piłkarz Hataysporu otworzył wynik meczu.

Rovella zdecydowanie wyróżniał się w pierwszej części meczu. Gołym okiem było widać jego zacięcie oraz ambicję – ten utalentowany włoski pomocnik młodego pokolenia przypominający swoją budową ciała Lukę Modricia – był dziś jednym z najjaśniej błyszczących piłkarzy na murawie.

Pod koniec pierwszej połowy po rzucie wolnym, Mario Pasalić zgrał głową piłkę, a Berat Djimsiti z najbliższej odległości nie trafił w piłkę.  Lazio w pierwszej części meczu było zaskakująco dobre, a Atalanta jak na swoje możliwości dość bezzębna. Brakowało klarownych okazji „Bergamaschim”, dość niewidoczny był De Ketelaere.

Zmiennicy w większości z bardzo dobrymi zmianami w meczu

W przerwie, do zmagań posłał Gasperini dwóch nowych zawodników: Odilona Koussonou, a także Juana Cuadrado. I to Kolumbijczyk właśnie był bardzo aktywny na początku swojej „warty” na boisku. W 52. minucie po świetnej wrzutce Raoula Bellanovy minimalnie spudłował. Po godzinie gry Ademola Lookman w końcu spróbował swojego szczęścia i tym razem górą był Ivan Provedel.

W 70. minucie koncertowo kontry nie wykorzystali gospodarze. W tej samej akcji Cuadrado został ukarany żółtą kartką. Wszedł on bowiem w nogi Gustava Isaksena podążającego z piłką w kierunku bramki Carnesecchiego. Kilkadziesiąt sekund później – znów nieudanie strzału z daleka spróbował afrykański piłkarz roku – Ademola Lookman.

Kilka minut później, Lookman zmarnował dwie doskonałe okazje, ale obok Provedela zatrzymał go duet Luca Pellegrini-słupek. Były boczny obrońca drużyny z żółto-czerwonej części Rzymu, będący piłkarzem wchodzącym z ławki – na kolanach i heroicznie zatrzymał gwiazdę z Nigerii. Isaksen odegrał się na Cuadrado także ostrym faulem, ale bez konsekwencji. Boulaye Dia, inny joker w wąskiej talii kart Baroniego tego wieczoru, zmarnował dogodną okazję do podwyższenia wyniku.

W 88. minucie inny joker Nicolo Zaniolo w zamieszaniu – wyrolował swoim zagraniem trzech obrońców Lazio. Wyprowadził tym samym Ademolę Lookmana i Marco Brescianiniego w polu karnym rzymian w sytuację 2 na 1, a Nigeryjczyk na pustą bramkę wystawił innemu ze zmienników, wychowankowi Milanu. Atalanta zasłużenie wyrównała na 1:1.

Do końca meczu wynik się nie zmienił. Atalanta przedłużyła ligową passę bez porażki do 13 spotkań.

SS Lazio – Atalanta 1:1 (1:0)

Fisayo Dele-Bashiru 26′ – Marco Brescianini 88′

Fot. screen X/ Ziggo

Futbolowy romantyk, z Milanem wierny po porażce, a zdziwiony po zwycięstwie. Spokrewniony z synem koleżanki Twojej matki. To ten typ człowieka, który w aplikacji z wynikami na żywo ma gwiazdkę przy drużynie z Tajlandii czy Indonezji. Napędzany benzyną miłośnik ofensywnego futbolu Hansiego Flicka.

1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)