Piłkarz Premier League zawieszony za naruszenie nietykalności cielesnej

Piłkarz Wolverhampton Matheus Cunha został zawieszony przez FA na dwa mecze. Angielska federacja dodatkowo ukarała brazylijskiego napastnika grzywną w wysokości 80 tysięcy funtów. Powodem jest naruszenie nietykalności cielesnej członka sztabu Ipswich po niedawno przegranym meczu 1:2.

Piłkarz Wolverhampton zawieszony

Pierwsza połowa grudnia tego roku była mrocznym okresem dla Wolverhampton. Najpierw porażka 0:4 z Evertonem i dwa samobóje Craiga Dawsona, następnie awantura Mario Leminy z kolegami z drużynami, w wyniku której stracił opaskę kapitańską, a na koniec furia Rayana Aita-Nouriego i Matheusa Cunhi po porażce 1:2 z Ipswich, która doprowadziła do zwolnienia Gary’ego O’Neila. Algierczyk po końcowym gwizdku musiał być siłą odciągany do szatni. Obejrzał za to żółtą kartkę, a jako że jedną już miał na koncie, w kolejnym meczu pauzował.

Jeszcze gorzej postąpił Matheus Cunha, który naruszył nietykalność cielesną członka sztabu Ipswich. Chciał oddzielić członków drużyny beniaminka od agresywnego Brazylijczyka, ale w pewnym momencie zaczął być przez niego szarpany. Piłkarz zdjął mu nawet okulary. Trzy dni po tym zajściu FA oskarżyła Cunhę ”o niewłaściwe zachowanie”, a piłkarz miał dwa dni na złożenie wyjaśnień. Po dwóch tygodniach angielska federacja wydała wyrok – dwa mecze zawieszenia i 80 tysięcy funtów grzywny.

#cunha with a snide driving elbow to the back of an #Ipswich coaches head, followed by grabbing his face and glasses. Great player but you can’t do that @FA_PGMOL #WOLIPS pic.twitter.com/0cGI4SGwj9

— Funkyrobot™ 🤖🦊📈 (@Funkyrob0t) December 15, 2024

Duża strata dla ”Wilków”

– Napastnik został oskarżony o niewłaściwe zachowanie, którego dopuścił się po końcowym gwizdku [meczu z Ipswich]. Przyznał się do winy, a następnie niezależna komisja regulacyjna nałożyła na niego sankcje. Pełne pisemne uzasadnienie tej sprawy zostanie opublikowane wkrótce – czytamy w oświadczeniu Komisji Regulacyjnej i Dyscyplinującej.

Brazylijczyka zabraknie w wyjazdowym meczu III rundy Pucharu Anglii z Bristol City, ale przede wszystkim nie zagra w domowym meczu z największą rewelacją pierwszej części tego sezonu Premier League – Nottingham. ”Wilki” przystąpią do tego starcia po serii trzech meczów z rzędu. Po zmianie szkoleniowca na Vitora Pereirę piłkarze Wolves pokonali do zera Leicester (3:0) i Manchester United (2:0), a w 19. kolejce zremisowali na wyjeździe 2:2 z Tottenhamem.

pic.twitter.com/qQRkmsjcnw

— FA Spokesperson (@FAspokesperson) December 31, 2024

W czterech ostatnich meczach Wolves zdobyło osiem bramek, a Cunha miał bezpośredni udział przy połowie z nich. W meczach z Ipswich, Leicester i Manchesterem United wpisywał się na listę strzelców, a dodatkowo w starciu z ”Czerwonymi Diabłami” zaliczył asystę. To nie tylko lider klasyfikacji strzelców i klasyfikacji kanadyjskiej w zespole Wolves, ale jeden z najlepszych strzelców w tym sezonie Premier League. Z 10 bramkami i czterema asystami na koncie zajmuje szóste miejsce zarówno w klasyfikacji strzelców, jak i klasyfikacji kanadyjskiej rozgrywek.

Dzięki zdobyciu siedmiu punktów w trzech ostatnich meczach ”Wilki” wydostały się ze strefy spadkowej, choć mają nad nią zaledwie punkt przewagi. Zespół Vitora Pereiry czeka w najbliższych tygodniach ”ścieżka zdrowia”, bo na rozkładzie mają Newcastle (wyjazd), Chelsea (wyjazd), Arsenal (u siebie), Aston Villę (u siebie), Liverpool (wyjazd) i Bournemouth (wyjazd).

fot. PressFocus