„Rycerze Wiosny” z pierwszym zimowym transferem. ŁKS Łódź sprowadził Japończyka
Zimowe okienko transferowe ruszyło pełną parą, również na zapleczu Ekstraklasy. ŁKS Łódź ogłosił podpisanie umowy z byłym już zawodnikiem Stali Mielec – Kokim Hinokio. Japończyk związał się z łódzkim klubem kontraktem do czerwca 2026 roku, z opcją przedłużenia o kolejny rok.
ŁKS Łódź wzmacnia się
Drużyna prowadzona przez Jakuba Dziółkę po 19. kolejkach Betclic 1. Ligi zajmuje obecnie 9. pozycję w ligowej tabeli. Do miejsca zapewniającego grę w barażach strata wynosi sześć punktów. Wpływ na to ma fatalna końcówka jesieni w wykonaniu ŁKS-u Łódź. Drużyna nie wygrała żadnego spośród ostatnich pięciu spotkań w lidze – zremisowali z Polonią Warszawa oraz Zniczem Pruszków, przegrali natomiast z Ruchem Chorzów, Wisłą Kraków i Arką Gdynia. Na domiar złego w 1/8 finału Pucharu Polski silniejsza okazała się Legia Warszawa i wyeliminowała zespół z rozgrywek.
W klubie mają nadzieję, że przydomek „Rycerze Wiosny” po raz kolejny będzie zgodny z rzeczywistością i drużyna zacznie marsz, ku wyższym pozycjom w tabeli Betclic 1. Ligi. Pomóc w tym mają nowi zawodnicy, którzy dołączą do klubu w czasie zimowego okresu przygotowawczego. Pierwszym z nowych nabytków jest 23-letni Japończyk, Koki Hinokio.
👋 こんにちは。
🖊️ https://t.co/mH1E9wMoIi pic.twitter.com/KVqaS89YJ6
— ŁKS Łódź (@LKS_Lodz) January 8, 2025
Hinokio jest zawodnikiem doskonale znanym przez sympatyków polskiego futbolu. Urodzony w Osace piłkarz występuje w Polsce od 2019 roku. Wówczas przeniósł się z rodzimego Kumiyama High School do Stomilu Olsztyn. Po dwóch dobrych sezonach na zapleczu w jego kierunku spojrzały władze Zagłębia Lubin, które zdecydowały się sprowadzić piłkarza do siebie.
Japończyk natychmiast został wypożyczony do Stali Mielec, gdzie pokazał się z dobrej strony i na rundę wiosenną wrócił już do Lubina. Tam jego rozwój zahamowała kontuzja – złamanie obojczyka. „Miedziowi” nie mogli zagwarantować mu gry, w związku z czym przeniósł się ponownie do Stali Mielec – tym razem już na stałe.
Koki Hinokio dał się poznać jako niezwykle uniwersalny zawodnik. 23-letni Japończyk może występować na obu skrzydłach, jako ofensywny pomocnik, oraz jako „ósemka” i „szóstka”. Kwestią, która niemal zawsze podnoszona jest w przypadku tego piłkarza, jest fakt, że rzadko zapisuje się w protokole meczowym golem lub asystą.
— ŁKS Łódź (@LKS_Lodz) January 8, 2025
W sumie na polskich murawach rozegrał już 152 mecze i zaliczył tylko 12 trafień oraz siedem asyst. W sezonie 2024/2025 rozegrał 11 spotkań w barwach Stali Mielec, w których ani razu nie dopisał punktu w klasyfikacji kanadyjskiej.
fot. PressFocus