Danilo jednak nie zasili wielkiego wroga. Wybrał inny kierunek

Napisane przez Maciej Bartkowiak, 22 stycznia 2025
Danilo

Brazylijczyk Danilo na europejskich boiskach sięgnął aż po 17 trofeów. Po 13 latach opuszcza Stary Kontynent. Jak poinformował Matteo Moretto z ”Relevo”, 33-latek wróci do swojej ojczyzny z powodów rodzinnych. Ostatnio bardzo mocno łączono go z wielkim wrogiem Juventusu – SSC Napoli. Sprawa była w Italii gorąca, bowiem jest to kapitan „Starej Damy”. Nowym klubem prawego obrońcy prawdopodobnie będzie Flamengo, którego trenerem jest… jego dawny kolega z reprezentacji.

13 lat w Europie, 17 zdobytych trofeów

Do Europy Danilo trafił zimą 2012 roku, czyli po zakończeniu sezonu w Brazylii (tam gra się systemem wiosna – jesień). Pół roku wcześniej FC Porto zapłaciło za niego Santosowi 13 milionów euro, co było wówczas drugim największym transferem w historii klubu spod Sao Paulo. Wtedy drożej sprzedanym piłkarzem przez Santos był tylko Robinho w 2005 roku (24 miliony euro zapłacił za niego Real Madryt). Zanim przybył na Stary Kontynent, wygrał z Santosem Puchar Brazylii i Copa Libertadores, a także został z Brazylią mistrzem świata do lat 20.

Już kilka miesięcy po przenosinach do Porto mógł świętować mistrzostwo Portugalii, co zresztą powtórzył ze ”Smokami” w sezonie 2012/13. W międzyczasie zdobył z Brazylią srebro na igrzyskach olimpijskich w Londynie. Latem 2015 roku został sprzedany do Realu Madryt za ponad 30 milionów euro. Choć na Estadio Santiago Bernabeu spędził tylko dwa sezony, wygrał z ”Królewskimi” pięć trofeów – w 2016 roku Ligę Mistrzów, Superpuchar Europy i Klubowe Mistrzostwa Świata, a w 2017 roku Ligę Mistrzów i mistrzostwo Hiszpanii.

W 2017 roku za podobną kwotę Real sprzedał go do Manchesteru City, gdzie również spędził dwa lata. W tym czasie zdobył z ”The Citizens” sześć pucharów – po dwa razy Premier League i Puchar Ligi (w 2018 i 2019 roku), Tarczę Wspólnoty w 2018 i Puchar Anglii w 2019 roku. Przed startem sezonu 2019/20 został włączony w transakcję wymienną – Cancelo do Manchesteru, a Danilo + dodatkowe 30 mln euro do Turynu. Tam zyskał dużo większą renomę – wywalczył mistrzostwo Włoch w 2020 roku, Superpuchar i Puchar Włoch w 2021 roku oraz Puchar Włoch w 2024 roku. Został też kapitanem.

Wróci do ojczyzny po ponad dekadzie

Jego kontrakt z ”Juve” wygasa wraz z końcem tego sezonu, więc od 1 stycznia mógłby rozpocząć negocjacje z dowolnym klubem i odejść do niego latem jako ”wolny zawodnik”. Jednak klubowi ze stolicy Piemontu zależało na odejściu swojego kapitana już tej zimy, by móc cokolwiek na nim zarobić. Mówiło się, że Brazylijczyk może trafić do jednego z największych rywali Juventusu – Napoli.

Nadchodzące mecze

    Gianluca Di Marzio przyznał jednak, że piłkarz odmówił wrogom. Ostatecznie po 13 latach wróci do swojej ojczyzny. Zrobi to ze względów rodzinnych, jak poinformował z kolei Matteo Moretto z ”Relevo”. Dziennikarz ten dodał jeszcze taki kontekst, że Brazylijczyk nigdy nie obiecał, że zgodzi się na transfer do Neapolu i dał sobie czas na podjęcie decyzji o nowym klubie.

    Jego nowym klubem prawdopodobnie będzie Flamengo, którego trenerem jest Filipe Luis, czyli dawny kolega z kadry Brazylii. Obaj panowie zagrali wspólnie w kadrze 12 meczów. Wszystkie ich wspólne występy dla ”Canarinhos” miały miejsce w meczach towarzyskich. Obaj byli także w kadrze Brazylii na mistrzostwa świata 2018. Niewykluczone jednak, że 33-latek wróci tam, skąd wybył do Europy, bowiem o jego pozyskanie stara się także Santos FC, które już rok po pierwszym w historii klubu spadku wróciło do Serie A.

    fot. PressFocus

    Przede wszystkim fan uniwersum polskiej piki. Dzięki mistrzostwu Leicester stał się fanem Premier League. Rodowity poznaniak.

    Odbierz freebet 250 zł
    za wygraną Arsenalu z Dinamem


    PSG vs Manchester City
    Obie strzelą bramkę
    kurs
    1,48