Kuriozalna sytuacja w Turcji. Piłkarz uderzył… kolegę z zespołu

Napisane przez Maciej Bartkowiak, 26 stycznia 2025

Do niecodziennej sytuacji doszło w meczu 21. kolejki tureckiej Super Lig. Nie dość, że Kayserispor już po 10 minutach przegrywał z Sivassporem 0:2, to w dodatku od 23. minuty musiał radzić sobie w osłabieniu. Czerwoną kartkę za spoliczkowanie innego piłkarza obejrzał napastnik Stephane Bahoken. Kameruńczyk nie uderzył jednak rywala, a… kolegę z zespołu.

Turcja: Piłkarz spoliczkował kolegę z zespołu

Znajdujący się w strefie spadkowej Kayserispor mierzył się na wyjeździe z zajmującym ostatecznie bezpieczne, 15. miejsce w tabeli Sivassporem. Wygrana Kayserisporu sprawiłaby, że klub zbliżyłby się do bezpiecznej strefy na punkt. Zespół Sinana Kaloğlu zderzył się jednak ze ścianą, bowiem już po 10 minutach przegrywał 0:2, a jedna z bramek poszła na konto bramkarza Onurcana Piriego. Piłka po strzale rywala trafiła w słupek, a następnie pechowo odbiła się od pleców golkipera Kayserisporu i wylądowała w siatce.

Co gorsza, już od 23. minuty goście musieli radzić sobie w osłabieniu. Ciśnienia nie wytrzymał napastnik Kayserisporu Stephane Bahoken. Wychowanek OGC Nice z ponad 150 występami na koncie w Ligue 1 spoliczkował jednego z piłkarzy. 22-krotny reprezentant Kamerunu nie uderzył jednak swojego rywala, a… kolegę z zespołu – Miguela Cardoso. Chwilę wcześniej Portugalczyk próbował wybić wślizgiem piłkę spod nóg piłkarza Sivassporu, ale Bahoken uprzedził go i chamsko zaatakował zawodnika drużyny przeciwnej od tyłu.

To wyraźnie nie spodobało się Cardoso, bowiem odepchnął ręką mówiącego coś w jego kierunku Bahokena. Kameruńczyk odpowiedział na to przyłożenie swojego czoła do czoła Portugalczyka, a spięcie zakończyło się spoliczkowaniem dwa lata młodszego kolegi z zespołu. Po otrzymaniu ”plaskacza” Cardoso spojrzał w kierunku ławki rezerwowych swojego zespołu, a jego gestykulacja wyrażała zwrot w stylu ”widzieliście to?”. Sędzia główny zareagował to na zdarzenie błyskawicznie i po chwili pokazał 32-letniemu napastnikowi czerwoną kartkę.

Co ciekawe, Bahoken nie był jedynym piłkarzem Kayserisporu, który został wyrzucony z boiska. W 79. minucie żółtą kartkę obejrzał Ghańczyk Joseph Attamah, a zaledwie siedem minut później został ukarany po raz drugi, co skutkowało wykluczeniem go z gry. Zresztą, nawet gdyby nie obejrzał czerwonej kartki, to i tak nie zagrałby w następnej kolejce, bowiem już sama żółta kartka oznaczała dla niego zawieszenie. W kolejnej serii gier jego zespół czeka domowe starcie z Trabzonsporem, ale na ławce Kayserisporu zasiądzie już inny trener.

Kayserispor przegrał finalnie z Sivassporem 2:5 i zaliczył już piąty mecz z rzędu bez zwycięstwa. Co więcej, w ośmiu ostatnich meczach zespół ten przegrał aż sześć razy i odniósł tylko jedną wygraną. Strata do bezpiecznej strefy urosła już do pięciu punktów, co poskutkowało zwolnieniem Sinana Kaloğlu z funkcji trenera. To już drugie zwolnienie trenera w Kayserisporze w tym sezonie. Niemal cztery miesiące temu z posadą pożegnał się były słynny turecki napastnik – Burak Yilmaz.

fot. beIN SPORTS Türkiye / YouTube

Przede wszystkim fan uniwersum polskiej piki. Dzięki mistrzostwu Leicester stał się fanem Premier League. Rodowity poznaniak.

Bonus 200% wpłaty
Do 400 zł