Ralf Rangnick odbył tajne spotkanie w sprawie objęcia znanego klubu
Ralf Rangnick to ceniony szkoleniowiec, szczególnie w rejonach niemiecko-austriackich. To człowiek, który przez wiele lat utożsamiany był z wdrożeniem do futbolu idei gegenpressingu, a także sukcesem piłkarskiej gałęzi firmy Red Bull. W pewnym momencie nieoczekiwanie objął on posadę trenera Manchesteru United i od tej pory jego nazwisko dość często przewija się w kontekście roszad piłki klubowej. Po odrzuceniu Bayernu, teraz Rangnick spotkał się z włodarzami BVB.
Ralf Rangnick odbył tajne spotkanie
Borussia Dortmund jest w ogromnym kryzysie – zarówno sportowym. organizacyjnym, jak i zdrowotnym. Klub z Signal Iduna Park po porażce w Bolonii w ramach Ligi Mistrzów (stracone dwa gole w dwie minuty) zwolnił Nuriego Sahina, a lojalny wobec Turka okazał się też Łukasz Piszczek – on zdecydował się nie kontynuować pracy w nowym sztabie.
Tymczasowo klub przejął Mike Tullberg, do tego w drużynie jest plaga kontuzji. Do tego stopnia, że z wypożyczenia ściągnięto Saliha Ozcana, który nie był popularnym wyborem zarówno podczas transferu czasowego do Wolfsburga, jak i klubie macierzystym. Niedawny finalista Ligi Mistrzów i jednocześnie 11. drużyna Bundesligi 2024/25 w tym momencie szuka jednak kogoś na stałe, a giełda nazwisk na niemieckim rynku medialnym trawa w najlepsze.
🚨⚫️🟡 EXKLUSIV! Der #BVB hat sich mit Ralf Rangnick (66/🇩🇪) getroffen, um ihn von einem Retter-Job bis Sommer zu überzeugen! Das Treffen fand am Montag in Salzburg statt – ua Watzke und Ricken flogen extra nach Österreich. ✈️ 🇦🇹
Der aktuelle Österreich-Trainer steht aber noch… pic.twitter.com/c0swEsisU7
— Patrick Berger (@berger_pj) January 28, 2025
W ostatni poniedziałek, jak podaje Patrick Berger – niemiecki dziennikarz newsowy – Hans-Joachim Watzke oraz Lars Ricken polecieli do Salzburga przekonać Ralf Rangnicka, aby ze skutkiem natychmiastowym przejął Borussię Dortmund. Wydaje się, że 66-latek nie wyrazi na to zgody w obecnym momencie, ale według niemieckich mediów pozostaje on w walce o to, aby objąć pozycję trenera od lata. Jego umowa z OFB (Austriacki Związek Piłki Nożnej) wygasa z końcem grudnia 2025.
Według informacji choćby Floriana Plettenberga w grze o fotel trenerski w Dortmundzie jest także Niko Kovac. Były trener Bayernu, Eintrachtu i AS Monaco nie chce jednak robić za „strażaka”. W ostatnim czasie w mediach łączono też z posadą na Signal Iduna Park Holendra Erika ten Haga, który nie tak dawno został zwolniony z Manchesteru United, pozostawiając go w drugiej części tabeli Premier League.
Na ten moment jednak, posada w Dortmundzie jest równie mało atrakcyjna, co i w Monachium latem 2024. Wtedy to nawet Rangnick odmówił, woląc skupić swoje myśli i siły na austriackiej kadrze.
66-letni trener prowadzi aktualnie austriacką kadrę. Awansował z nią na niemieckie mistrzostwa Europy i wygrał grupę D – z Francją, Holandią oraz Polską. W Berlinie nasza reprezentacja uległa 1:3. Drużyna niemieckiego szkoleniowca dotarła do fazy 1/8 finału, gdzie po zaciętym spotkaniu uległa Turkom 1:2.
Fot. PressFocus