Górnik Zabrze pozbył się piłkarza po pół roku

Napisane przez Mikołaj Duda, 30 stycznia 2025
Górnik Zabrze

Górnik poza pozyskiwaniem nowych graczy żegna się też ze starymi. W Zabrzu tej zimy panuje wyjątkowo duży ruch. Na wiosnę w drużynie Jana Urbana wiele elementów się pozmienia. Jak oficjalnie poinformował klub – po zaledwie pół roku Polskę opuścił piłkarz, który kompletnie zawiódł. Wrócił do rodzimej Hiszpanii. Wcześniej po nowe wyzwania wyjechali także Damian Rasak i Norbert Wojtuszek.

Górnik żegna Hiszpana. Spędził w Zabrzu pół roku

Manu Sanchez do Ekstraklasy przybył latem. Był to dla niego pierwszy tak daleki wyjazd od domu. Przez wiele lat występował tylko na Półwyspie Iberyjskim. Poza Hiszpanią miał też epizody w Portugalii. 28-latek do Górnika był ściągany jako podstawowy prawy obrońca. Nadzieję co do niego były spore, jednak kompletnie zawiódł. Szybko stracił miejsce w składzie, a większość czasu był niedostępny dla trenera z powodu problemów zdrowotnych. Od października wcale nie grał. Wystąpił w 11 meczach i strzelił jednego gola. Było to w drugiej kolejce w starciu z Puszczą Niepołomice.

Jego przygoda za granicą bardzo szybko się zakończyła i bez wahania wrócił do ojczyzny. Podpisał kontrakt z Levante, występującym w La Liga 2. Co ciekawe, Sanchez nigdy nie grał na tak wysokim poziomie. We wszystkich poprzednich drużynach występował na niższych szczeblach rozgrywkowych. Jego nowy klub po 24 rozegranych kolejkach z dorobkiem 42 punktów zajmuje czwarte miejsce i realnie jest w stanie powalczyć o awans do elity. Mówi się, że Górnik zainkasował za niego około 120 tysięcy euro, a sam zawodnik podpisał kontrakt do czerwca 2026 roku z opcją przedłużenia o następny rok.

Sanchez nie był jedyny. Sprowadzono także następców

Gdy z gry wypadł Manu Sanchez jego miejsce zajął Norbert Wojtuszek. Jego… w klubie również już nie ma. Sięgnął po niego mistrz Polski, Jagiellonia Białystok. Na prawej stronie obrony najprawdopodobniej będzie występować teraz wracający po kontuzji zaledwie 18-letni Dominik Szala. Jego konkurentem może być znacznie bardziej doświadczony Paweł Olkowski, a niewykluczone, że zabrzanie rozglądną się za wzmocnieniem na tą pozycję. Trzecim graczem, który pożegnał się z drużyną Jana Urbana jest Damian Rasak. Pomocnik przeniósł się do węgierskiego Ujpestu. To ogromna wyrwa.

Już zrobione zostały także dwa transfery przychodzące. Pierwszy z nich to Sondre Liseth z Haugesund. To ofensywny pomocnik i pierwszy Norweg w historii klubu. Drugi to zupełnie anonimowy Abbati Abdullahi ściągnięty prosto z senegalskiej drugiej ligi. Ten ruch to efekt wyprawy dyrektora sportowego i szefa skautingu na poszukiwania do Afryki.

Górnik wrócił już z tureckiego obozu przygotowawczego. Klub z Zabrza po rundzie jesiennej zajmuje 6. miejsce w tabeli z dorobkiem 30 punktów, czyli o zaledwie pięć mniej od ekipy Adriana Siemieńca zajmującej trzecią lokatę. Drużyna Jana Urbana tegoroczne zmagania rozpocznie 2 lutego. Przed własną publicznością zmierzy się z Puszczą Niepołomice, a pięć dni później zagra w wyjazdowym spotkaniu z Pogonią Szczecin.

Zna cały skład Radomiaka i Puszczy Niepołomice. Zawsze obejrzy mecz tych drużyn ponad El Clasico. Dzień rozpoczyna od doniesień z polskiego uniwersum. Nienawidzi przerwy zimowej - wtedy zamiast Ekstraklasy musi zadowolić się ligami TOP 5.

Cashback 50 zł
Za pierwszy przegrany kupon
Braga vs Lazio
Obie drużyny strzelą
kurs
1,72