Kovac wraca do piłki! Spróbuje odbudować swoją renomę
Niko Kovac w ostatnich miesiącach przebywał na „urlopie”, gdy jego kontrakt z Wolfsburgiem został rozwiązany w marcu 2024 roku. Teraz jednak były szkoleniowiec Bayernu Monachium wraca do świata piłki nożnej. Jak już oficjalnie potwierdziła Borussia Dortmund, Chorwat został mianowany nowym trenerem BVB, zastępując tym samym zwolnionego Nuriego Sahina.
Kovac oficjalnie trenerem Borussii Dortmund, Rangnick odmówił
Borussia Dortmund od miesięcy znajduje się w poważnym kryzysie sportowym, organizacyjnym i zdrowotnym (od początku sezonu z urazami boryka się wielu zawodników pierwszego składu). Co więcej, nie tak dawno temu, klub z Zagłębia Ruhry chcąc ratować i tak już kiepski sezon, postanowił rozstać się z Nurim Sahinem. Tymczasowym trenerem został mianowany Mike Tullberg, który rzekomo miał także poprowadzić BVB w nadchodzącym meczu z Heidenheim. Skończyło się u niego jednak tylko na dwóch meczach – ligowym z Werderem (2:2) i Lidze Mistrzów z Szachtarem (3:1).
Patrick Berger – niemiecki dziennikarz newsowy informował, że Hans-Joachim Watzke oraz Lars Ricken polecieli do Salzburga, by przekonać Ralfa Rangnicka, aby ze skutkiem natychmiastowym przejął Borussię Dortmund. Ten jednak odmówił. Wybór bossów dortmundczyków padł więc na Niko Kovaca, który w przeszłości prowadził przede wszystkim VfL Wolfsburg oraz Bayern Monachium, z którym sięgnął po trzy tytuły (w tym mistrzostwo Niemiec). Chorwat związał się z Borussią kontraktem, który obowiązuje do końca czerwca 2026 roku.
Herzlich willkommen, Niko! 🤝
Der BVB hat die Position des Cheftrainers neu besetzt. Niko Kovac wird die Mannschaft am kommenden Sonntag – einen Tag nach dem Spiel in Heidenheim – übernehmen. Er unterschreibt einen Vertrag bis zum 30. Juni 2026. ✍️
▶️ https://t.co/DwQzo1x7KE pic.twitter.com/eeEvU9pwcY
— Borussia Dortmund (@BVB) January 30, 2025
− W ciągu ostatnich kilku dni prowadziliśmy intensywne rozmowy z Niko Kovacem i świadomie poświęciliśmy czas na wzajemne poznanie się i naszych oczekiwań. Drużyny Niko zawsze charakteryzowały się energią, determinacją i poczuciem znaczenia ducha zespołu. Chcemy czuć i widzieć to wszystko zarówno na boisku, jak i poza nim. Znajdujemy się w trudnej sytuacji i jesteśmy pewni, że w Niko znaleźliśmy trenera, który jest w stanie ją przezwyciężyć – powiedział dyrektor zarządzający Borussii Dortmund ds. sportu Lars Ricken.
Spróbuje się odbudować
Po raz ostatni Niko Kovac był zatrudniony w drużynie VfL Wolfsburg, gdzie pracował w latach 2022-2024, prowadząc pierwszy zespół w 66 meczach o stawkę. Poszło mu tam fatalnie. Dmowa przegrana 1:3 z Augsburgiem go pogrążyła. Latem 2023 roku Wolfsburg przeprowadził trzecie najdroższe okienko w historii klubu. Miał wielkie ambicje. Po sześciu kolejkach miał na koncie 12 punktów i zajmował siódme miejsce. W 22 kolejnych meczach zaledwie trzy razy wygrał, z czego dwa w Bundeslidze. W samej lidze w 20 meczach Wolfsburg zaliczył aż 11 porażek i siedem remisów.
W przeszłości miał z kolei okazję prowadzić jeszcze na poziomie klubowym AS Monaco (74 spotkania), Bayern Monachium (65 meczów) oraz Eintracht Frankfurt (91 potyczek). To w tym ostatnim klubie wyrobił sobie świetną renomę, wygrywając Puchar Niemiec. Później było już gorzej. Ponadto Chorwat miał jeszcze okazję w przeszłości prowadzić kadrę narodową Chorwacji. W Bayernie za to pogrążyła go porażka… z Eintrachtem 1:5, czyli swoim byłym klubem. Gra i atmosfera wyglądały coraz gorzej, przepracował w Bawarii 16 miesięcy.
W ostatnich latach robił głównie słabe wyniki (w Wolfsburgu wręcz beznadziejne), ma trudny charakter i często wchodzi z zawodnikami na ścieżkę wojenną, preferuje defensywny styl gry.
Nic się tu nie klei. Może w tym szaleństwie jest metoda, ale trudno o optymizm dla fanów BVB. https://t.co/C5dfpgeLGI
— Marcin Borzęcki (@m_borzecki) January 30, 2025
− Rozmowy z Larsem Rickenem były bardzo konstruktywne, z niezbędną głębią, jasnością i znajomością sytuacji. Wszystkie osoby odpowiedzialne w BVB dały nam bardzo dobre odczucia podczas rozmów, więc jestem przekonany, że możemy razem wiele osiągnąć w przyszłości. Najważniejszą rzeczą dla nas wszystkich jest teraz absolutna determinacja, wielkie serce i chęć ciężkiej pracy, aby reprezentować Borussię Dortmund w najlepszy możliwy sposób w Bundeslidze, Lidze Mistrzów i na Klubowych Mistrzostwach Świata w lecie. Podejmujemy to wyzwanie z determinacją i skupieniem – skomentował z kolei nowy trener BVB, Niko Kovac.
BVB zajmuje fatalne 11. miejsce w Bundeslidze i ma już na koncie siedem porażek. Celem Kovaca jest wydźwignięcie zarówno klubu, jak i samego siebie z kryzysu, ponieważ po ostatnich pracach dużo stracił w oczach kibiców.
Fot. PressFocus