Nicola Zalewski podjął decyzję. Jest już o krok od nowego klubu

Jeśli wszystko potoczy się zgodnie z planem, to już niebawem kolejny Polak trafi do zespołu aktualnego mistrza Włoch – Interu Mediolan. Jak donosi wiele włoskich źródeł, o krok od przenosin do klubu ze stolicy Lombardii jest 27-krotny reprezentant polskiej kadry narodowej – Nicola Zalewski. 

Zalewski odrzucił ofertę

Bardzo możliwe, że już niebawem w Interze zagra następny Polak. Po tym jak z dniem 1 lipca 2024 roku nowym zawodnikiem aktualnego mistrza Włoch został Piotr Zieliński (póki co 25 występów), lada moment szeregi „Nerazzurrich” może wzmocnić kolejny nasz rodak i reprezentant kadry narodowej Polski – Nicola Zalewski.

Warto przypomnieć, że Polak już zeszłego lata był łączony z odejściem – wówczas jego nowym klubem miało zostać Galatasaray, ale ostatecznie ruch ten spalił na panewce i pomocnik – ku niezadowoleniu góry klubowej – został w AS Romie. Teraz sytuację może wykorzystać Inter, gdyż wedle różnych doniesień prasowych i meldunków z Włoch jest o krok od przenosin na Stadio Giuseppe Meazza. Co prawda rzymianie mieli już dogadać się z Olympique Marsylią w sprawie transferu, ale 23-latek odrzucił ten kierunek przeprowadzki.

⚫️🔵🇵🇱 Nicola Zalewski, keen on joining Inter after he rejected the proposal from Olympique Marseille.

Talks ongoing to sign new deal at AS Roma and then join Inter on loan with buy option clause around €6/7m.

🚨❌ OM and Roma agreed on €6m package deal but Zalewski said no. pic.twitter.com/QCBITLE1DK

— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) January 29, 2025

Priorytetem 23-letniego wahadłowego mają być przenosiny do Interu, który – według informacji przekazanych przez Fabrizio Romano – planuje go wypożyczyć, lecz z zachowaniem opcji wykupu w przyszłości. Jak dodaje włoski guru transferowy, Zalewski przedłuży najpierw umowę z Romą, a następnie uda się na wypożyczenie do mediolańczyków, którzy zachowają sobie opcję wykupu za kwotę około 6-7 milionów euro.

− Nicola Zalewski w Interze? Czasami lepiej zagrać 10 minut w topowym klubie niż 30 meczów w przeciętnym – skomentował Fabrizio Romano w najnowszym wydaniu programu „Okno Transferowe”, emitowanego na youtube’owym kanale portalu ”Meczyki.pl”. Doniesienia o nadchodzącym wypożyczeniu Zalewskiego do Interu potwierdzili już nie tylko Fabrizio Romano, ale i również chociażby Matteo Moretto oraz Gianluca di Marzio. Co więcej – według dziennikarza Nicolo Schiry Polak miał już także uzgodnić wszystkie warunki z kierownictwem sportowym mistrza Włoch.

Dokonania Zalewskiego w Romie

Zalewski jest wychowankiem AS Romy, gdzie stawiał swoje pierwsze kroki w świecie piłki juniorskiej, jak i profesjonalnej. Polak stopniowo przechodził przez kolejne etapy szkolenia w rzymskim klubie, po czym w lipcu 2021 roku został włączony do pierwszej drużyny. Wahadłowemu szansę dał Jose Mourinho, wymyślając niejako nową pozycję. Stopniowo zdobywał coraz większe doświadczenie i stał się jednym z ważniejszych piłkarzy w kadrze „Giallorossich”. Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki krajowe i międzynarodowe, nasz rodak może pochwalić się następującymi liczbami:

• 123 spotkania
• dwie bramki
• dziewięć asyst

W Rzymie gra w tym sezonie jednak bardzo niewiele, a jeśli już dostawał większe szanse od Daniele De Rossiego i to na lewym ataku (w innym systemie), to rozczarowywał. U trzeciego już szkoleniowca rzymian w tym sezonie – Claudio Ranieriego – także nie gra. Na 10 ostatnich występów sześć w pełni przesiedział na ławce, raz wszedł na kilka minut. Zagrał tylko pełne 90 minut w Lidze Europy i niedawno 20 z Udinese w Serie A. Pod względem rozegranych minut zajmuje w AS Romie odległą, 17. pozycję. Musi grać więcej.

Nicola Zalewski jest również ważnym ogniwem w reprezentacji narodowej Polski, w której zadebiutował 5 września 2021 roku, kiedy selekcjonerem „Biało-Czerwonych” był wówczas Paulo Sousa. W pamiętnym spotkaniu z San Marino, które zakończyło się wygraną Polski 7:1, młody pomocnik zanotował asystę. W przeciwieństwie do AS Romy – w kadrze znaczy bardzo wiele i mocno się wyróżnia. Póki co jego dorobek w kadrze prezentuję się następująco:

• 27 spotkań
• trzy bramki
• siedem asyst

Fot. PressFocus