Nie Chelsea i nie Bayer Leverkusen. To klub Polaka przekonał utalentowanego napastnika

Mający odwieczny problem (co stało się już wyśmiewane w środowisku kibicowskim klubu) z obsadą pozycji napastnika West Ham sprowadził wielki talent. Reprezentant Irlandii trafi do klubu z London Stadium na zasadzie wypożyczenia do końca sezonu bez opcji wykupu. Jego drogi znów więc zejdą się z Grahamem Potterem, pod wodzą którego debiutował w barwach ”Mew”.

Evan Ferguson zmieni klub

Wychowanek St. Kevin’s Boys, który już jako 14-latek zadebiutował w pierwszym zespole irlandzkiego Bohemians, z Brighton związany jest od stycznia 2021 roku. Siedem miesięcy później, zaledwie w wieku 16 lat zaliczył debiut w seniorskiej drużynie ”Mew”. Przez pewien moment wydawało się, że będzie ligową rewelacją (screen), a jednak… Szkoleniowcem klubu z The Amex Stadium był wówczas Graham Potter. Drogi Irlandczyka oraz 49-letniego trenera znów się zejdą, bowiem Evan Ferguson zostanie wypożyczony do końca sezonu do West Hamu. Jego wypożyczenie nie obejmuje opcji wykupu.

Na początku stycznia Potter przejął bowiem ”Młoty” po zwolnionym Julenie Lopeteguim. Mierzy się on z ogromnym problem z obsadą pozycji napastnika. W wyniku obrażeń odniesionych w wypadku samochodowym na wiele miesięcy wypadł Michail Antonio. Z kolei sprowadzony za 30 mln euro z Borussii Dortmund Niclas Fuellkrug z powodu kontuzji ścięgna Achillesa nie będzie dostępny jeszcze przez ok. dwa miesiące. Danny Ings zaś jest już w West Hamie dwa lata i w tym czasie zaliczył tylko pięć trafień oraz cztery asysty w 67 meczach.

🚨⚒️ Evan Ferguson to West Ham, here we go! Verbal agreement in place with all parties involved after green light from Brighton.

Evan has been authorized to undergo medical later this afternoon.

Straight loan deal until June, salary covered by West Ham. pic.twitter.com/hQMP8aDaj8

— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) February 2, 2025

Odbuduje się w West Hamie?

W przypadku Fergusona również jednak istnieje ryzyko jego dłuższej absencji. Reprezentant Irlandii w ciągu ostatnich 10 miesięcy zmagał się bowiem z dwiema ciężkimi kontuzjami. Z powodu problemów z kostką w kwietniu ub. roku musiał przejść operację więzadeł i do gry wrócił dopiero po pięciu miesiącach. Co więcej, przed absencją miał już serię 21 meczów bez strzelonego gola (w tym czasie tylko jedna asysta), a po powrocie w kolejnych 12 meczach również nie wpisał się na listę strzelców.

Przełamał się pod koniec października 2024 roku w zremisowanym 2:2 ligowym meczu z Wolverhampton. Tym samym przerwał serię 11 miesięcy bez zdobytej bramki. Jednak później do siatki trafił jeszcze tylko raz – w wygranym 1:0 meczu Ligi Narodów z Finlandią. Pod koniec 2024 roku doznał kolejnego urazu – tym razem stawu skokowego i opuścił osiem spotkań Brighton. Wrócił dopiero w ostatni weekend, w momencie, gdy jego zespół przegrywał 0:5 z Nottingham. Ostatecznie ”Mewy” dostały ogromne lanie – patrząc z ich perspektywy było aż 0:7.

I found Evan Ferguson’s Last 17 Shots… pic.twitter.com/xVJVtUcCt8

— ultrasfctv (@ultrasfctv) January 31, 2025

W sezonie 2023/24 błysnął w zasadzie raz, ale porządnie, gdy na początku września ustrzelił hat-tricka w Premier League przeciwko Newcastle. Później okazało się, że była to połowa jego wszystkich trafień w całym sezonie ligowym, a szans jeszcze przed kontuzją otrzymywał od groma. Nie potrafił się wpisać na listę strzelców, mimo wielu spotkań, gdzie spędził na murawie po 70-90 minut.

Jak poinformowało „Sky Sports”, 20-latek przeszedł testy medyczne i zostanie oficjalnie zaprezentowany przez West Ham. Jego debiut w nowych barwach nastąpi najpewniej dopiero 15 lutego w derbowym meczu z Brentford. W dniu ogłoszenia wypożyczenia przez ”Młoty” zespół Pottera rozegra bowiem derby Londynu z Chelsea.

fot. PressFocus