Reprezentant Hiszpanii oficjalnie zaprezentowany. Zagra w Meksyku

Napisane przez Rafał Dubiel, 03 lutego 2025
reprezentant Hiszpanii Pau Lopez

Hiszpańska kolonia w Meksyku powiększa się. W tamtejszej lidze zagra kolejny zawodnik pochodzący z Hiszpanii – tym razem będzie to bramkarz, który niedawno miał spore zamieszanie w związku z odwołanym transferem już po… prezentacji. Teraz (już naprawdę!) trafił do drużyny Deportivo Toluca na zasadzie wypożyczenia z Olympique Marsylia. To dziesiąty Hiszpan, który będzie grał w lidze meksykańskiej.

Dwukrotny reprezentant Hiszpanii trafił do Meksyku

Powiedzieć, że Pau Lopez nie może ostatnio znaleźć sobie miejsca na ziemi, to… nie powiedzieć nic. 30-letni bramkarz w ostatnich miesiącach regularnie pojawia się w mediach w kontekście kolejnych transferów – problem w tym, że niewiele z nich wychodzi. Wychowanek Espanyolu od 2022 roku jest zawodnikiem Olympique Marsylia, a francuski klub wykupił go z AS Romy za 12 milionów euro po zakończonym okresie wypożyczenia.

Kiedy jednak w sezonie 2023/2024 „Olimpijczycy” zajęli dopiero 8. miejsce w tabeli Ligue 1 postanowiono przeprowadzić małą rewolucję kadrową, której pierwszym elementem było sprowadzenie nowego bramkarza. Dlatego dziś broni tam Geronimo Rulli. A pochodzący z Hiszpanii bramkarz musiał szukać sobie nowego klubu. I tutaj rozpoczyna się jego „zabawna” historia z poszukiwaniem.

Latem Pau Lopez był o krok od podpisania kontraktu z Como. Ostatecznie do transferu nie doszło. Hiszpański bramkarz trafił więc na wypożyczenie do Girony, gdzie miał zostać pierwszym bramkarzem. Dwukrotny reprezentant Hiszpanii przegrał jednak rywalizację i zagrał tylko raz – w przegranym po rzutach karnych meczu Pucharu Króla z UD Logroñés. Co oczywiste – Girona nie miała w planach skorzystać z opcji wykupu bramkarza.

Oficjalnie zaprezentowany i… cofnięty

W związku z tym na początku stycznia jego wypożyczenie do Girony miało zostać skrócone, a bramkarz miał trafić do RC Lens. A właściwie to… trafił. 30-latek przeszedł już testy medyczne przed przenosinami do Lens i został nawet oficjalnie zaprezentowany w nowym klubie. Miał on tam zostać do końca obecnego sezonu z opcją wykupu. Dzień później… wrócił do Girony, gdyż nie chciała puścić zawodnika przed 29 stycznia, na co RC Lens nie mogło się zgodzić.

Pau Lopez wrócił więc do Hiszpanii, zagrał nawet dwa mecze – w lidze z Rayo Vallecano, kiedy musiał zastąpić kontuzjowanego Paulo Gazzanigę oraz z Arsenalem w Lidze Mistrzów. Wydawało się, że zostanie w klubie na dłużej w związku z kontuzją Argentyńczyka. Nic bardziej mylnego. Były zawodnik Realu Betis, Tottenhamu czy AS Romy trafił na zasadzie wypożyczenia do… meksykańskiego Deportivo Toluca.

Meksykański klub poszukiwał bramkarza, po tym jak do Brazylii wrócił dotychczasowy numer jeden – Tiago Volpi (podpisał kontrakt z Gremio). Pau Lopez stał się tym samym dziesiątym Hiszpanem w lidze, w której grają już:

  • Sergio Canales (ex-Real Madryt, Real Betis, Real Sociedad, Valencia)
  • Álvaro Fidalgo (ex-Real Madryt Castilla)
  • Óliver Torres (ex-Atletico Madryt, FC Porto, Sevilla)
  • Rubén Duarte (ex-Espanyol, Deportivo Alaves)
  • Unai Bilbao (ex-Athletic Bilbao)
  • Borja Bastón (ex-Atletico Madryt, Swansea City, Aston Villa, Real Oviedo)
  • Fran Villalba (ex-Valencia, Malaga, Birmingham City)
  • Jorge Meré (ex-Sporting Gijon, FC Koeln)
  • Óscar Whalley (ex-Sporting Gijon, Real Zaragoza)

fot. PressFocus

Naczelny redakcyjny krytyk. Merytorykę łączy z humorem. Pisze o wszystkim tym, o czym nikt inny nie chce pisać. Prywatnie kibic Realu Madryt i Asseco Resovii Rzeszów, więc można również powiedzieć, że lubi sukces... okraszony szczyptą masochizmu.

1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)