FREEBET 300 ZŁ NA START W BETFAN!
Za gola Realu Madryt z Juventusem

Skandal w meczu Manchesteru United. Zwycięska bramka po ewidentnym spalonym

Napisane przez Maciej Bartkowiak, 08 lutego 2025

W 1/16 finału Pucharu Anglii Manchester United pokonał 2:1 Leicester. Zwycięską bramkę w samej końcówce podstawowego czasu gry zdobył Harry Maguire. Gol ten nie powinien jednak zostać uznany, bo Anglik był na wyraźnym spalonym. Błędu sędziego liniowego nie można było jednak poprawić, bowiem w tej rundzie FA Cup nie obowiązuje VAR.

Ciekawe tło meczu Manchesteru United

Po wyeliminowaniu w dramatycznych okolicznościach Arsenalu obrońca trofeum Puchar Anglii – Manchester United w czwartej rundzie podejmował u siebie z Leicester City. Było to już trzecie starcie tych drużyn w tym sezonie, z czego drugie w rozgrywkach pucharowych. W październiku ub. roku ”Czerwone Diabły” wygrały u siebie 5:2 z beniaminkiem Premier League. Był to pierwszy mecz klubu z Old Trafford po zwolnieniu Erika ten Haga. Zespół tymczasowo przejął wówczas jego asystent i były napastnik Manchesteru United – Ruud van Nistelrooy.

Zaledwie 11 dni później, w ostatnim meczu pod wodzą van Nistelrooy’a ”Czerwone Diabły” znów podejmowały na Old Trafford Leicester. ”Lisy” również zostały pokonane różnicą trzech bramek – tym razem 3:0. Teraz obie ekipy po raz trzeci na przestrzeni zaledwie trzech miesięcy zmierzyły się na Old Trafford. Na ławce trenerskiej ponownie zasiadł van Nistelrooy, ale tym razem w roli szkoleniowca Leicester. Po pierwszej połowie jego zespół prowadził 1:0. Kilka minut przed przerwą wynik tego meczu otworzył Bobby De Cordova-Reid.

Niesłusznie uznana bramka na wagę awansu

W 68. minucie gospodarze doprowadzili do wyrównania po bramce Joshuy Zirkzee, który zaledwie cztery minuty wcześniej pojawił się na placu gry. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry podopieczni Amorima odwrócili losy tej rywalizacji o 180 stopni. Piłkę na pole karne po dalekim zagraniu z rzutu wolnego posłał Bruno Fernandes, a głową do bramki skierował ją Harry Maguire, który w 2022 roku stracił opaskę kapitańską właśnie na rzecz Portugalczyka.

Powtórka pokazała jednak, że bramka reprezentanta Anglii nie powinna zostać uznana. W momencie zagrania Fernandesa Maguire znajdował się na wyraźnym spalonym. Sędzia liniowy tego jednak nie dostrzegł, a jego błędu nie można już było naprawić. W tegorocznej edycji Pucharu Anglii VAR obowiązuje bowiem dopiero od piątej rundy, czyli następnej. Sędzia główny – Michael Salisbury kontynuował więc grę, a po sześciu minutach doliczonego czasu gry zagwizdał po raz ostatni.

Amorim szczerze przyznał, że był spalony

Po końcowym gwizdku szkoleniowiec Leicester – Ruud van Nistelrooy stanął przed kamerami ITV Sport, która transmitowała w Wielkiej Brytanii to spotkanie. W Manchesterze United Holender grał pod wodzą sir Alexa Fergusona, którego zespół wielokrotnie wygrywał po bramce w doliczonym czasie gry. Zyskało to określenie ”Fergie Time”, do czego van Nistelrooy nawiązał w pomeczowej rozmowie:

Nie przegraliśmy w ”Fergie Time”, przegraliśmy w ”Offside Time”. Wcale tak nie musiało być (…) To był oczywisty, półmetrowy spalony. To boli, bo zespół zasłużył na remis, a w dogrywce wszystko mogłoby się wydarzyć. To był naprawdę dobry występ naszego zespołu. Zaczęliśmy dobrze, naciskaliśmy na United i zasłużenie prowadziliśmy do przerwy (…) Zasłużyliśmy na powalczenie w dogrywce i może nawet w rzutach karnych, więc trudno pogodzić się z takimi decyzjami na tym poziomie.

Pomeczowego wywiadu udzielił także szkoleniowiec Manchesteru United – Ruben Amorim. Portugalczyk przyznał w nim szczerze, że zwycięska bramka dla jego zespołu została zdobyta po spalonym i sędziowie powinni zmienić tę decyzję. Dodał też wprost, że jego zespół prezentował się słabo:

Gol padł po spalonym. Powinien być VAR i powinien zmienić tę decyzję. To trudny moment dla rywali, dla Ruuda. W drugiej połowie trochę zmieniliśmy przebieg gry. Byliśmy słabi w tym meczu, ale potem pokazaliśmy ducha gry, więcej energii w drugiej połowie. Niektórzy piłkarze weszli i pomogli drużynie. Wynik jest dobry, ale musimy poprawić nasz styl gry.

Mecz piątej rundy, czyli 1/8 finału Pucharu Anglii czeka Manchesteru United na przełomie lutego i marca. Z kolei następny mecz ”Czerwone Diabły” rozegrają w niedzielę 16 lutego. Zmierzą się na wyjeździe z również pogrążonym w kryzysie Tottenhamem. To spotkanie zamknie 25. kolejkę Premier League. Z kolei następną serię gier angielskiej ekstraklasy otworzy domowy Leicester z Arsenalem. ”Lisy” otwierają strefę spadkową, a zajmującego ostatnią bezpieczną lokatę Wolverhampton tracą dwa punkty.

fot. screen Twitter

Przede wszystkim fan uniwersum polskiej piki. Dzięki mistrzostwu Leicester stał się fanem Premier League. Rodowity poznaniak.

Freebet 300 złotych
za gola Realu z Juventusem
Real Madryt - Juventus
Wygrana Realu
kurs
1,71
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)