Mocny komunikat Piasta ws. Arkadiusza Pyrki: „Jesteśmy rozczarowani i zniesmaczeni”

Arkadiusz Pyrka przez dłuższy czas był jednym z wyróżniających się zawodników Piasta Gliwice. Kontrakt młodego piłkarza wygasa wraz z końcem obecnego sezonu, a porozumienia w sprawie nowej umowy jak nie było tak nie ma. Wobec tego w mediach pojawiły się insynuacje jakoby zawodnik był niewłaściwie traktowany tylko dlatego, że nie chce przedłużyć umowy. Klub zdecydował się odpowiedzieć na zarzuty medialne.
Vuković ostro o Pyrce
Trener Piasta Gliwice Aleksandar Vuković zabrał głos na temat Pyrki. Kilka dni temu w programie „Nasz News” na kanale YouTube „Goal.pl” wypowiedział się na temat przyszłości ważnego zawodnika, który został odsunięty na boczny tor. Młody piłkarz nie znalazł się w kadrze zespołu na żaden z trzech meczów rundy wiosennej, a szkoleniowiec nie gryzł się w język:
– To zawodnik, któremu kończy się kontrakt i ważą się losy jego ewentualnego odejścia jeszcze przed końcem tego okienka. Nie wiem, na jakim to jest etapie, jakie są na to szanse. Ja mu powiedziałem przed ostatnim treningiem jeszcze poprzedniego roku i przed rozpoczęciem przygotowań, że chcę w drużynie ludzi tylko i wyłącznie tych, którzy widzą swoją przyszłość w tym klubie – powiedział szkoleniowiec zespołu.
Opinia publiczna i dziennikarze zgodnie uznali, że Arkadiusz Pyrka jest karany za niechęć do podpisania nowej umowy i jest poszkodowanym w tej sytuacji. A wszystko na kilka miesięcy przed Mistrzostwami Europy U21, w których zawodnik miał szansę wystąpić.
Arkadiusz Pyrka (Piast) zesłany do rezerw.
🗣️ @jlaskowskitvp: Apel do klubów i ludzi polskiej piłki: jeśli wymagacie od kogoś profesjonalizmu, to zacznijcie od siebie. Jeśli podpisujesz z kimś kontrakt, to go wypełniasz. Nie róbcie z nas idiotów – nie jesteśmy aż tacy głupi, by… pic.twitter.com/L4RjNS40z8
— Meczyki.pl (@Meczykipl) February 17, 2025
Arkadiusz Pyrka może z powodzeniem grać na każdej pozycji z prawej strony boiska. Trafił do klubu w 2020 roku ze Znicza Pruszków. Tu szybko zyskał zaufanie i był wystawiany pomimo nie najlepszych początków. Piast długo nie musiał się martwić przepisem o młodzieżowcu. Pyrka ma na koncie aż 155 meczów dla Piasta. Dopiero od tego sezonu utracił status młodzieżowca (to rocznik 2002), ale i tak utrzymał miejsce w jedenastce. Po wznowieniu rozgrywek jednak ani razu nie znalazł się w składzie meczowym.
Cierpliwość Piasta Gliwice się skończyła
Inny obraz na kwestię prawego wahadłowego postanowił rzucić Piast Gliwice, który w obszernym komunikacie naświetlił sytuację z perspektywy klubu. W komunikacie czytamy m.in. następujące informacje:
- przed lipcem 2024 roku obie strony kilkukrotnie odrzucały oferty transferów
- po lipcu 2024 roku do Piasta Gliwice wpłynęły dwie oferty, które na prośbę agenta zawodnika zostały odrzucone
- agent przekonywał, że jest otwarty na rozmowy o przedłużeniu wygasającej w czerwcu 2025 roku umowy
- negocjacje w sprawie kontraktu rozpoczęto w sierpniu 2024 roku, lecz do teraz klub nie otrzymał konkretnych oczekiwań
- w międzyczasie klub otrzymał oferty za zawodnika z Europy Zachodniej oraz MLS, ale agent piłkarza je odrzucał
- Piast Gliwice otrzymał jedną ofertę za Arkadiusza Pyrkę z Ekstraklasy, jednak była ona niższa niż ekwiwalent za wyszkolenie piłkarza
- od 28 stycznia Arkadiusz Pyrka trenuje z pierwszym zespołem
- klub chce sprzedać piłkarza jeszcze zimą
W zakończeniu, klub wyraził „rozczarowanie i zniesmaczenie zachowaniem zawodnika i jego agenta, które oceniamy jako skrajnie nieetyczne, w kontekście wkładu Piasta w obecną wartość rynkową i poziom sportowy Arkadiusza Pyrki.” Całość komunikatu można przeczytać tutaj.
fot. PressFocus