Napastnik na testach medycznych w Śląsku. „Jeśli zdoła strzelić pięć goli, będzie to świetny wynik”

Napisane przez Maciej Bartkowiak, 20 lutego 2025

Norweski dziennikarz Stian Andre de Wahl poinformował, że Śląsk Wrocław osiągnął porozumienie ws. napastnika ekstraklasowego HamKam – Henrika Udahla. W czwartek 20 lutego wychowanek Valerengi Oslo udał się w Polski w celu odbycia testów medycznych. Jednak słowa eksperta od ligi norweskiej w kontekście tego zawodnika nie napawają optymizmem.

Śląsk Wrocław sprowadza nowego napastnika

Najlepszym napastnikiem Śląska Wrocław w tym sezonie jest… Patryk Klimala. Problem jednak w tym, że nie gra on obecnie dla WKS-u. Latem 2024 roku został bez żalu wypożyczony do Sydney FC, gdzie po 21 meczach ma na koncie 10 bramek i cztery asysty. Dla porównania, łączny dorobek Sebastiana Musiolika i Jakuba Świerczoka to sześć bramek w 36 występach. Ten pierwszy po przyjściu do Śląska zimą Assada Al-Hamlawiego został odstawiony na ławkę, z kolei Świerczok zerwał więzadła krzyżowe i do gry wróci dopiero w przyszłym sezonie.

Król strzelców poprzedniego sezonu drugiej ligi szwedzkiej rozegrał jak dotąd trzy mecze, ale wciąż nie strzelił debiutanckiego gola dla Śląska. Desperacko walczący o utrzymanie w PKO BP Ekstraklasie wicemistrzowie Polski zdecydowali się więc sprowadzić tej zimy jeszcze jedną ”dziewiątkę”. Jak poinformował norweski dziennikarz Stian Andre de Wahl, wrocławianie osiągnęli porozumienie ws. wypożyczenia do końca tego sezonu bez opcji wykupu napastnika ekstraklasowego HamKam – Henrika Udahla.

Kim jest Henrik Udahl?

W czwartek 20 lutego wychowanek Valerengi Oslo udał się do Polski, by przejść testy medyczne. Będący blisko Śląska Wrocław dziennikarz „sporttvp.pl” Bartosz Wieczorek zapytał zajmującego się norweską piłką Pawła Tanonę z „Futbol po Skandynawsku” o scharakteryzowanie tego napastnika. Po jego słowach kibice WKS-u niekoniecznie muszą być przekonani do tego ruchu:

Norweski średniak (…) Przez dwa sezony [2023 i 2024 w ekstraklasowym HamKam] strzelił 10 goli w lidze, z czego połowę z rzutów karnych. Na ten moment stracił szansę na grę w jednym z najsłabszych klubów w lidze (…) jest dopiero trzecim lub czwartym napastnikiem do grania. Kiedy Udahl wracał do Vålerengi w 2021, a później kiedy interesowało się nim Bodo/Glimt, wydawało się, że wyciśnie ze swojej kariery więcej. Są na norweskich boiskach napastnicy słabsi od niego, ale są też znacznie lepsi – mówił Tanona.

Nie będzie kopał się z czole, ale jednocześnie trudno sobie wyobrazić sytuację, że stanie się cudotwórcą i swoimi golami uratuje w pojedynkę Śląsk od spadku. Udahl dobrze czuje się w polu karnym, potrafi odnaleźć się pod bramką, ale jednocześnie miewa problemy ze skutecznością. Przez dwa sezony strzelił tylko pięć ligowych goli z gry, mając xG [gole oczekiwane] na poziomie 10, co jasno pokazuje, że Udahl do tych sytuacji dochodził, ale często nie potrafił pokonać bramkarza.

– (…) Nie spodziewam się fajerwerków. Śląsk nie ściąga kozaka, na myśl o którym obrońcy Eliteserien trzęśli się ze strachu (…) Może trafić kilka razy do siatki, ale patrząc na aktualną sytuację Śląska, może nie być o to łatwo. Jeśli Udahl zdoła zdobyć chociaż te pięć bramek w pozostałej części sezonu, będzie trzeba to uznać za świetny wynik. Ryzyko przy tym ruchu jest dość niskie. Mówimy tu o półrocznym wypożyczeniu, więc nawet jeśli Udahl nie wypali, to nie będzie żadnym obciążeniem dla klubowych finansów.

Simundza daje „okejkę”

 

Na konferencji prasowej przed wyjazdowym meczem z Koroną Kielce, który Śląsk rozegra w sobotę 22 lutego w ramach 22. kolejki PKO BP Ekstraklasy o potencjalny nowy nabytek zapytany został trener WKS-u – Ante Simundza: – Czy dołączy do nas ten norweski napastnik Henrik Udahl? Oczywiście znam temat, ale oficjalne potwierdzenie musi być od dyrektora sportowego. Mogę powiedzieć, że ten profil napastnika odpowiada naszym potrzebom – odpowiedział słoweński trener.

Śląsk byłby drugim zagranicznym klubem w karierze Udahla. Latem 2016 roku, w wieku 19 lat, trafił do uniwersyteckiej drużyny Cincinnati Bearcast. W USA spędził sześć miesięcy, po czym wrócił do kraju. Występował w drużynach z niższych szczebli – Follo FK, Fana i Asane. Przed sezonem 2021 (w Norwegii obowiązuje system wiosna-jesień) wrócił do rodzimej Valerengi, w której spędził dwa lata, po czym przeniósł się do HamKam. W ciągu ostatnich czterech sezonów rozegrał 104 mecze w Eliteserien. Strzelił 20 goli i zaliczył 10 asyst.

Przede wszystkim fan uniwersum polskiej piki. Dzięki mistrzostwu Leicester stał się fanem Premier League. Rodowity poznaniak.

1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)
Lech Poznań vs Zagłębie Lubin
Ponad 9,5 rzutu rożnego w meczu
kurs
1,64
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)