Korona Kielce: Lokalny inwestor ogłosił konkretny plan na klub

Korona Kielce w ostatnich dniach przede wszystkim kojarzy się z tematem potencjalnego nowego właściciela. Kibiców nie zadowala opcja z Mariuszem Siewierskim, który nie wydaje się budzić zaufania, z racji braku przedstawienia wspólników. Fani świętokrzyskiej drużyny mogą jednak nabierać nadziei na lepsze jutro. Swoje plany wobec drużyny ogłosił bowiem lokalny magnat, Łukasz Maciejczyk.
Korona Kielce z nowym właścicielem – ten temat to kwestia czasu
Korona Kielce to ćwierćfinalista Pucharu Polski 2024/25 oraz 11. drużyna PKO BP Ekstraklasy. Pamiętacie jeszcze Mariusza Siewierskiego? To właśnie on, wraz z prezydentką Kielc Agatą Wojdą próbowali przekonywać kibiców, dziennikarzy o słuszności powierzenia klubu właśnie w ręce ww. człowieka. Czar prysł, gdy Siewierski powiedział:
– To nie jest jedna osoba, która będzie właścicielem Korony, a spółka, która będzie projektem z rozproszonym akcjonariatem, złożonym z ludzi z różnym doświadczeniem w wielu obszarach – finansów czy sportu. To przedsiębiorcy, którzy osiągnęli sukces w swoich prywatnych biznesach i zaplecze intelektualne dla kogoś takiego jak ja. Dzisiaj nie otrzymacie nazwisk.
– Niektórzy nie będą się ujawniać w ogóle w tym procesie, bo mają ku temu swoje powody. Mają swoje biznesy, swoje projekty, supportują sport, supportują piłkę nożną, chcą być w projekcie. Umówiliśmy się tak, że ci, którzy będą chcieli, sami o tym powiedzą. Na dziś nie mam pełnomocnictwa, żeby się wypowiadać za nich – pokrętnie tłumaczył na konferencji prasowej Siewierski cytowany przez portal „Weszło”.
Mimo iż to persona znana ze świata sportu, choćby ze współpracy z Agnieszką Radwańską czy Cezarym Kucharskim – nie przekonał on do siebie niezdecydowanych kibiców. Ruszyli oni jednak w mediach społecznościowych z otwartym sprzeciwem, aby prześwietlić dokładnie nieopisanych potencjalnych inwestorów. Między wierszami – chcą oni, aby przejęcie klubu Korona Kielce nastąpiło, ale w inne ręce.
Nie za bardzo kupił mnie Mariusz Siewierski. Wrażenie jest takie, że do Korony wchodzą ludzie, którzy nie mają pieniędzy na inwestycje, więc zostają szkolenie, marketing, optymalizacja kosztów itd.. To oczywiście wskazane rzeczy, ale bez swojej poduszki szybko mogą być problemy.
— Przemysław Michalak (@PrzemysawMicha2) February 11, 2025
„Now Maciejczyk is Korona best friend”
Nadchodzi jednak światło w tunelu i – parafrazując Ange’a Postecoglou – „nie jest to znak pędzącego pociągu”, a nowa nadzieja dla kibiców. Ta nadzieja to firma Magnus Tobacco, a dokładniej Łukasz Maciejczyk. Biznesmen w bardzo szczegółowy sposób opisał to, co planuje zrobić w Koronie. Przytoczmy więc ważne informacje zawarte w jego oświadczeniu:
- Nie chciałem wcześniej zabierać głosu, ponieważ uznałem, że w pierwszej kolejności powinienem rozmawiać z władzami miasta
- Proces sprzedaży klubu wchodzi w kluczowy etap
- Kieruję się takimi wartościami jak uczciwość, szacunek i lojalność
- Od kilku lat dojrzewała we mnie i w mojej rodzinie decyzja o zakupie naszego Klubu
Człowiek z firmy Magnus Tobacco podkreślił też, że od najmłodszych lat jest kibicem Korony, co w pewien sposób dodaje mu wiarygodności poza tym, że działa w regionie. Po zakupie akcji spółki Maciejczyk planuje ustabilizować finanse klubu, tak aby zapewnić szeroko rozumiany spokój celem utrzymania klubu w Ekstraklasie. Korona Kielce aktualnie jest cztery punkty nad strefą spadkową.
Oto jaki cel sportowy stawia sobie potencjalny nowy właściciel: sezon 2025/26 to 12. miejsce, sezon 2026/27 to 10. miejsce, a sezon 2027/28 – 8. miejsce. Z każdym rokiem rosnąć ma też budżet klubu – od 30 milionów złotych za przyszły sezon – do 35 milionów za sezon 2027/28. Całość oświadczenia w poniższym tweecie:
🟨🟥 Łukasz Maciejczyk zabrał głos w sprawie przejęcia Korony Kielce. Wystosował oświadczenie, w którym podzielił się swoim planem na działanie klubu. Poniżej jego treść.
Kielce, dnia 26 lutego 2025 roku
Szanowni Państwo, Drodzy Kibice,
Nie chciałem wcześniej zabierać głosu,…
— Damian Wysocki (@damian__wysocki) February 26, 2025
Jak podał Damian Wysocki z portalu „wKielcach.info” miasto nie chce wpisać do umowy sprzedaży prawa pierwokupu i Maciejczyk akceptuje to bez żadnego problemu. Sam magnat tytoniowy z regionu jest też bardzo zadowolony z konstruktywnego spotkania pełnego merytoryki i konkretów. Firma, która ma przejąć pakiet większościowy akcji w klubie została zarejestrowana jako „Korona Forever”.
Korona Kielce jest coraz bliżej faktycznej sprzedaży. Życzymy wszystkim kibicom pomyślnego finiszu rozmów z wiarygodnym inwestorem, który pomoże rozwinąć klub pod wieloma względami, przez co zyska na tym PKO BP Ekstraklasa.
Fot. PressFocus