Sergio Ramos zachwycił w Meksyku. Drugi mecz i już bramka w swoim stylu

Sergio Ramos zaskoczył, wybierając Meksyk jako jego nowe miejsce pracy. Legendarny hiszpański obrońca w swoim drugim meczu w barwach CF Monterrey zapisał się na listę strzelców. 38-latek w swoim stylu pokonał golkipera rywali strzałem głową. Co ciekawe, już za kilka dni dojdzie do pojedynku, w którym Ramos będzie próbował zatrzymać Mateusza Bogusza!

Sergio Ramos z golem w emocjonującym spotkaniu

W ramach 10. kolejki rozgrywek ligi meksykańskiej nowy zespół Sergio Ramosa, Rayados Monterrey, mierzył się z ostatnim w tabeli Santos Laguną. Faworytem tego starcia była oczywiście drużyna Hiszpana, choć początek mógł nieco zaniepokoić kibiców zgromadzonych na Estadio BBVA Bancome. Już w 22. minucie Aldo Lopez sprawił, że to skazywany na pożarcie zespół gości wyszedł na prowadzenie. Dopiero w doliczonym czasie gry pierwszej połowy udało się odrobić stratę.

W 57. minucie zobaczyliśmy akcję w wykonaniu hiszpańskiego duetu. Z prawej strony boiska dokładną piłkę w pole karne posłał Sergio Canales, a tam idealnie odnalazł się były zawodnik Realu Madryt. Wbiegł między zawodników rywali i pokonał bramkarza, przez co cały stadion wybuchł euforią.

La narración de @pacogonzaleztv del primer y tremendo GOLAZO de Sergio Ramos (Monterrey) para el 2-1 ante Santos Laguna; su primer gol con los de Guadalupe, Nuevo León pic.twitter.com/RtiYGsMMXf

— lilboimx (@lilboimx) March 3, 2025

To było drugie spotkanie Sergio Ramosa odkąd pojawił się w Meksyku. 23 lutego zagrał 80 minut przeciwko Atletico San Luis, co było jego pierwszym występem od 273 dni. Bez klubu pozostawał przez pół roku. Kibice długo nie musieli czekać na jego pierwsze trafienie. Zrobił to jak za starych dobrych czasów w barwach „Królewskich”. Tam strzelił aż 101 goli w 671 występach. To fantastyczny wynik, jak na środkowego obrońcę. W późniejszych latach Ramos wykonywał jednak także jedenastki. W sezonie 2019/20 zdobył w La Liga aż 11 bramek! Sześć z nich to wykorzystane karne.

Z perspektywy tego spotkania ligi meksykańskiej, to była bardzo istotna bramka dla końcowego wyniku. Po wyrównaniu przez Santos w 64. minucie, Sergio Canales ponownie zabłysnął, dając prowadzenie 3:2 niedługo później. W doliczonym czasie w ostatnich minutach Gerardo Arteaga podwyższył wynik na 4:2.

Ramos podbije ligę meksykańską?

Sergio Ramos od końca czerwca ubiegłego roku pozostawał bez klubu, kiedy to wygasła jego umowa z Sevillą. Kibice mogli jedynie rozmyślać, gdzie powędruje doświadczony 38-latek. Wiadomość o podpisanej przez niego umowie z meksykańskim zespołem mogła zadziwić. Fani z tego właśnie kraju świętowali, ponieważ do ich ligi zawitała wielka postać europejskiego futbolu. Aktualnie Monterrey zajmuje 9. miejsce w tabeli z dorobkiem 15 punktów. Zostało rozegranych 10 kolejek.

SERGIO RAMOS 💙🤍 pic.twitter.com/16KOlAHX4p

— Valee (@valeepuente) March 3, 2025

Już za moment – dokładnie 9 marca tuż po godzinie 2:00 czasu polskiego – dojdzie do niezwykle ciekawego pojedynku. Sergio Ramos może spotkać się na murawie z Mateuszem Boguszem, który ostatnio popisał się niesamowitym trafieniem z rzutu wolnego. Ekipa Polaka znajduje się nieco wyżej w ligowym zestawieniu, natomiast spotkanie na Estadio Olímpico Universitario zapowiada się niezwykle emocjonująco.

Fot. screen/YouTube