Widzew zaprezentował nowego dyrektora sportowego. Ma 17 trofeów na koncie!

Widzew oficjalnie ogłosił Mindaugasa Nikoliciusa nowym dyrektorem sportowym klubu z „Serca Łodzi”. Litwin wraca tym samym do pracy w tej roli po niemal roku przerwy. Wraz z końcem poprzedniego sezonu 2023/24 wygasł bowiem jego kontrakt z Hajdukiem, którego władze klubu ze Splitu nie chciały przedłużać.

Widzew ma nowego dyrektora sportowego

Po niemal trzech latach Tomasz Wichniarek przestał pełnić funkcję dyrektora sportowego Widzewa Łódź. Na tym stanowisku zastąpi go Litwin – Mindaugas Nikolicius. 41-latek związał się z czterokrotnym mistrzem Polski umową do 2028 roku z opcją przedłużenia o 12 miesięcy. Nikolicius wraca do pracy w tej roli po niemal rocznej przerwie, bowiem wraz z końcem poprzedniego sezonu wygasł jego kontrakt z Hajdukiem Split, a władze chorwackiego klubu nie chciały go przedłużać.

Z Hajdukiem Litwin związany był przez 3,5 roku. W tym czasie „Biali” w sezonach 2021/22 i 2022/23 sięgnęli po dwa Puchary Chorwacji oraz dwa zostali wicemistrzami kraju. Za jego kadencji miał miejsce rekord transferowy Hajduka, bowiem jesienią 2023 roku Tottenham zapłacił za Lukę Vuskovicia 11 milionów euro. Co więcej, w czasie jego pracy Hajduk zanotował zysk w wysokości 40 milionów euro. Klub ze Splitu odniósł także sukces na arenie międzynarodowej, bowiem w sezonie 2022/23 zespół do lat 19 dotarł do finału Młodzieżowej Ligi Mistrzów.

Nowym dyrektorem sportowym Widzewa Łódź został Mindaugas Nikolicius.

Litwin podpisał z Klubem kontrakt obowiązujący do 2028 roku z opcją przedłużenia 🖊️

Więcej: https://t.co/n54sSHas0h pic.twitter.com/gAjHLeRejS

— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) March 5, 2025

Kiedy odszedł Litwin, to jego rolę przejął znany niegdyś piłkarz – Nikola Kalinić. Otrzymał tę pracę od razu po zawieszeniu butów na kołek. Choć udało się wówczas ściągnąć gwiazdy: Ivana Perisicia, Josipa Brekalo czy też trenera Gennaro Gattuso, to w Hajduku zaczął panować duży nieład. Były trener Milanu, Valencii oraz SSC Napoli nie miał finalnie dobrych relacji z Perisiciem (odszedł do PSV), a pod koniec września klub zwolnił też Kalinicia. Hajduk zajmuje drugie miejsce w lidze chorwackiej – oczko za Rijeką.

Wcześniejsza kariera Mindaugasa Nikoliciusa

Do klubu znad Adriatyku Nikolicius trafił z HNK Gorica, gdzie od stycznia 2018 do grudnia 2020 roku pełnił zarówno funkcję dyrektora sportowego i wiceprezesa. Krótko po rozpoczęciu przez niego pracy w tym klubie Gorica po raz pierwszy w historii awansowała chorwackiej ekstraklasy. Co ciekawe, w debiutanckim sezonie Goricy na poziomie ekstraklasy najlepszym strzelcem zespołu był… Łukasz Zwoliński, którego latem 2018 roku Nikolicius sprowadził z Pogoni Szczecin. „Zwolak” strzelił w tamtym sezonie 14 goli w 33 meczach.

Największe sukcesy Nikolicius odnosił jednak w swoim kraju. Od stycznia 2010 do grudnia 2017 roku był dyrektorem sportowym Żalgirisu Wilno. W tym czasie stołeczny klub zdobył aż 15 trofeów – cztery mistrzostwa kraju (2013, 2014, 2015, 2016), sześć Pucharów Litwy (2012, 2013, 2014, 2015, 2016, 2017) i pięć Superpucharów Litwy (2013, 2014, 2015, 2016, 2017). Do tego w sezonie 2013/14 Żalgiris był najbliżej pierwszego w historii awansu do europejskich pucharów, bowiem dotarł do ostatniej rundy eliminacji Ligi Europy.

Co ciekawe, po drodze wileński klub wyeliminował z tych rozgrywek Lecha Poznań. Pracę w Żalgirisie rozpoczął po roku przerwy, bowiem wraz z końcem 2008 roku przestał pełnić funkcję dyrektora sportowego szkockiego Heart of Midlothian, którą piastował od sierpnia 2006 roku. Do klubu z Edynburga trafił z seniorskiej reprezentacji Litwy, gdzie od marca 2005 roku pełnił funkcję kierownika drużyny. Była to jego pierwsza praca w piłce nożnej. Zanim już jako 23-latek rozpoczął pracę w sporcie, studiował prawo.

Czas na nowy rozdział 🆕 pic.twitter.com/Qn2ALmpD3I

— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) March 5, 2025

Poprzednik Nikoliciusa – Tomasz Wichniarek – nie jest już dyrektorem sportowym Widzewa, ale klub nie pożegnał się z nim po niemal 4,5 roku. W oficjalnym komunikacie czytamy, że 52-latek pozostanie w strukturach pionu sportowego. Pracę w Widzewie Wichniarek rozpoczął w listopadzie 2020 roku jako szef działu skautingu. Dyrektorem sportowym został po awansie klubu do PKO BP Ekstraklasy wiosną 2022 roku. Łodzianie fatalnie zaczęli wiosnę i nie byli aktywni w tym okienku, a poza tym stracili Imada Rondicia – o co też pretensje miał był już trener Daniel Myśliwiec oraz kibice, stąd zmiany w klubie.

Propozycję Litwinowi złożył także Raków Częstochowa, z którym mocno negocjował – tak donosił portal „Goal.pl”. Nikolicius latem miał też doradzać Zbigniewowi Jakubasowi – właścicielowi Motoru Lublin. Jak widać, wybrał jednak ofertę Widzewa, który podobno przekonał go zaangażowaniem kibiców, wizją przyszłości oraz większą swobodą na rynku i decyzyjnością, której nie miałby w Częstochowie. Łódzki klub zaskoczył, ponieważ długo prowadził te negocjacje w ciszy.