Absurd w Betclic 1. Lidze! Kotwica wywalczyła remis… z bramkarzem na środku obrony

Napisane przez Mikołaj Duda, 09 marca 2025
KAcper Krzepisz

Od wielu tygodni problemy ma Kotwica Kołobrzeg. Udało się jej podejść do rundy wiosennej, jednak Piotr Tworek zdecydowanie nie ma łatwego zadania. W meczu 23. kolejki zaplecza Ekstraklasy doszło do takiej kuriozalnej sytuacji, że jednym z zawodników z pola został… rezerwowy bramkarz. Co ciekawe, sensacyjnie Kotwica w samej końcówce meczu odrobiła straty i wyszarpała punkt!

Zaczęło się zgodnie z planem

Kotwica Kołobrzeg została ukarana zakazem transferowym, przez to nie mogła zarejestrować żadnych nowych zawodników, w tym napastnika Usiewałada Sadouskiego. Przez to nowy trener beniaminka Betclic 1. Ligi praktycznie nie ma do dyspozycji rezerwowych. W meczu 23. kolejki drużyna Piotra Tworka zmierzyła się w Warszawie z Polonią, która była zdecydowanym faworytem tego starcia. Trener „Kotwy” miał trzech piłkarzy na ławce rezerwowych. W meczach u siebie ma ich więcej, ponieważ zasiadają tam miejscowi gracze rezerw. Na wyjazdach jest trudniej. Do Rzeszowa pojechali w 13.

Wszystko zaczęło się zgodnie z przewidywaniami. Gospodarze już po dziesięciu minutach rywalizacji wyszli na prowadzenie. Wrzutkę Daniela Vegi na gola zamienił Łukasz Zjawiński – najlepszy strzelec ekipy walczącej o miejsce w barażach. Polak nie miał zamiaru się zatrzymywać. Nic dziwnego, bowiem jak podał Samuel Szczygielski dziennikarz portalu „Meczyki” z konieczności na środku obrony występował nominalny ofensywny pomocnik – Michał Cywiński.

Tuż przed przerwą były snajper Lechii Gdańsk czy Widzewa Łódź skompletował dublet. Swojego 16. gola w sezonie strzelił pewnie wykorzystując rzut karny. Po pierwszych 45 minutach Polonia prowadziła 2:0 i nic nie zapowiadało tej katastrofy, która miała wydarzyć się w dalszej części rywalizacji. Gospodarze z pewnością nie spodziewali się, że stracą swój korzystny wynik, a przede wszystkim, że będą musieli mierzyć się z dwoma bramkarzami jednocześnie. Wszak Piotr Tworek nie ma za wielu możliwości zmian, dlatego jego piłkarze po 70. minucie kiepsko wyglądają fizycznie.

Kuriozalna druga połowa. Konwiktorska w szoku

Pierwszy kwadrans po przerwie nie zwiastował tego, co za chwilę miało się wydarzyć. W 62. minucie po indywidualnej akcji i sporym szczęściu Kotwica za sprawą Leona Krekovicia zdobyła bramkę kontaktową. Dla Chorwata było to pierwsze trafienie w tym sezonie. To z czego głównie zostanie zapamiętany ten mecz wydarzyło się dopiero dokładnie 20 minut później.

Piotr Tworek z racji braku innych możliwości zdecydował się na wprowadzenie rezerwowego bramkarza, tylko że podstawowy golkiper – Marek Kozioł pozostał między słupkami. Broniący w przeszłości w Arce Gdynia Kacper Krzepisz przywdział strój meczowy zawodnika z pola i zastępując Michała Laska zameldował się na placu gry w roli środkowego obrońcy. To jeszcze nie był koniec festiwalu kuriozalnych wydarzeń. Kotwica atakowała i w końcu w doliczonym czasie meczu osiągnęła to co chciała. Rzut karny na gola zamienił wspomniany już Michał Cywiński.

Ba, bramkarz został nawet… bohaterem w kluczowej akcji, bo to on wygrał ważną główkę w polu karnym, a rywal dotknął piłki ręką! Michał Cywiński wykorzystał jedenastkę. Kotwica dzięki temu remisowi wciąż utrzymuje się ponad strefą spadkową. Ma na koncie 20 punktów, które dają 13. pozycję w tabeli Betclic 1. Ligi. Z pewnością tak wąska kadra będzie dla Piotra Tworka jeszcze sporym utrudnieniem w walce o sensacyjne pozostanie na tym poziomie rozgrywek. Ostatnim rywalem jego drużyny przed przerwą reprezentacyjną będzie Znicz Pruszków.

Fot. PressFocus

Zna cały skład Radomiaka i Puszczy Niepołomice. Zawsze obejrzy mecz tych drużyn ponad El Clasico. Dzień rozpoczyna od doniesień z polskiego uniwersum. Nienawidzi przerwy zimowej - wtedy zamiast Ekstraklasy musi zadowolić się ligami TOP 5.

1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)
Manchester United - Arsenal
Obie strzelą
kurs
2.03
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)