Bałagan, konflikt i zwrot akcji w Pogoni Szczecin. Nilo Effori z kolejnym oświadczeniem

Napisane przez Mariusz Orłowski, 12 marca 2025
Nilo Effori

Trudno nadążyć za tym, co dzieje się w Pogoni Szczecin. Najpierw nie doszło do obiecanego przelewu, potem do władz Ekstraklasy SA wpłynął mocny mail na temat… zastraszania i uwięzienia Nilo Efforiego. Nie wiadomo jednak, kto jest jego adresatem. Nowy właściciel Pogoni opublikował oświadczenie na oficjalnej stronie i potwierdził konflikt interesów. Stwierdził, że znalazł fundusz. 

Przedziwny mail

Na portalu X pojawiło się nowe konto o nazwie „historiepiłkarskie1948”. Właściciel tego konta zaczął pod wieloma postami dziennikarzy bądź klubów publikować czterostronicowe oświadczenie. Nadawca pisze w nim między innymi o groźbach karalnych w stosunku do niego i jego rodziny w Londynie. Pojawia się tam także informacja, że około 20 kibiców powiązanych z klubem w dniu meczu z Lechem wtargnęło do strefy zamkniętej i żądało dyskusji i oddania akcji w ręce Jarosława Mroczka.

Zostałem siłą zaprowadzony do prywatnej sali konferencyjnej pod przymusem. Gdy już byłem w środku, zostałem zaatakowany, zastraszony i bezprawnie zatrzymany, skutecznie przetrzymywany wbrew mojej woli, podczas gdy byłem zmuszany do podpisania dokumentu, który został przygotowany wcześniej tego dnia przez pana Jarka Mroczka. (…) 

—  Później tej nocy, około 2:00 nad ranem, dokonano celowego aktu terroru psychologicznego, gdy fajerwerki odpalono tuż przed moim pokojem hotelowym w Grand Park Hotel. Nie był to przypadek — był to wyrachowany komunikat, że moja żona i ja jesteśmy obserwowani, a groźby wobec nas są prawdziwe. Następnego ranka pan Tomasz Brzozowski przybył do mojego hotelu, aby jeszcze bardziej zastraszyć mnie i moją żonę. Zażądał, abyśmy pozostali w Polsce do czasu podpisania dokumentu, stwierdzając, że jeśli spróbujemy wyjechać, nasze życie będzie zagrożone.

Jak poinformował portal „Weszło”, taki dokument rzeczywiście trafił do osób związanych z Ekstraklasą, jednak nie jest wiadomo, kto jest rzeczywistym nadawcą i podaje się za Nilo Efforiego. On sam się do tego w oświadczeniu nie odniósł.

Nilo Effori z komunikatem

Nowi inwestorzy Pogoni nie wnieśli do klubu ani centa. Nilo Effori się do tego dwukrotnie odniósł. Wydał za pośrednictwem oficjalnej strony klubowej drugie już oświadczenie. W pierwszym – kilka dni wcześniej poinformował on o tym, że główny finansujący wycofał się w ostatniej chwili i pojawił się problem. Effori wyjazd z Polski miał zaplanowany wcześniej, dlatego nie była to ucieczka od odpowiedzialności. Pewne informacje powielają się z tymi z… tajemniczego maila. Również w komunikacie wspomniał o tym, że nie czuł się bezpiecznie. Jest tam taki fragment:

Chociaż ta podróż była zaplanowana, moja żona – która zasiada w radzie nadzorczej klubu i jest również moją partnerką zawodową – i ja byliśmy poddani serii niepokojących incydentów, które ostatecznie sprawiły, że poczuliśmy się niebezpiecznie w mieście. W rezultacie podjęliśmy kroki prawne, zgłaszając te sprawy zarówno polskim władzom, jak i organom w Wielkiej Brytanii. Wierzymy, że sprawiedliwości stanie się zadość i doceniam wsparcie tych, którzy skontaktowali się z nami w tym trudnym czasie.

Effori poinformował, że pozyskał nowego inwestora z globalną wizją i kontaktami. Zapowiedział walne zgromadzenie akcjonariuszy na 21 marca, a także realizację zaległych przelewów do 14 marca. W drugim oświadczeniu z kolei przyznał, że nie może ujawnić personaliów inwestora. Tym razem ogłosił pełną gotowość do dokonania przelewu oraz odsetek wynikających z opóźnienia, ale Jarosław Mroczek nie odpowiedział, a cisza świadczy o tym, że prezes nie chce oddać kontroli. Effori odniósł się także do działań wiceprezesa Karola Zaborowskiego:

Jednocześnie głęboko niepokojące jest to, że Karol Zaborowski, który nie ma upoważnienia ani autoryzacji od zarządu lub większościowego akcjonariusza, najwyraźniej ujawniał poufne informacje o firmie i negocjował pożyczki, długi i umowy finansowe bez mojej uprzedniej pisemnej zgody (…). Wzywamy Karola do natychmiastowego zaprzestania tych szkodliwych działań i wprowadzających w błąd ataków medialnych.

Środowiska lokalne z kolei zapewniają, że gdyby nie Zaborowski, to… mecz z Cracovią mógłby się w ogóle nie odbyć. Robert Juszczyk z podcastu „Skazani na Pogoń” powiedział, że to wiceprezes jest strażakiem klubu, lecz gracze w przyszłym tygodniu mogą złożyć wniosek o rozwiązanie kontraktu: — Nie mamy żadnej innej opcji niż jego pieniądze, które są, bądź ich nie ma. Prezes Jarosław Mroczek tak zadbał o przyszłość Pogoni, że w tym momencie jesteśmy zdani na łaskę człowieka o coraz bardziej wątpliwej reputacji i prawdopodobnie pustym portfelu, który notorycznie kłamie – stwierdził w „Kanale Sportowym”.

Alex Haditaghi wkracza do gry

W serialu pod tytułem „Nowy właściciel Pogoni Szczecin” pojawił się stary-nowy bohater Alex Haditaghi, któremu nie udało się wcześniej dogadać z pożyczkodawcami, a później rozsyłał dokumenty do każdego, kto go o to poprosił i obrzucał zarząd Pogoni w mediach błotem. Otóż okazuje się, że Alex Haditaghi złożył oficjalną ofertę Efforiemu, by wykupić Pogoń. Nie wiadomo, czy panowie znali się wcześniej, czy była to jakaś zaplanowana gra, lecz można się w tym wszystkim pogubić.

Z informacji Daniela Trzepacza z „pogonsport.net” wynika, że panowie przebywają w Warszawie. Puzzle układają się w scenariusz, że tajemniczym inwestorem, którego personaliów nie chciał ujawnić nowy właściciel Pogoni jest… właśnie Alex Haditaghi. Dzień wcześniej Irańczyk dawał znać, że jest cały czas jest gotowy na przejęcie Pogoni Szczecin. Serial cały czas trwa.

Fot. PressFocus

Nie ma social mediów, ponieważ ich... nie potrzebuje. Pisanie o piłce nożnej traktuje jako odskocznię, lecz nie ma ambicji dziennikarskich, pracując w IT. Piłka to hobby. Od 2008 fan Barcelony. Jeden z sezonowców City "przez Pepa". Lubi spędzić weekend z Ekstraklasą.

1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)
Atletico Madryt - Real Madryt
Obie strzelą
kurs
1.58
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)