Domowy mecz poza swoim stadionem? Na przeszkodzie… Imagine Dragons

Rekordowy mistrz Szwajcarii – Grasshoppers jest zagrożone udziałem w barażach o utrzymanie. Tam rozegrany zostanie dwumecz, a gospodarzem jednego ze spotkań byłaby ekipa z Zurychu. Problem w tym, że ich stadion nie będzie wówczas dostępny ze względu na koncerty Imagine Dragons.

Trudna sytuacja rekordowego mistrza

Stadion Letzigrund używany jest przez dwie miejscowe ekipy – FC Zurich i Grasshoppers. Ci pierwsi są w walce o zajęcie na koniec sezonu zasadniczego miejsca premiowanego grą w grupie mistrzowskiej. Rekordowy, 27-krotny mistrz Szwajcarii teoretycznie może jeszcze awansować do grupy mistrzowskiej, bowiem na pięć kolejek przed końcem do zamykającego tę strefę FC Zurich traci 15 punktów. GCZ musieliby jednak wygrać wszystko do końca, a FC Zurich pozostałe pięć meczów przegrać.

Do tego musieliby mieć lepszy bilans bramkowy od rywala zza miedzy, a jest on obecnie gorszy o 11 bramek. Do tego Grasshoppers ma 11 goli strzelonych mniej, więc tylko cud sprawiłby, że po zakończeniu sezonu zasadniczego nie zagrają w grupie spadkowej. Co więcej, tam wcale nie muszą spokojnie dogrywać sezonu, a mogą na poważnie zamieszać się w walkę o utrzymanie. Na ten moment „Hoppers” zajmują jedenaste, czyli przedostatnie miejsce w tabeli, które oznaczać będzie udział w barażach o utrzymanie z wicemistrzem II ligi.

🔵📉 What word best describes the table of the Credit Suisse Super League 🧐?#cssl #creditsuissesuperleague #sfl #swissfootballleague #foot #football #fussball pic.twitter.com/TqVicNG0HL

— Swiss Football League (@News_SFL) March 16, 2025

Domowy mecz poza swoim stadionem

Tegoroczne baraże zaplanowano na 26 lub 27 maja i 29 lub 30 maja. Tu jednak pojawiają się schody, bowiem Letzigrund będzie w tym czasie niedostępny. Od 23 maja na stadionie będą trwały przygotowania do koncertów Imagine Dragons, które odbędą się 29 i 31 maja. A jako że Grasshoppers do pierwszego miejsca nad sobą tracą cztery punkty, klub realnie musi myśleć, że drugi sezon z rzędu zmuszony będzie wziąć udział w barażach o utrzymanie w szwajcarskiej ekstraklasie.

Już teraz zaczęto rozglądać się, gdzie można zagrać barażowy mecz jako „domowy”. Pojawiają się jednak niemałe problemy, bowiem jeśli rywalem Grasshoppers w barażach będzie Aarau, najpewniej nie będą mogli zagrać w Lucernie, bowiem kibice klubów z tych miast są skonfliktowani. Konflikty występowały także z udziałem fanów Grasshoppers, gdy udawali się na mecze do Sankt Gallen. Natomiast jeśli w barażach zagrają z Thun, muszą poszukać obiektu z naturalną murawą, bowiem ta ekipa swoje mecze rozgrywa na sztucznej nawierzchni.

Le Letzigrund est occuppé! Si les Grasshoppers sont amenés à disputer barrage, ils devront jouer deux matches à l'extérieur, ce qui serait un désavantage énorme. La recherche d'un stade de remplacement est en cours, mais ce n'est pas si simple. https://t.co/wU9DdmkwoW

— Blick | fr (@Blick_fr) March 20, 2025

Plany są, oczywiście, na razie tylko wstępne, bowiem do końca sezonu pozostało jeszcze 10 meczów. Sytuacja rekordowego mistrza kraju wcale jednak nie musi ulec polepszeniu, gdyż ich trzema najbliższymi rywalami będą FC Zurich, FC Basel i FC Luzern, czyli drużyny bijące się o udział w grupie mistrzowskiej. Dopiero na koniec sezonu zasadniczego Grasshoppers przyjdzie mierzyć się z równymi sobie przeciwnikami – także walczącymi o utrzymanie Yverdon-Sport Mateusza Łęgowskiego oraz ostatnim w tabeli Winterthur.

fot. screen YouTube