5 pytań przed 23. kolejką Betclic 2. Ligi

Przed nami 23. kolejka Betclic 2. Ligi. Wieczysta Kraków będzie chciała się odkuć po niespodziewanej derbowej porażce. Hutnika za to znów czeka hit rundy – tym razem z Chojniczanką Chojnice. Oto 5 pytań przed nadchodzącym weekendem z trzecim poziomem rozgrywkowym w Polsce. 

Ile goli Wieczysta strzeli Olimpii Elbląg?

Olimpia Elbląg traci średnio po ok. dwie bramki na mecz i zamyka tabelę Betclic 2. Ligi z zaledwie 11 punktami. Jednocześnie też nie jest to ekipa, której odebrano punkty za kwestie organizacyjne – po prostu mają tyle, ile rzeczywiście zdobyli. Wieczysta Kraków jest z kolei bardzo podrażniona derbową porażką z Hutnikiem. Zaprezentowała się tam z bardzo słabej strony, dając się zdominować w pierwszych 45 minutach, a w drugich nie tworząc wielkich szans na wyrównanie. Na skutek tego lider – Pogoń Grodzisk Mazowiecki – uciekł już na cztery oczka, a przewaga nad strefą barażową zmalała także do trzech.

Hiszpańskie gole w Elblągu. Wygrywamy po raz piąty! pic.twitter.com/ys4guvisnh

— KS Wieczysta Kraków (@wieczysta) August 24, 2024

Olimpia w pierwszym meczu przegrała z Wieczystą 0:3 i generalnie raczej nie traci dużo – maksymalnie cztery bramki i to tylko raz – z Olimpią Elbląg. Przegrała wszystkie wiosenne mecze, ale każdy z nich jedną bramką. Okoliczności jednak są takie, że poddenerwowany wicelider przyjmie na własnym stadionie czerwoną latarnię ligi. Co ciekawe, jeszcze w pierwszej rundzie prezesem klubu był ksiądz Paweł Guminiak, o czym zresztą bardzo ciekawy reportaż zrobiła stacja „TVP Sport”, jednak po lutowym zebraniu zastąpił go Tomasz Orzechowski.

Czy Daniel Świderski znowu trafi do siatki?

30-letni Daniel Świderski to zdecydowanie najlepszy snajper na boiskach Betclic 2. Ligi, choć paradoksalnie gra w ekipie, której bliżej jest do walki o utrzymanie. Rekord Bielsko-Biała znajduje się na miejscu oznaczającym grę w barażach, by pozostać w lidze. Cała drużyna ma na koncie 32 bramki, a aż 16  nich jest autorstwa Daniela Świderskiego, co – jak łatwo wyliczyć – daje 50%. Okazuje się, że Świderski częściej do siatki trafia niż nie trafia – jest w tym bardzo regularny i to nie tak, że popisał się hat-trickami z najgorszymi drużynami. W 14 meczach trafił do siatki, a w ośmiu nie trafił.

Napastnik Rekordu bramką w 22. kolejce Betclic 2. Ligi zapewnił arcyważne trzy punkty z Resovią. W zabójczej kontrze popisał się przytomną podcinką. W pierwszej wiosennej kolejce także dał swojej ekipie punkt, kiedy dopadł do wybitej piłki w polu karnym i umieścił ją w siatce strzałem z woleja. Podobnie też odnalazł się w polu karnym w ostatniej kolejce jesiennej, zdobywając wtedy jednak z Zagłębiem Sosnowiec tylko bramkę honorową. Jego najdłuższa posucha bez trafienia w tym sezonie to raptem trzy mecze – i to na samym początku. Później były to maks dwa, a najczęściej jeden.

Świderski jest liderem klasyfikacji strzelców z 16 bramkami. Drugi Kamil Wojtyra traci do niego trzy trafienia, a pozostałych trzech zawodników traci już ich po pięć. Zespoły walczące o utrzymanie mogą pozazdrościć Rekordowi tak skutecznego snajpera.

Czy Olimpia Grudziądz przełamie fatalną serię bez wygranej?

Olimpia Grudziądz rozpoczęła sezon 2024/25 bardzo źle – od czterech porażek, co sprawiło, że znalazła się nawet na przedostatnim miejscu. Później tak źle już nie było, a najwyższy pułap, do którego udało się podskoczyć, to 9. miejsce po dwóch zwycięstwach z rzędu. Potem jednak rozpoczął się sukcesywny spadek – Olimpia leciała niżej i niżej. W tym momencie znajduje się na lokacie, która oznacza bezpośredni spadek do Betclic 3. Ligi. Najgorsze dla Olimpii jednak jest to, że jej piłkarze nie mają ostatnio pojęcia, co to znaczy wygrać mecz… nie licząc 1/16 Pucharu Polski z Resovią.

Seria jest brutalna. Ostatni raz zawodnicy tego klubu cieszyli się z trzech punktów 6 października. Owszem, długa jest przerwa zimowa, ale kryzys obejmuje aż 10 spotkań. Remis z Wieczystą i Polonią Bytom to sukces, ale nie udało się ograć Skry Częstochowa, Wisły Puławy, czy rezerw Zagłębia Lubin, a są to wszystkie ekipy zamieszane w walkę o utrzymanie. W taki sposób nie uda się pozostać na szczeblu ogólnopolskim. Olimpia zagra z rezerwami ŁKS-u Łódź, które ostatnio są w super formie i ogrywają rywali z czołówki. Łodzianie mają szansę na pierwszą w tym sezonie serię trzech wygranych z rzędu.

Czy Hutnik znowu pokona ekipę nad sobą w tabeli?

Hutnik Kraków sprawił dużą niespodziankę i w derbach Krakowa pokonał Wieczystą. Na początku cisnął i mógł zdobyć nawet dwie bramki, lecz był nieskuteczny. Co się odwlecze, to nie uciecze i w 43. minucie Mateusz Sowiński zagrał podcinką do wychodzącego Jewhienija Bełycza, a ten tym razem się już nie pomylił. Wieczysta doszła do głosu po przerwie, ale nie miała tzw. „setek”. Owszem, było sporo średniej jakości okazji, ale nie z czystych pozycji, bo obrońcy gospodarzy szczelnie grali w defensywie i skutecznie dowieźli wynik 1:0. W ten sposób ograli wicelidera.

Teraz Hutnik także zmierzy się z drużyną, która znajduje się nad nim w tabeli – chodzi o zajmującą 4. lokatę Chojniczankę Chojnice, do której strata wynosi cztery punkty. Krakowski zespół świetnie wszedł w rundę wiosenną, w której zdobył siedem punktów w trzech meczach, a zatem ani razu jeszcze nie przegrał. Może sobie na razie pozwolić na wpadkę bez konsekwencji, bowiem ze strefy barażowej jeszcze w tej kolejce nie wypadnie. Czy będzie w stanie „ukąsić” po drodze kolejną mocną ekipę Betclic 2. Ligi?

Czy gol Pogoni Grodzisk Mazowiecki znowu znajdzie się w naszym TOP 5?

Trudno wieszczyć niespodziankę, skoro Wisła Puławy z ledwością wymęczyła trzy punkty z ligową czerwoną latarnią, za to Pogoń Grodzisk Mazowiecki wróciła na dobre tory i w pełni zdominowała Skrę Częstochowa. Rekord Bielsko-Biała już czai się na to, by wychylić się z czerwonej strefy, a takie mecze, gdzie bezpośredni rywal gra z liderem są do tego idealną okazją. Kto wybrał się w sobotnie popołudnie na stadion w Grodzisku (mecz był o 13:00), ten był świadkiem trzech ładnej urody trafień – co jedno to lepsze.

Najpierw kapitalną indywidualną akcję zrobił Jakub Apolinarski, który podciągnął z piłką dobrych 30 metrów i nie dał się przewrócić, a potem mógł na swoje konto zapisać asystę. Później z kolei Kacper Sommerfeld oddał spontaniczny strzał z woleja z kozłem, a wisienką na torcie było trafienie stopera Bartosza Farbiszewskiego, który zapakował do siatki bombę lewą nogą.

Wyśmienite akcje i piękne bramki zdobyte przez Liska, Sommera i Farbę! Zobaczcie sami! ⚽👇 pic.twitter.com/M8YWvh8taB

— Pogoń Grodzisk Mazowiecki (@PogonGrodzisk) March 16, 2025

Doceniliśmy urodę tych trafień – drugie i trzecie znalazły się w naszym TOP 5 bramek 22. kolejki Betclic 2. Ligi