Dramat Bayernu Monachium. Fatalna diagnoza dla bardzo ważnego piłkarza

Prawdziwy koszmar Bayernu Monachium przed najważniejszymi meczami w Lidze Mistrzów. Początkowo Alphonso Davies miał być gotowy do gry już w najbliższy weekend, ale badania przyniosły niespodziewaną diagnozę. Kanadyjczyk będzie zmuszony zrobić sobie wielomiesięczną przerwę od gry w piłkę.
Koniec sezonu dla Daviesa
Dla ponownie postrzeganego w ostatnim czasie jako jednego z najlepszych lewych obrońców na świecie Alphonso Daviesa sezon 2024/25 dobiegł już końca. Bayern Monachium w swoich oficjalnych kanałach potwierdził, że Kanadyjczyk doznał bardzo poważnej kontuzji kolana – wykonane badania wykazały zerwanie więzadła krzyżowego w kolanie. W związku z tym obrońcę rekordowego mistrza Niemiec czeka minimum pół roku przerwy od gry w piłkę.
Po marcowej przerwie reprezentacyjnej Bayern Monachium będzie zmuszony radzić sobie przez dłuższy czas bez Alphonso Daviesa. Po powrocie ze zgrupowania kadry narodowej Kanady u Daviesa zdiagnozowano zerwanie więzadła krzyżowego w prawym kolanie. Zawodnika czeka długa przerwa. Wkrótce przejdzie on operację.
Defensor rekordowego mistrza Niemiec kontuzji doznał podczas meczu reprezentacji Kanady z USA o trzecie miejsce Ligi Narodów CONCACAF. Do zdarzenia doszło w 11. minucie meczu. Zarówno selekcjoner Jesse Marsch, jak i sztab medyczny nie chcieli podejmować zbędnego ryzyka, dlatego też dla Daviesa występ zakończył się już po chwili.
Warto wspomnieć, że po ostatnim gwizdku nic nie wskazywało na to, że zawodnik bawarskiego klubu doznał tak poważnej kontuzji. Marsch uspokajał po spotkaniu, że z obrońcą wszystko jest w jak najlepszym porządku. Jakby tego było mało, niedawno nawet prezes Bayernu Jan-Christian Dreesen poinformował, że u Daviesa nie wykryto nic poważnego. Jak jednak poinformował dziennik ,,Bild”, jego wypowiedź wynikała z konsultacji z lekarzami z Kanady.
Przerwy reprezentacyjne zawsze są sporym obciążeniem dla klubów. Na całe szczęście u Alphonso Daviesa wszystko jest w porządku. Mam więc nadzieję, że będziemy mogli kontynuować to, co zespół pokazał w wygranym 2:0 meczu z Bayerem 04 Leverkusen.
Będzie afera…
Błyskawicznie ta diagnoza prezesa okazała się nieaktualna. Wściekał się agent piłkarza Nedal Huoseh, który był pewien, że jego gracz nie wystąpi: – Nie powinien grać w „meczu towarzyskim” o trzecie miejsce przeciwko USA. Byłem zaskoczony, że znalazł się w wyjściowej jedenastce, ponieważ sam powiedział, że nie jest wystarczająco sprawny, aby zacząć w tym meczu. Źródło w Kanadyjskiej Federacji poinformowało mnie w piątek wieczorem, że Alphonso nie znajdzie się w wyjściowym składzie, ale być może zagra kilka minut – powiedział Huoseh gazecie „tz”.
STATEMENT FROM DAVIES' CAMP 🚨
Alphonso Davies' agent Nedal Huoseh tells our Kristian Jack following his client's injury:
“I am very disappointed. Alphonso was not 100% after the Mexico game and it was planned that he was not going to start against the USA.
On Saturday night… pic.twitter.com/VGruhtsZ4q
— OneSoccer (@onesoccer) March 26, 2025
Najlepszy „Phonzie” od lat
Dla Vincenta Kompany’ego i całego Bayernu Monachium strata Daviesa jest bardzo bolesna. Kibice i eksperci od dłuższego czasu mówili otwarcie, że to najlepsza wersja Kanadyjczyka od dawna. 24-latek był niezwykle cenny dla „Die Roten” na newralgicznej pozycji lewego obrońcy. Nie można również zapomnieć, że „Phonzie” dopiero co przedłużył kontrakt z Bayernem do końca czerwca 2030 roku. Zrobił to o tyle niespodziewanie, że dużo bliżej mu było w pewnym momencie do Bayernu Monachium.
Davies grał w tym sezonie bardzo dużo – poza miesięczną kontuzją włókna mięśniowego wychodził niemal non stop w podstawowym składzie. Jego liczby w ataku nie były tak imponujące, bo to trzy gole i dwie asysty we wszystkich rozgrywkach, ale gwarantował Vincentowi Kmpany’emu dużą solidność. To najlepszy piłkarz w zespole pod kątem wykonanych sprintów (565). Dwie bramki zdobył w Champions League – w tym niedawno przeciwko Bayerowi Leverkusen.
Alphonso Davies erleidet Kreuzbandriss.
Gute Besserung, Phonzy! Wir sind alle bei dir! ❤️
🔗 https://t.co/Tl13F5blJO pic.twitter.com/Ch497ZbGOY
— FC Bayern München (@FCBayern) March 26, 2025
Fot. PressFocus